Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

11 lipca 2008 r.
11:34
Edytuj ten wpis

Oni są tu spaleni

Jak się nie ma na chleb, to się nie kupuje telefonów komórkowych, żeby płonącego psa filmować. Zabrać im te zasiłki!

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Maj, podlubelska miejscowość Motycz. Tu rozegrały się wstrząsające wydarzenia, które oburzyły ludzi z całej Polski. 11-letni Damian S. znalazł szczeniaka husky. Zaprowadził psiaka do starszego brata Stanisława i jego dobrego kolegi Piotrka. Cała trójka najpierw postanowiła sprawdzić, czy pies potrafi pływać i wrzuciła go do wody.

Jeszcze żyje?

Kiedy szczeniak wyszedł na brzeg, Piotrek stwierdził, że psa trzeba podpalić. Wysłał najmłodszego chłopca po denaturat, podpalił szczeniaka i kazał wszystko filmować telefonem komórkowym. Pies skamle i ucieka. Piotr łapie go za kończyny i podrzuca. Sprawdza, czy zwierzę jeszcze żyje. Potem chłopcy zaczynają psa deptać.

Dwa tygodnie później w parafii pw. Piotra i Pawła w Tomaszowicach był odpust. Na odpuście chłopcy chwalili się nagranym filmem. Na początku lipca chłopcy nie mieli się już "czym chwalić”. Pełne okrutnych scen nagranie trafiło do Radia Lublin, stamtąd do policjantów. A chłopcy z rodzicami trafili na przesłuchanie. Wszyscy przyznali się do winy. Ale żaden z nich nie potrafi powiedzieć, dlaczego to zrobili.

- W tym tygodniu całość zebranej dokumentacji w tej sprawie przekażemy do sądu rodzinnego, który zadecyduje o losie sprawców - mówi Witold Laskowski z zespołu ds. komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Tydzień po ujawnieniu całej sprawy i Motycz Józefin, skąd pochodzą dwaj bracia, i Tomaszowice, gdzie mieszka Piotrek, nadal żyją całą sprawą.

Media kłamią

Matka Damiana i Stanisława nie chciała z nami rozmawiać. - W gazetach nie ma całej prawdy, wszystko przekręcacie - wykrzykuje przez płot. - Nie mam, o czym mówić. Przestańcie nas nachodzić. To dobre chłopaki, oni w życiu żadnego zwierzęcia nie skrzywdzili.

Nie chce też powiedzieć, co jest nieprawdą w tym, co mówią media. Dodaje tylko na koniec, że psa pewnie ktoś na złość podrzucił. Kobieta ma siódemkę dzieci. Ich dom jest w remoncie. - Skąd mają pieniądze, skoro nie mają żadnych dochodów i korzystają z pomocy opieki społecznej? Wyprzedają swoją ziemię - mówią
sąsiedzi.

Spier... stąd!

Rodzina Piotra to matka i jeszcze czwórka rodzeństwa. Siostra 15-letniego Piotra D. stwierdzi, że jej ciotka pracuje w sądzie. - Będziecie skończeni - krzyczy do nas przez okno domu. - Chłopcy zrobili źle, ale to nie powód, żeby ich teraz piętnować.

W tej samej chwili zza rogu pojawia się ich sąsiadka. - Proszę nie robić zdjęć tego domu, tu mieszkają dwie rodziny, proszę nas nie łączyć ze sprawą - mówi kobieta.
Odchodzimy, wtedy na balkonie pojawia się najstarszy brat Piotra. - Spier... stąd, chcecie zdjęcia, to róbcie - z wyciągniętym środkowym palcem wykrzykuje, podskakując na balkonie.

Lepiej z nimi nie zaczynać

Chłopcy są w domu. Nie wychodzą na zewnątrz. Mieszkańcy Tomaszowic nie chcą oficjalnie mówić o sprawie. Na widok aparatu fotograficznego uciekają. - Lepiej z nimi nie zaczynać - mówią.

W miejscowości padają też głosy, że granica ze strony tych chłopców została przekroczona. Że skoro posunęli się do takiego bestialstwa wobec zwierzęcia, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby coś takiego zrobili ludziom.

Mieszkanka Tomaszowic opowiada, że widziała raz, jak jeden z chłopaków przejechał rowerem ptaszka. - Spadł z drzewa, chyba wróbel, a ten zawrócił i specjalnie go rozjechał - mówi. - Czy to jest normalne zachowanie?

Na co wydają nasze podatki?

W wiosce większość mieszkańców jest zbulwersowana nie tylko podpaleniem psa. - Może to złe, ale przynajmniej przez to ich zachowanie ludzie zwrócili uwagę na to, na co idą pieniądze z opieki społecznej - mówi mieszkanka Tomaszowic, prosi o zachowanie anonimowości. - Boję się - dodaje. - Dzieci puszczają samopas. I nie dziwne, że potem chłopaki znajdują takie "rozrywki”. A mamusie chodzą wyfiokowane, nie interesują się dziećmi. Powinno się im zabrać te pieniądze, może wtedy wzięliby się do roboty.

- Ja płacę ciężkie podatki, ja sobie nie życzę, żeby z moich podatków oni sowbie kupowali telefony komórkowe - dodaje inna kobieta. - To nie jest artykuł pierwszej potrzeby. Jeśli ktoś nie ma na chleb, to nie ma też na telefon komórkowy.

Pozostałe informacje

W hicie kolejki Huczwa Tyszowce i Victoria Łukowa podzieliły się punktami

Zamojska klasa okręgowa. Huczwa Tyszowce zatrzymała rozpędzoną Victorię Łukowa

Fenomenalna seria zwycięstw Victorii Łukowa dobiegła końca. Zespół dowodzony przez Jarosława Stępnia zremisował w Tyszowcach z tamtejszą Huczwą. Dla gości była to pierwsza w tym roku strata punktów

Ponad 3 mln zł na remont Harasiewiczówki. Chętnych nie ma

Ponad 3 mln zł na remont Harasiewiczówki. Chętnych nie ma

Muzeum Wsi Lubelskiej chce wyremontować zabytkowy budynek Harasiewiczów pochodzący z początku XIX wieku. Pomimo tego, że budżet opiewa na ponad 3,5 mln zł, nie znalazł się żaden chętny na wykonanie prac.

We wtorek rozpoczną się egzaminy ósmoklasisty

We wtorek rozpoczną się egzaminy ósmoklasisty

We wtorek 13 maja rozpoczną się egzaminy ósmoklasisty, w których udział weźmie prawie 355 tys. uczniów. Na napisanie testów z j. polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego będą mieli więcej czasu niż dotychczas.

Maciej Krzaczek (Bogdanka LUK Lublin): Liga Mistrzów będzie ciekawym wyzwaniem

Maciej Krzaczek (Bogdanka LUK Lublin): Liga Mistrzów będzie ciekawym wyzwaniem

Rozmowa z Maciejem Krzaczkiem, wiceprezesem Bogdanki LUK Lublin

Auto szorowało po asfalcie

Jechał gratem na zakazie

Policjanci z ryckiej drogówki pełnili służbę na terenie Dęblina. Na ulicy Kockiej zauważyli osobowe renault, które tylnym zderzakiem niemalże ocierało o nawierzchnię. Wszystko wskazywało na to, że pojazd jest poważnie uszkodzony i nie ma prawa jeździć po drodze publicznej.

W Lublinie powinni mieć wolne do środy, czyli opinie po złotym medalu siatkarzy Bogdanki LUK
ZDJĘCIA
galeria

W Lublinie powinni mieć wolne do środy, czyli opinie po złotym medalu siatkarzy Bogdanki LUK

Czwarta po rundzie zasadniczej PlusLigi Bogdanka LUK Lublin w sobotę wywalczyła pierwszy w historii klubu tytuł mistrza Polski. Jak spotkanie i ten sezon oceniają siatkarze i eksperci?

PGE MKS FunFloor zakończył występy u siebie wygraną z Gnieznem

Udane pożegnanie, PGE MKS FunFloor Lublin bez problemów pokonał rywalki z Gniezna

Szczypiornistki PGE MKS FunFloor w niedzielny wieczór pożegnały się ze swoimi kibicami. W ostatnim, domowym meczu sezonu 24/25 lublinianki pokonały w hali Globus MKS URBiS Gniezno 36:31. Bohaterką spotkania była Magda Balsam, która rzuciła aż 11 bramek.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mamy już tylko matematyczne szanse na baraże

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mamy już tylko matematyczne szanse na baraże

Górnik Łęczna w niedzielę przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką i jego szanse na zajęcie miejsca w strefie barażowej spadły do minimum. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obydwu ekip?

Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego w Lublinie. Historyczne widowisko na miarę tysiąclecia
ZDJĘCIA
galeria

Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego w Lublinie. Historyczne widowisko na miarę tysiąclecia

Biało-czerwone flagi, średniowieczni wojowie i echo hymnu rozbrzmiewające w sercu miasta – tak Lublin świętował jedną z najważniejszych rocznic w historii Polski.

Cyklista w drodze do więzienia

Napadł na lombard, czmychnął na rowerze. Teraz nie pojeździ nawet 7,5 roku

Kryminalni z lubartowskiej komendy zatrzymali 26-latka, który pod koniec kwietnia b.r. wtargnął do jednego z miejscowych lombardów i ukradł tacę ze złotą biżuterią. Z łupem w ręku złodziej uciekł, odjeżdżając rowerem. Pokrzywdzony właściciel oszacował wówczas straty na kilkanaście tysięcy złotych.

Rowerowa wiosna w Świdniku

Rowerowa wiosna w Świdniku

To lepsze i zdrowsze rozwiązanie od siedzenia w domu przez komputerem. Władze Świdnika zachęcają dzieci i młodzież do aktywnego spędzania czasu. Służy temu akcja „Rowerowa Wiosna w Świdniku”.

Justyna Szafranek i Dorota Krać z Polskiego Związku Niewidomych w Lublinie podkreślają, że najwięcej barier powoduje zbyt mała świadomość na temat specyfiki dysfunkcji wzroku Codzienne bariery to nie tylko schody, ale porzucone hulajnogi i krawężniki
Magazyn

Codziennych barier jest coraz mniej. Osoby z niepełnosprawnościami mogą żyć jak inni

Miasto rozbudowuje infrastrukturę, oferuje asystentów, dostosowuje szkoły i wspiera edukację. Ale osoby z niepełnosprawnością wciąż wskazują na bariery, które dla innych są niewidoczne.

Wicelider był za mocny. Górnik Łęczna przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką

Wicelider był za mocny. Górnik Łęczna przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką

Kibice, którzy wspierają Górnika Łęczna od kilku ładnych lat doskonale wiedzą, że mecze zielono-czarnych z Bruk-Bet Tetmaliką Nieciecza bywają bardzo emocjonujące. Tak też było w niedzielę. Popularne „Słoniki” wygrały u siebie 3:1, ale spotkanie było zdecydowanie bardziej emocjonujące i zacięte niż wskazuje na to wynik

Kamil Ożarowski chce pomóc wychowankom domu dziecka w Zwierzyńcu

Opuści salon masażu i ruszy przez Polskę. Robi to dla dzieci

Pomysł: Pokonać na nartorolkach Polskę od Zakopanego po Hel. Cel: Pomóc potrzebującym dzieciom, chorym i z domów dziecka. Dlatego właśnie Kamil Ożarowski, właściciel salonu masażu z Zamościa podjął się "Biegu po uśmiech". Wspiera go Stowarzyszenie Dwa Domki.

Piknik był niebywałą frajdą dla dzieci
ZDJĘCIA
galeria

Transportowa niedziela z historią i przyszłością – Piknik Europejski na Placu Zamkowym

Zamek, zabytki i… Ikarus. W niedzielne popołudnie Plac Zamkowy w Lublinie zamienił się w kolorową zajezdnię pełną uśmiechów, zabawy i miejskiej mobilności z przeszłości i przyszłości. Wszystko za sprawą Europejskiego Pikniku Transportowego 2025 – flagowego wydarzenia lokalnych obchodów Dni Funduszy Europejskich.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium