Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 grudnia 2009 r.
18:55
Edytuj ten wpis

Święta z Piotrem Bikontem i Robertem Makłowiczem

Piotr spędzi święta w Badowie, gdzie kręcono film "Testosteron”. Robert w swoim domu pod Krakowem. Piotr zrobił śledzie i w zupełności zdał się na swoją żonę Mirkę. Robert w specjalnej maszynce zrobił szynkę. Pierwszy będzie ucztował. Drugi zrobi sobie podczas wigilii rachunek sumienia.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Piotr Bikont pojedzie ze swoją żoną Mirką do Badowa. Choć na co dzień mieszkają w Krakowie, to w Badowie brali ślub i tam – u przyjaciół – spędzają Boże Narodzenie. – Do wieczerzy wigilijnej zasiądzie ponad dwadzieścia osób, nasze dzieci, dalsze rodziny, przyjaciele – wylicza Piotr.

Robert z żoną Agnieszką i synami: Mikołajem oraz Ferdkiem, to podstawowy skład przy wigilijnym stole u Makłowiczów. W domu pod Krakowem. Do tego Beata, mama Roberta i jego siostra Dominika. – Najbliżsi – mówi krótko Makłowicz. Jaki będzie smak wigilii? Na pewno dobry. – Moja rodzina pochodzi z Galicji Wschodniej. Ze Lwowa, ze Stanisławowa. Mniej wpływów litewskich, więcej gruzińskich. Z akcentami węgierskimi i austriackimi. Moja babcia była Ormianką. W tym obrządku brałem ślub i chrzciłem dzieci – opowiada Makłowicz. Nic dziwnego, że na wigilijnym i świątecznym stole będą przeplatały się różne smaki.

Będą karpie

U Piotra Bikonta będzie kilka rodzajów karpia. – W tym smażony na wiejskim oleju z wigilijną kapustą. Musi też być groch puré, który pamiętam z dzieciństwa– mówi wielki smakosz.
U Makłowiczów na stole znajdzie się obowiązkowo karp po żydowsku. Dlaczego? – Bo lubię smak ryby połączony z rodzynkami, migdałami, cebulą i dużą ilością pieprzu. To wzruszające, że do tradycji katolickiej przeszła potrawa żydowska. Jedzona w święto, które w judaizmie nie występuje – dziwi się Makłowicz.

Piotr Bikont obowiązkowo zrobi śledzie z cebulą i olejem lnianym. Makłowicz grzyby. – Smażone kapelusze prawdziwków. Najpierw moczę je w mleku, następnie panieruję i smażę. Suszone prawdziwki mają bardzo skondensowany smak.

Bez jakich potraw nie wyobrażają sobie wieczerzy wigilijnej?

– Bez barszczu, śledzi, klusek z makiem – mówi Piotr.
– Bez barszczu, który kisi się w domu. Bez uszek z nadzieniem z prawdziwków. Jak co roku, zjemy też strudel z nadzieniem z jabłek, rodzynek i cynamonu. No i kutia. Zawsze była kutia. Do dziś ją robimy – dodaje Robert.

Wspomnienie Piotra

Święta to jedno z najsilniejszych wspomnień rodzinnych. – Myśmy obchodzili święta w Poznaniu, gdzie mieszkałem z rodzicami. Albo w Toruniu u babci. Rodzina ojca była z Wilna, rodzina mamy z Torunia. Ja nie miałem rodzeństwa, mama miała tylko jednego brata, więc to nie były wielkie zjazdy rodzinne. W dzień wigilii mama, babcia i ciocia od rana walczyły w kuchni. Do mnie należało siekanie i krojenie – wspomina Piotr Bikont.

Ubrany w białą koszulę i spodnie z dziadkiem grał w szachy. Na stole już był biały obrus. – Zaczynało się z pierwszą gwiazdką. Co było na stole? Musiał być karp smażony i faszerowany, śledzie, barszcz. Nie zawsze z uszkami. Zawsze do smażonego karpia na ciepło było puré z grochu. I duszona kapusta. Nie było pierogów. Było dużo słodkiego. Ciasta. Potężny makowiec z dużą ilością maku. Sernik, babki, biszkopt przekładany kremem cytrynowym z migdałami na wierzchu. Dużo pomarańczy i orzechów. Babcia wprowadziła marcepany, które do dziś bardzo silnie kojarzą mi się ze świętami.

Robert robi rachunek sumienia

Robert Makłowicz o świętach mówi niechętnie. – To bardzo prywatny czas. Tak często nie ma nas z Agnieszką w domu, że święta są bardzo rodzinne. Szykują je mama z żoną, ja ograniczam się do zrobienia zakupów. Jak mam czas, robię szynkę – opowiada Makłowicz.

Do końca roku i sylwestra nie przywiązuje znaczenia. – Ale kiedy siadam do wigilijnej wieczerzy, robię sobie swój prywatny rachunek sumienia. Sumuję zyski i straty. Planuje następny rok i robię swoje małe postanowienia.

Co na świątecznym stole?

Tradycja. – Jeżeli Ćwierciakiewiczowa radziła podawać na wigilię makaron z parmezanem, to już wtedy szukano na świątecznym stole urozmaicenia. Bardzo lubię karpia i inne ryby, święta mogłyby być wielkim festiwalem ryb – mówi Piotr Bikont. Zamyśla się i dodaje – Już nie jestem w stanie tego wszystkiego zjeść, ciągle dziewczyny robią za dużo jedzenia. Wystarczy mi śledź, karp na ciepło z grochem i kapustą. I już mógłbym nic więcej nie jeść.

Jedno jest pewne. Na stole w Badowie będzie dużo eksperymentów. Z rybami, z rozmaitością sałatek, z łączeniem mięs, serów i owoców. – Będzie indyk. Pamiętam, jak babcia mówiła, że indyk musi być z kasztanami. Jakaż to była radość, gdy w Polsce pojawiły się kasztany, nieobecne w komunistycznej nocy kulinarnej – mówi Robert Makłowicz.

Gotuj z Suliszem w Radiu Lublin

W piątek 25 grudnia od 9 do 12 specjalne wydanie audycji "Święta z Piotrem Bikontem i Robertem Makłowiczem”. Będą wspomnienia, autorskie przepisy wielkich smakoszy oraz gość specjalny: Włodzimierz Wiszniewski, ulubiony aktor lubelskiej publiczności. Do propozycji na świąteczny obiad dołączymy przepisy na wspólne bycie razem, szufladkę z przyprawami i dobrą muzykę. Zapraszamy, Magdalena Fijałkowska i Waldemar Sulisz


Pozostałe informacje

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Organizując konferencję, galę czy festiwal, coraz częściej słyszy się pytanie o ekologię. Goście, partnerzy biznesowi i uczestnicy oczekują dziś, że wydarzenie będzie nie tylko atrakcyjne, ale też odpowiedzialne. Zrównoważony rozwój w branży eventowej nie jest już modnym dodatkiem. To standard, który coraz mocniej wpływa na wizerunek marki.

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna staje przed szansą utrzymania fotela lidera. Rywalem jest jednak Lech/UAM Poznań

49-letni mężczyzna zatrzymany przez policję za utopienie kota

Utopił kota i wyrzucił ciało. Grozi mu pięć lat więzienia

49-letni mieszkaniec gminy Michowo jest podejrzewany o zabicie swojego kota ze szczególnym okrucieństwem. Został zatrzymany przez policję. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium