Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

4 listopada 2005 r.
10:13
Edytuj ten wpis

Pan minister nie tańczy

0 0 A A

Ma 50 lat, żonę, troje dzieci i przed sobą odpowiedzialne zadanie. Musi uporządkować polski rynek pracy, zająć się rencistami, emerytami, niedożywionymi dziećmi. A ręce do pracy tylko dwie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Jednak pan minister jest przekonany, że sobie poradzi.
Z gabinetem, w którym będzie pracował, zapoznał się już w poniedziałek. Zaraz po tym, jak prezydent Aleksander Kwaśniewski wręczył mu teczkę ministra. Ten gabinet ma swoją historię: zasiadali tu Jacek Kuroń, Michał Boni, Longin Komołowski czy Andrzej Bączkowski. Ten ostatni to dla Krzysztofa Michałkiewicza mistrz.
Sam Michałkiewicz jest przygotowany do szefowania ministerstwem. Wiele lat zajmował się polityką społeczną. Właściwie tworzył system pomocy społecznej w naszym województwie. Pracował na stanowisku dyrektora Wojewódzkiego Zespołu Pomocy Społecznej. Był dyrektorem Wydziału Spraw Społecznych Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, dyrektorem Domu Pomocy Społecznej dla Osób Niepełnosprawnych Fizycznie. Ostatni rok spędził w Urzędzie Miasta Lublin jako wiceprezydent. Oczywiście zajmował się opieką społeczną.
A potem wszystko potoczyło się bardzo szybko. Krzysztof Michałkiewicz wystartował w wyborach do Sejmu. Bez trudu zdobył mandat posła. Na pierwszym posiedzeniu Sejmu był jeszcze zagubiony; w końcu debiutował w roli posła. Teraz tworzy gabinet premiera Kazimierza Marcinkiewicza. I jak sam twierdzi, jest to co prawda rząd mniejszościowy, ale za to rząd fachowców.
Plany na funkcjonowanie swojego resortu już ma. Na razie jednak nie chce ich zdradzać. Bo porządek musi być. Najpierw premier wygłosi swoje expose, a dopiero później do akcji wkroczy minister Michałkiewicz. Chociaż pierwsze decyzje już ma za sobą. Jakie? Nie chce zdradzić.
Ministerstwo z pewnością pochłonie Krzysztofowi Michałkiewiczowi bardzo dużo czasu. Ale dla swoich wyborców postara się go znaleźć. Obiecał, że biuro w Lublinie będzie odwiedzał przynajmniej raz w miesiącu. Dla rodziny też czasu nie będzie miał zbyt wiele. Na szczęście dzieci nie są już małe. A żona... całe życie ma żal, że pan minister nie tańczy.

Rozmowa z Krzysztofem Michałkiewiczem

• Jak to jest być ministrem?
- To wszystko nastąpiło tak szybko, że nawet nie miałem czasu pomyśleć...

• Ale chyba był pan na to przygotowany. Dziennik już miesiąc temu napisał, że wejdzie pan w skład Rady Ministrów.
- Pewność, że będę ministrem miałem w poniedziałek rano. Przed mszą świętą, która była przed wręczeniem nominacji.

• Pan jest człowiekiem z Lublina. A Lublin to prowincja. Ktoś z Warszawy na pewno przeforsował pańska kandydaturę. Kto pana popiera?
- Nikt za mną nie stoi. Choć nie ukrywam, że bardzo pomogła mi w tym wizyta premiera Kazimierza Marcinkiewicza w Lublinie. Bardzo pozytywnie odebrał Lublin; nas wszystkich. Szukał fachowców. A ja na polityce społecznej znam się bardzo dobrze, bo właściwie całe życie tym się zajmuję. I przyznam, że jeszcze przed nominacją otrzymywałem telefony z ministerstwa, żebym w razie propozycji zostania ministrem zgodził się.

• Telefon z ministerstwa?
- Tak, bo ja tam wielu znam. Lata współpracy robią swoje.

• Będzie pan zwalniał?
- Nie planuje masowych zwolnień. Oczywiście wiceministrowie mają trzy miesiące na opuszczenie resortu. Ale akurat w tym ministerstwie pracują ludzie znający się na rzeczy. Nie ma potrzeby ich zwalniać.

• A zabierze pan kogoś z Lublina do stolicy?
- Proszę wymienić nazwiska. Będzie mi łatwiej... A tak serio: Lublin ma fachowców, ale tego typu rozmów jeszcze nie prowadziłem.

• A co będzie pan dla nas robił?
- To, co leży mi na sercu, to przede wszystkim aktywizacja młodych ludzi. Bo u nas jest bardzo dużo dobrze wykształconych, młodych i świetnie przygotowanych, którym nie daje się szans na dalszy rozwój. Chciałbym, żeby mieli tu możliwości rozwijania swoich talentów i umiejętności. Żeby nastąpiła dynamizacja regionu.

• A widział pan już swój gabinet?
- Nie tylko widziałem, ale już pracowałem. Zdążyłem nawet podjąć jedną decyzję.

• Możemy liczyć na specjalne względy? W końcu to ludzie stąd wybrali pana na posła...
- Na pewno o Lubelszczyznę będę dbał.

Katarzyna Pasieczna

Pozostałe informacje

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy
film

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Był nietrzeźwy

Radzyńska policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę Opla, który wyprzedzał inny pojazd tuż przed przejściem. Oprócz wysokiego mandatu, może długo posiedzieć za kratkami.

Próbowała przemycić półszlachetne kamienie. Miały być ozdobą akwarium

Próbowała przemycić półszlachetne kamienie. Miały być ozdobą akwarium

Podróżna tłumaczyła, że to zwyczajne kamienie ozdobne, które miały wypełnić jej akwarium. W Terespolu udaremniono przemyt 8 kg Czaroitu.

Zawodniczki Cementu-Gryfa Chełm wróciły z mistrzostw Polski z medalami

Zawodniczki Cementu-Gryfa Chełm wróciły z mistrzostw Polski z medalami

Zmagania toczyły się w kategorii U 20 i U 23. Na najwyższym stopniu podium stanęły Alicja Nowosad, Olga Padoshyk i Daniela Tkaczuk. Natomiast wicemistrzyniami kraju zostały Wiktoria Kamela i Marta Gajowniczek

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium