Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 stycznia 2008 r.
10:47
Edytuj ten wpis

Płakać nie można

0 7 A A

Mąż Jolki siedzi w areszcie śledczym. Aresztowano też męża Agaty, Marii i Krystyny. Mąż Małgorzaty jeszcze pracuje.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Ale nie ma pewności czy lada dzień i po niego nie przyjdą


Jola, Agata, Maria, Krystyna i Małgorzata to żony celników. Skrzyknęły się i powołały nieformalną grupę wsparcia. - Dzisiaj mój mąż, jutro inny - mówi Jolka. - I nie pytamy już czy, ale kiedy.

Instrukcja

W ostatnich miesiącach aresztowano blisko 40 celników z Chełma, Dorohuska, Tomaszowa Lubelskiego i Hrebennego, wśród nich kierowników zmian oraz funkcjonariuszy z Wydziału Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej. Wszyscy mają długi staż pracy, zawodowe doświadczenie i nienaganną służbę. Wszyscy usłyszeli od prokuratora, że są podejrzani o przyjmowanie łapówek. Tych, którzy przyznali się do winy, sąd puścił wolno. Zapłacili poręczenie majątkowe, mają zakaz opuszczania kraju i muszą meldować się na policji. I w dalszym ciągu są pracownikami urzędów celnych. Tyle tylko że zawieszonymi w pełnieniu obowiązków służbowych.

- Mój mąż nie przyznał się do winy, bo nie ma sobie nic do zarzucenia. Został aresztowany, a w konsekwencji stracił pracę - złości się Agata.

Żony celników razem próbują przejść przez to, co spotkało ich rodziny. Spotykają się, rozmawiają, wspólnie inicjują akcje pomocowe. Opracowały "instrukcję dla żon aresztowanych funkcjonariuszy służby celnej”. Są w niej m.in. informacje jak zachować się w trakcie przeszukania i co spakować mężowi, gdy zostanie zatrzymany. Instrukcja podpowiada też, jak żona powinna zachować się w sądzie: "Nie można płakać, należy dobrze wyglądać, mąż nie może widzieć twojego załamania”.


Worek

Za "polowaniem na czarownice” - jak nazywają ostatnie działania policji i prokuratury żony celników - stoi Dariusz D., były kierownik oddziału celnego w Chełmie. To on w kwietniu 2005 roku zorganizował włamanie do magazynów celnych w Chełmie. Dał złodziejom mundury, klucze, zdradził kody zabezpieczeń, a wreszcie wysłał magazynierów na urlop. Zniknęło wówczas ponad milion paczek papierosów wartych blisko 4,5 mln zł. Zdaniem żon zatrzymanych celników, Dariusz D. zasugerował, kto z celników mógł brać. - I worek się rozwiązał - mówi Maria.



Polowanie na celników

- Po mojego przyszli o 6 rano do domu - opowiada Jolka. - Od razu z nakazem przeszukania. Pytam, czego szukacie? A oni, że dowodów przestępstwa. Ale żadnych konkretów. Byłam nieustępliwa. Ten, który kierował akcją spytał o pieniądze. Czy mamy jakieś w domu. Mieliśmy. 300 zł.

Zatrzymanych wyprowadzono w kajdankach. - Żeby upokorzyć i złamać psychicznie - twierdzą kobiety. - I wiozą na granicę. Tam odbywa się dalsza część przedstawienia. Przeszukanie szafek, zabezpieczenie wszystkich rzeczy należących do zatrzymanego: stempli, dokumentów. Wszystko na oczach kolegów i podróżnych przekraczających granicę, w tym także przemytników. Niektórych zatrzymano podczas służby. Wtedy kolejność jest odwrotna.

Jolka i jej koleżanki zaczęły zastanawiać się wedle jakiego klucza aresztują ich mężów i narzeczonych. Myślały i wymyśliły. - Zabierają czwórkami - mówi. - Niemal w każdej z nich znajdzie się ktoś słaby psychicznie. Tak go podejdą, że się przyzna. A może zrobi to dla świętego spokoju? A potem idzie już gładko. Z kim pracowałeś na zmianie? Ano z tym i z tym. Brali? Nie wiem. Może. I już taki ktoś jest w kręgu podejrzanych. W ten sposób na granicy już niedługo nie będzie miał kto pracować.



Złote czasy

Z nagonki na celników zadowoleni są przemytnicy. - Teraz nikt nam nie podskoczy - cieszy się Kuba, szmuglujący przez granicę papierosy. - Nastały dla nas złote czasy. Dlaczego? Załóżmy, że przez upierdliwego celnika poniosłeś straty finansowe. Wystarczy zgłosić komu trzeba, że pan X zażądał 50 zł za to, że przymknie na ciebie oko. Już jest spalony. A tobie nikt nie udowodni, że kłamiesz. Świadka zawsze znajdziesz. On nie. Bo teraz takie braki kadrowe, że zazwyczaj celnicy pracują w pojedynkę.

Doszło już do takiej paranoi, że celnicy modlą się, by na ich zmianie, jakaś "mrówa” nie przekroczyła granicy kilka razy. - Wystarczy, że ktoś dopatrzy się stempli tego samego funkcjonariusza w paszporcie i ten już jest na straconej pozycji - twierdzi Krystyna. - Mogą się przyczepić, że ten ktoś "jeździ na celnika”, czyli specjalnie przekracza granicę tylko wtedy, gdy służbę ma ustawiony funkcjonariusz.


Poruszymy niebo i ziemię

Czy kobiety mają pewność, że ich mężowie są niewinni? Nie o to chodzi. Jeżeli policja i prokuratura ma dowody ich winy, nie będziemy dyskutować - mówią. - Ale jeżeli opierają się tylko na uogólnieniach i pomówieniach, mamy prawo się z tym nie zgodzić.

Większości aresztowanym celnikom zarzuca się, że "w bliżej nieokreślonym czasie (tu data od - do), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, co najmniej kilka, kilkanaście razy przyjął korzyść majątkową od ustalonych i nieustalonych osób”.

- Taki zarzut można postawić każdemu - twierdzi Jolanta. - Wedle stalinowskiej zasady "Daj mi człowieka, a paragraf się znajdzie”. W przypadku naszych mężów można go sparafrazować: "Daj mi celnika, a paragraf się znajdzie”.

- Nie możemy pozwolić, by tak było - mówią. - Poruszymy niebo i ziemię. Będziemy stać murem za naszymi mężami. Żądamy dla nich ochrony prawnej. Nie może tak być, żeby każde pomówienie groziło wyrzuceniem z pracy, procesem, a potem więzieniem.

Na to samo zwracają uwagę wszyscy funkcjonariusze celni. Domagają się, by ich służba była rzeczywiście służbą mundurową, a nie umundurowaną. Chcą tak, jak między innymi policjanci, mieć prawo do domniemania niewinności.



Przyjaciele

Żony celników o tych wszystkich problemach starają się informować również kierowców, którzy stoją w kolejce do granicy w Dorohusku. Rozdają im ulotki, w których tłumaczą, że pracujący na granicy celnicy solidaryzują się ze swoimi aresztowanymi kolegami. W proteście biorą urlopy na żądanie i zwolnienia lekarskie. - Współczujemy, że kierowcy stoją w polu, że jest im zimno. Ale prosimy też o zrozumienie dla naszych mężów. Protest szybko się nie skończy.

Sytuacją celników kobiety starają się zainteresować posłów. Napisały już list do Beaty Mazurek (PiS). Sprawę zgłosiły też Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Mają nadzieję, że ktoś wesprze je w tej walce. Ale nawet jeżeli nie, one się nie poddadzą. - Jeden z policjantów spytał mnie, dlaczego stoję murem za mężem - mówi Jolka. - Odpowiedziałam: To nie tylko mój mąż, ale i najlepszy przyjaciel. A przyjaciela nie pozostawia się w biedzie.

Imiona bohaterek zostały zmienione

Do ostatnich zatrzymań celników doszło w styczniu.

Prokuratura wysłała policjantów po czterech celników z urzędu celnego w Dorohusku i Chełmie, którzy "dołączyli” do grona blisko 40 swoich kolegów. Wszyscy mają postawione korupcyjne zarzuty.

- Prowadzimy dwa śledztwa, jedno dotyczy celników z Tomaszowa Lubelskiego i Hrebennego, drugie z celników z Chełma i Dorohuska - mówi Andrzej Markowski, naczelnik lubelskiego wydziału do zwalczania przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej. - Każde z nich obejmuje po kilkunastu funkcjonariuszy.

Celnicy mieli brać łapówki za przyspieszanie odpraw celnych, bądź przepuszczanie przez graniczne przejście obcokrajowców bez kontroli. Prokuratorskie zarzuty dotyczą nawet łapówek wziętych sprzed 10 laty. Śledczy twierdzą, że systematycznie zdobywają dowody obciążające kolejnych celników. - Są to zeznania osób, które przyznają, że wręczały łapówki, jak i wyjaśnienia innych podejrzanych - mówi prokurator Markowski.
(er)

Pozostałe informacje

Górnik Łęczna wraca z punktem po meczu walki w Katowicach

Górnik Łęczna wraca z punktem po meczu walki w Katowicach

W meczu kończącym 29. kolejkę Fortuna I Ligi Górnik Łęczna zremisował bezbramkowo w Katowicach z tamtejszym GKS. Zielono-czarni tym samym wypadli poza strefę barażową, ale różnice punktowe w tabeli są tak znikome, że wciąż mają szansę na znalezienie się w barażach o PKO BP Ekstraklasę

Złoto Adeli Piskorskiej, dyskwalifikacja Laury Bernat i ciekawy I dzień pływackich MP w Lublinie
galeria

Złoto Adeli Piskorskiej, dyskwalifikacja Laury Bernat i ciekawy I dzień pływackich MP w Lublinie

W czwartek na Aqua Lublin wystartowały Mistrzostwa Polski w kategorii open i młodzieżowców (19-23 lata). Dla naszych zawodników, to ostatnia szansa, żeby wywalczyć bilet na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Pierwszego dnia AZS UMCS wywalczył cztery medale. Złoto zdobyła chociażby Adela Piskorska.

Bogdanka Arka wygrała w Bielsku-Białej. Decydujące starcie o finał w Chełmie

Bogdanka Arka wygrała w Bielsku-Białej. Decydujące starcie o finał w Chełmie

W drugim meczu półfinałowym fazy play-off Bogdanka Arka pokonała na wyjeździe BBTS Bielsko-Biała. Decydujące spotkanie zostanie rozegrane w sobotę w Chełmie.

Boskie Buenos. Koncert Dmiana Ukeje
28 kwietnia 2024, 20:00

Boskie Buenos. Koncert Dmiana Ukeje

W swoim ostatnim - jak dotąd - scenicznym wcieleniu, Damian Ukeje podzieli się z nami autorską interpretacją muzyki zespołu Maanam. Koncert już w najbliższą niedzielę (28 kwietnia) w Fabryce Kultury Zgrzyt.

Znowu brak skuteczności i proste błędy. Motor zgubił punkty w meczu z Chrobrym Głogów [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Znowu brak skuteczności i proste błędy. Motor zgubił punkty w meczu z Chrobrym Głogów [zdjęcia, wideo]

Niestety, po raz kolejny można o występie Motoru napisać to samo – niewykorzystane sytuacje i błędy w defensywie. W czwartkowy wieczór drużyna Mateusza Stolarskiego prowadziła z Chrobrym Głogów 1:0, ale musiała się zadowolić remisem.

Polała się krew. I to kilkanaście litrów
Patronat Dziennika Wschodniego
galeria

Polała się krew. I to kilkanaście litrów

Za nami Wampiriada, czyli akcja Niezależnego Zrzeszenia Studentów UMCS i RCKiK. Przez dwa dni, kilkadziesiąt osób honorowo oddało swoją krew.

Nowa do kolekcji. Srebrna moneta na 100 lat złotego
galeria

Nowa do kolekcji. Srebrna moneta na 100 lat złotego

Narodowy Bank Polski wyemitował srebrne monety, upamiętniające wprowadzenie w 1924 roku waluty odrodzonego państwa polskiego. Setna rocznica złotego w obiegu jest nie lada gratką dla kolekcjonerów. W czwartek stali od wczesnego rana w kolejkach, aby pieniądz kupić.

Agata Fisz jedynką na lubelskiej liście Lewicy do Europarlamentu. PiS postawi na Kamińskiego czy Czarnka?

Agata Fisz jedynką na lubelskiej liście Lewicy do Europarlamentu. PiS postawi na Kamińskiego czy Czarnka?

Agata Fisz otworzy lubelską listę Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Znamy także nazwiska liderów dwóch innych ugrupowań w regionie, które wystawią swoich kandydatów. "Jedynką" Koalicji Obywatelskiej będzie posłanka Marta Wcisło, a Konfederacji były europoseł Mirosław Piotrowski.

Krzyż pański z takim synem. Wyzywał matkę, groził, że spali jej dom

Krzyż pański z takim synem. Wyzywał matkę, groził, że spali jej dom

To nie była pierwsza taka awantura, ale tym razem matka nie wytrzymała. Wezwała policję do wyrodnego syna. 27-latek został aresztowany.

Zbigniew Stopa nowym prezesem LW Bogdanka

Zbigniew Stopa nowym prezesem LW Bogdanka

Od 1 maja nowym prezesa zarządu LW Bogdanka będzie Zbigniew Stopa. Jego zastępcą ds. produkcji zostanie Bartosz Rożnawski, a Sławomir Krenczyk będzie wiceprezesem ds. rozwoju.

Kandydaci KO z Lubelskiego. Jedynką Marta Wcisło, dwójką Krzysztof Grabczuk. Kto jeszcze do Europarlamentu?
Wideo

Kandydaci KO z Lubelskiego. Jedynką Marta Wcisło, dwójką Krzysztof Grabczuk. Kto jeszcze do Europarlamentu?

9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Wiemy, już kto będzie kandydował z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu nr 8, obejmującym województwo lubelskie. Czołowych pięć miejsc zajęli obecni parlamentarzyści. Jedynką będzie Marta Wcisło, a dwójką Krzysztof Grabczuk. Na kolejnych pozycjach znaleźli się: Małgorzata Gromadzka, Michał Krawczyk i Krzysztof Bojarski.

Bawimy się z „lokomotywami" Funduszy Europejskich

Bawimy się z „lokomotywami" Funduszy Europejskich

W związku z obchodami 20 rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego w Lublinie we współpracy z beneficjentami Funduszy Europejskich przygotował szereg atrakcji. Ich kulminacją będą zaplanowane na 10 i 11 maja br. Dni Otwarte Funduszy Europejskich (DOFE). Już teraz zachęcamy jednak do skorzystania z propozycji przygotowanych przez tzw. „Lokomotywy Funduszy Europejskich”.

Gdzie jest Krzysztof Chabros? Wyjechał z domu rowerem i przepadł

Gdzie jest Krzysztof Chabros? Wyjechał z domu rowerem i przepadł

Od poniedziałku nikt z bliskich nie miał z nim kontaktu. Trwają poszukiwania zaginionego 61-latka z gminy Końskowola.

Spuścił z cysterny już 115 litrów paliwa. I wtedy przyszli SOK-iści

Spuścił z cysterny już 115 litrów paliwa. I wtedy przyszli SOK-iści

Była informacja, a zaraz po tym błyskawiczna reakcja. Dzięki temu funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei na gorącym uczynku zatrzymali złodzieja paliwa. 59-latek spuścił z cysterny ok. 115 litrów.

Utrudnienia przy ul. Zawadówka. Rusza przebudowa ulicy

Utrudnienia przy ul. Zawadówka. Rusza przebudowa ulicy

Od dzisiaj (25 kwietnia ) kierowcy w Chełmie muszą baczniej uważać przy ul. Zawadówka w Chełmie. W tym miejscu z uwagi na rozpoczęcie prac związanych z przebudową ulicy spotkają się ze sporymi utrudnieniami.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium