Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

14 lutego 2008 r.
12:46
Edytuj ten wpis

Szach i mat

Autor: Zdjęcie autora Rafał Panas

Kiedy miliony Polaków oglądają z zapartym tchem kolejny odcinek "M jak miłość” lub taneczne popisy gwiazd, są ludzie dla których to nic nie znaczy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Poświęcili się szachownicy, 32 pionom i figurom. Powiedzieć "mat” przeciwnikowi
to dla nich bezcenne.


Łukasz Siedlanowski ma 10 lat i już stracił głowę dla szachów. - Właśnie gram w Internecie, ale mogę rozmawiać. - w co gra? - Zwykłe gry komputerowe to strata czasu. Co innego szachy.

Łukasz uczy się w Szkole Podstawowej nr 4 w Lublinie. Kiedyś wracał ze szkoły, siadał do książek i zeszytów, a dopiero potem ustawiał figury na szachownicy. Teraz jest inaczej. - Rodzice już się do tego przyzwyczaili - stwierdza. Codziennie gra przynajmniej godzinę, czasem trzy. W soboty i niedziele ma turnieje. Stara się też czytać jak najwięcej gazet szachowych, ćwiczy debiuty, analizuje partie. - Piłka nożna? Nudzi mnie. W lecie można trochę pograć, żeby nie siedzieć cały czas w domu. To wszystko.

Lizak za zwycięstwo

Chłopiec ma już tzw. drugą kategorię, choć zaczął grać niewiele ponad rok temu. Rozpoczął od przesuwania figur w szkolnej świetlicy.

- Jak wygrywaliśmy, to dostawaliśmy lizaka. Szachy mi się spodobały, nie były trudne. Mój kolega poznał trenera ze Startu i teraz razem chodzimy na zajęcia - opowiada Łukasz. Ma powody do dumy. Choćby w grudniu ubiegłego roku był najlepszym zawodnikiem w kategorii do 10 lat w finale Grand Prix Lubelszczyzny.

- Często dla dzieci nagroda za cztery złote jest cenniejsza niż rower od rodziców - dodaje Zbigniew Pyda trener ze Startu Lublin i prezes Lubelskiego Związku Szachowego. Dwa razy w tygodniu prowadzi zajęcia w Starcie. Przychodzi kilkanaście osób, choć do klubu zapisanych jest ponad 60. Na większości turniejów może wystartować każdy, na najlepszych czekają medale, puchary i nagrody. Pewnie dlatego wtedy nie brakuje uczestników. Choć Pyda myślami wraca do początku lat 80. - Nie było wtedy tak dużo telewizji, a do nas przychodziło po 40-50 osób. Codziennie od 16 do 22 był ruch.

Kurnik wysiada

Teraz w Starcie bywają panowie, którzy w ciepłe dni pochylają się nad betonowymi szachownicami na placu Litewskim. Jest trochę młodych ludzi. - Co ciekawe, rodzice większości z nich sami nie grali. Przyprowadzili ich do klubu, bo dzieciom dobrze szła gra w szkole lub słyszeli, że przyda się dziecku w rozwoju - opowiada Pyda. - Poza tym, Kurnik (internetowy portal dla graczy - red.) nie wytrzymuje porównania z grą twarzą w twarz. Można porozmawiać, zobaczyć, jak zachowuje się przeciwnik.

Na niezły pomysł wpadli szachiści i kuratoria oświaty w województwach podkarpackim, małopolskim i lubuskim: dzięki pieniądzom unijnym w szkołach wprowadzono zajęcia szachowe. U nas reguł starożytnej gry uczy zaledwie kilka szkół.



Szachy jak narkotyk

Jak potoczą się losy 10-letniego Łukasza? Pewnie chciałby pójść w ślady arcymistrza Oresta Gricaka najmocniejszego zawodnika pierwszoligowego Klubu Szachistów Drakon Skok Chmielewskiego Lublin. Gricak od ośmiu lat jest sekundantem jednego z kilku najlepszych szachistów na świecie, Wasilija Iwańczuka. A zaczęło się zwyczajnie - po porostu pewnego dnia Iwańczuk zadzwonił do niego z propozycją współpracy.

- Pomagam mu w przygotowaniu partii, szukam recept na innych zawodników, analizuję różne warianty partii. Jak są zawody, to pracuję całą dobę z 2-3 godzinami na sen. Bo szachy trzymają jak narkotyk - przyznaje Gricak. Z wykształcenia jest szachistą po ukraińskim AWF, pochodzi ze Lwowa, a jego babcia była Polką.

Ukrainiec gra w Drakonie od 1997 roku. Klub walczy teraz w pierwszej lidze. Drakon podtrzymuje mistrzowskie tradycje lubelskich szachów, które rozpoczęły się w 1955 roku od Józefa Gromka, mistrza Polski.

Jak pograć to przy Piłsudskim

Szachistów zaprzątają nie tylko analizy różnych wariantów obrony sycylijskiej. Michał Praszak, szef Drakona, opowiada taką anegdotę: Kiedy przyjeżdżają do nas goście np. z Niemiec i pytają o klub, to odpowiadamy, żeby zajrzeli na plac Litewski.

Lubelski Związek Szachowy od początku lat 90. nie ma stałej siedziby. Biblioteka szachowa i pamiątki leżą w magazynie na zamku.

- Rozmawialiśmy już z prezydentem i wojewodą. Mamy starać się o miejsce w wyremontowanym Centrum Kultury w Lublinie - mówi Praszak.

- Chodzi o stałe miejsce, w którym zawsze będzie wiadomo, że można przyjść i pograć w szachy - dodaje Pyda.

Choć gra na placu Litewskim ma swój walor. Stoi na nim konny pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego, który był nie tylko wybitnym mężem stanu, ale i szachistą. Zdaniem Michała Praszaka: Zapalonym szachistą, według współczesnej terminologii grał z siłą kandydata na mistrza - opowiada.

Orest Gricak radzi młodym

Szachy trzeba kochać. Trzeba się nimi zajmować codziennie. Uczyć teorii, rozwiązywać zadania. Ja nie wyobrażam sobie dnia bez szachów. Jeśli sam nie gram, to przynajmniej patrzę na rozgrywane partie albo czytam fachowe gazety. Ważne jest też, żeby na turniejach mieć kontakt z różnymi zawodnikami.

Pozostałe informacje

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium