Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 marca 2005 r.
20:06
Edytuj ten wpis

Trzeba umieć marzyć

Gdy odbierał z rąk Johna Travolty Oscara za muzykę do filmu "Marzyciel”, serce przepełniało mu morze radości. Ale z wrodzoną elegancją nie pozwolił sobie na łzy szczęścia. Podziękował za to żonie Elżbiecie, odpowiedzialnej za wiele dobrych nut w życiu. Życiu, które przypomina bajkę, obfitującą w niewiarygodne przygody. Ważne sceny z tej bajki rozegrały się w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Był faworytem do Oscara. Nie ukrywał, że marzył o statuetce. Wśród nadętych gości oscarowej fety wyglądał bezpretensjonalnie i normalnie. Gdy prowadzący galę czarnoskóry komik Chris Rock wykrzyknął "siadajcie na dupach” zaczął się śmiać. Jeszcze trochę ceremonii, jeszcze trochę wyczekiwania, otwarcie zalakowanej koperty i klasyczna formuła, która porusza serca: "Oscar wędruje do Jana A.P. Kaczmarka”. Szczęście, przyjęcie za przyjęciem, szalona festiwalowa noc. I ogromne pieniądze na koncie. Jakie? 100 razy więcej niż honorarium za dobry spektakl. Oczywiście w amerykańskim teatrze.
Chłopak z prowincji
Pochodzi z Konina. Często wspomina wrażenie, jakie wywarł na nim pierwszy tramwaj, który na żywo zobaczył w Poznaniu. I dostojny hipopotam, który urzędował w Kaliszu.
- Pochodziłem z małego miasteczka. I jestem przekonany, że ludziom z prowincji łatwiej jest marzyć. I łatwiej się im marzenia spełniają - twierdzi kompozytor.
Ojciec krawiec, matka księgowa. To z jej woli przez osiem lat był prowadzony na lekcje fortepianu do kilku dam. Czego organicznie nie znosił. Po kim odziedziczył kompozytorski talent? Zapewne po dziadku Kazimierzu, który wymyślał i sprzedawał maści. Ale był także skrzypkiem i dyrygentem. Oraz ilustratorem niemych filmów.
Chciał być dyplomatą
W Poznaniu studiował prawo, bo chciał być dyplomatą. Z opowieści dziadka wiedział, że kariera w dyplomacji to jest to. Szybko przekonał się, że w komunistycznej PRL dyplomacja oznacza zupełnie co innego. Na przykład współpracę z UB.
Zabrał się i pojechał na warsztaty do Grotowskiego. Został humanem. Czyli przywódcą stada. Wielogodzinne treningi, pot, trans. I zakaz stosunków seksualnych z uczestnikami warsztatu.
Zawód miłosny i fidoli czar
Nie byłoby Oscara dla Kaczmarka, gdyby nie zawód miłosny. - Najpierw Janka rzuciła dziewczyna. Potem od tego, co dziewczynę odbił Jan dostał zapomniany niemiecki instrument. Fidolę Fishera - wspomina Grzegorz Banaszak, z którym Jan założył Orkiestrę Ósmego Dnia.
Co to jest fidola? To cytra z miniklawiaturą. Ma aż 60 strun. Powstała w Niemczech po to, by w ubogich domach zastąpić fortepian albo pianino. Kaczmarek zlikwidował klawiaturę i zaczął grać przy pomocy palców i 2 smyków.
Za pomocą fidoli chciał przywołać miłości czar.
Orkiestra Ósmego Dnia
Najpierw ćwiczyli w akademiku. Dokładnie w łazience. - Graliśmy, ktoś wpadał żeby się umyć, graliśmy, ktoś brał prysznic. Z fidoli i gitary stworzyli małą orkiestrę symfoniczną.
Po muzyce do spektaklu Teatru Ósmego Dnia "Przecena na wszystkich” posypały się zaproszenia na koncerty.
Także na koncert do auli KUL. Nie zapomnę go do dziś. Tęskny śpiew fidoli zapierał dech w piersiach. Po koncercie poszedłem z Małgosią (dziś moją żoną) po autograf. Popatrzył i napisał: "Małgosi, bardzo zmęczony Jan”.
W 1980 r. na Biennale w Wenecji zagrali dla 50 tysięcy osób. Ale wcześniej Kaczmarek został nadwornym kompozytorem Leszka Mądzika.
Wilgoć
Zaczęło się od "Wilgoci”. Najpierw od słuchania Klausa Schulza i Petera Baumanna. Pracowałem u Mądzika i za akustykę odpowiadałem. Wybrałem utwory niemieckich kompozytorów, Jan przywiózł swoje propozycje na taśmie. Jego muzyka po mistrzowsku zgrała się z mistrzami klawiszów.
- Potem się posypało. Zrobił muzykę do moich trzech kolejnych spektakli - wspomina Leszek Mądzik. A Jan bywał na KUL, zbierał grzyby w Rogóźnie i obdarowywał piękne kobiety herbacianymi różami. Dżentelmen w każdym calu.
- Nie zapomnę jak na 2 samochody jechaliśmy do Portugalii. Nagle w jego samochodzie przednia szyba popękała w drobny mak. Jan zrobił dziurkę i tak jechaliśmy na zmianę. Raz on w moim samochodzie z przodu. A ja w jego z dziurką w szybie. I na odwrót. Było zimno, zacinał deszcz. Jan nie stracił dobrego humoru - śmieje się Mądzik.
Zaaresztowali fidolę
W 1982 roku koncertował z Grzegorzem Banaszakiem w Stanach. Miał otwierać prywatny teatr. Nie otworzył. Podczas snu właściciele teatru zaaresztowali fidolę. Rano zamiast instrumentu znaleźli kartkę: "Droga Orkiestro Ósmego Dnia. Ponieważ zajęliście nam 5 dni czasu zabieramy fidolę Fishera. Oddamy za 1500 dolarów”.
Następnej nocy spali w pracowni zaprzyjaźnionego malarza. Rano zobaczyli przy sztalugach kilka bogatych dam. Mąż jednej okazał się wziętym adwokatem. Szybko instrument odzyskano. Wrócił do Polski. W 1989 r. rozwiązał orkiestrę, zabrał żonę, dzieci i wyjechał na stałe do Stanów.
Żył na krechę
Zaczął dobrze. Sława poznańskich "Ósemek”, koncertów, zamówienie na muzykę do filmowego horroru. Wynajęty dom. Pieniądze szybko się skończyły.
Miał kilka kredytowych kart. Debetował jedną po drugiej. Zapożyczał się, bo wierzył, że przyjdzie zlecenie na duży film i wyjdzie na swoje. W pewnym momencie jego dług na kartach sięgnął 100 tysięcy dolarów.
Trzeba umieć marzyć
I stało się. Dziś Jan A.P. Kaczmarek ma luksusową willę z basenem. Kilkadziesiąt filmów na koncie. I konto pełne dolarów.
- Myślę, że to, co razem zrobiliśmy w moim teatrze było krokiem do Oscara. Ważnym krokiem - zamyśla się Mądzik. - Jan w duszy zawsze był małym chłopcem, marzycielem. I chyba dlatego mu się udało - dodaje.

Jan A.P. Kaczmarek

Data urodzenia 29 kwietnia 1953, wiek 51 lat, miejsce urodzenia Konin Polska, znak zodiaku Byk. Założyciel kultowej "Orkiestry Ósmego Dnia”. Autor muzyki do ponad 30 filmów długometrażowych i dokumentalnych. Na swoim koncie ma utwory symfoniczne i muzykę do "Dziadów” i "Nieboskiej komedii”. Wyreżyserował 3 spektakle multimedialne: "Czekając na kometę Halleya”, "Symfonia solo”. Stale współpracuje z Agnieszką Holland ("Całkowite zaćmienie”, "Trzeci cud”, "Plac Waszyngtona”). Jego muzyka do filmu "Aimée i Jaguar” przez 6 tygodni okupowała listy przebojów w Niemczech. Jest także autorem muzyki do "Ouo vadis” Jerzego Kawalerowicza.

Pozostałe informacje

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Organizując konferencję, galę czy festiwal, coraz częściej słyszy się pytanie o ekologię. Goście, partnerzy biznesowi i uczestnicy oczekują dziś, że wydarzenie będzie nie tylko atrakcyjne, ale też odpowiedzialne. Zrównoważony rozwój w branży eventowej nie jest już modnym dodatkiem. To standard, który coraz mocniej wpływa na wizerunek marki.

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna staje przed szansą utrzymania fotela lidera. Rywalem jest jednak Lech/UAM Poznań

49-letni mężczyzna zatrzymany przez policję za utopienie kota

Utopił kota i wyrzucił ciało. Grozi mu pięć lat więzienia

49-letni mieszkaniec gminy Michowo jest podejrzewany o zabicie swojego kota ze szczególnym okrucieństwem. Został zatrzymany przez policję. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę
ZDJĘCIA
galeria

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę

Po trzech latach studiów nastąpił uroczysty finał. Mury Akademii Zamojskiej opuściło kolejne grono pielęgniarek i pielęgniarzy z tytułem licencjata. Wszyscy na zakończenie tego etapu edukacji odebrali symboliczne czepki, a trzy najlepsze studentki dostały etaty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium