Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

10 kwietnia 2008 r.
16:09
Edytuj ten wpis

Uczeń przerósł Mistrza

Miał 10 lat, gdy pierwszy raz wystartował w Mistrzostwach Świata w trialu rowerowym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Dziś 20-letni Karol Serwin ze Świdnika walczy o Puchar Świata z elitą zawodników o międzynarodowej sławie. Widzę w nim trochę siebie sprzed lat - mówi jego ojciec i trener - Tylko w znacznie ulepszonej postaci.

Historia motocyklowo-rowerowych pasji w rodzinie Serwinów zaczęła się dobrych kilkadziesiąt lat temu. - Pierwszy raz wsiadłem na motocykl już w podstawówce - wspomina Krzysztof Serwin. - A potem to już samo się potoczyło. Przy WSK Świdnik, gdzie pracowałem działał klub Avia Świdnik. Tam trenowałem. Byłem w tzw. zespole fabrycznym, którego zadaniem było reprezentowanie WSK na zawodach motocyklowych. To była moja praca.

15 razy na podium

Praca szybko zaczęła przynosić owoce. W 1984 roku Serwin zostaje wicemistrzem świata w rajdach Enduro. - Enduro to nic innego jak jazda motocyklem w bardzo ciężkich warunkach, po górach, kamieniach, uskokach. Potrzeba do tego siły, wytrzymałości, no i techniki - tłumaczy.

W latach 1975-88 Serwin 15 razy staje na podium w Mistrzostwach Polski. Dziewięciokrotnie jedzie w tzw. "sześciodniówkach”. To najtrudniejsze ze wszystkich rajdów Enduro, w których zawodnicy mają do pokonania każdego dnia po 300 km. W możliwie najtrudniejszym terenie. - W Alpach, Pirenejach. Tam gdzie jest naprawdę ekstremalnie. Codziennie inna trasa, której się wcześniej nie zna.

Dociska się gaz do dechy, a nie wiadomo, co wyskoczy za zakrętem - mówi Krzysztof. I dodaje: - To trudniejsze niż Dakar. I bez wątpienia niebezpieczne.

Karol wsiada na rower

W 1988 roku Krzysztof przestaje wyczynowo jeździć, trenuje reprezentację Polski do rajdów Enduro. Rok później na świat przychodzi Karol. Krzysztof od małego zabiera syna na motocyklowe przejażdżki. I uczy go jazdy na rowerze. - Miał do tego dryg - opowiada. - Już trzykołowym rowerkiem przerzucał na wszystkie strony. Serce mi rosło, gdy na to patrzyłem. Będą z niego ludzie, myślałem.

Gdy Karol ma 10 lat ojciec montuje mu pierwszy "dorosły” rower. - Przystosowany do treningów w trudnym terenie. Lekki i wytrzymały - zaznacza. - Pomyślałem, że skoro ja zaczynałem od trialu motocyklowego, to może Karol zająłby się trialem rowerowym?

Trial to jazda po przeszkodach, skakanie z kamienia na kamień, po skałach, wyskokach. W górę i w dół, nawet 3-4 metry. - Pierwsze treningi nie były lekkie. Karol był strasznie ambitny. Płakał, gdy coś mu nie wychodziło.

Ale też wtedy po raz pierwszy z ust 10-letniego Karola padają słowa: Będę Mistrzem Świata.

Mały mistrz

Jeszcze w tym samym roku Karol startuje w swoich pierwszych Mistrzostwach Świata w trialu rowerowym. Jest pod wrażeniem atmosfery zawodów, czuje smak adrenaliny. Chce walczyć i wygrywać. - To był niesamowity widok. Te dzieci skakały rowerami po kamieniach w rwącym potoku, jak małpki - wspomina Krzysztof. - Żadnego strachu, żadnych oporów. Z taką determinacją jak dorośli zawodnicy.

Rok później Karol zajmuje III miejsce w Mistrzostwach Świata na Słowacji. W wieku 12 lat regularnie bierze udział w najważniejszych zawodach na świecie. I staje na podium.

Cały dzień ma wypełniony po brzegi. Pod okiem ojca trenuje każdego dnia po kilka godzin. Oprócz tego gra w koszykówkę, która jest jego drugą pasją. I nie zaniedbuje nauki - do domu przynosi świadectwa z czerwonym paskiem. Jest zdyscyplinowany i zacięty. Pilnuje diety, która pozwala mu utrzymywać doskonałą formę. - Czasem to mu się nawet dziwiłem, że tyle w nim uporu, konsekwencji, dążenia do celu - mówi ojciec. - Każdy przecież pozwala sobie czasem na chwilę słabości, zwyczajnie odpuszcza. Karol nigdy.

Tylko dla wytrwałych

Zawody w trialu rowerowym trwają 6-7 godzin. Zawodnicy mają do pokonania 20 sekcji, każda z nich rozciąga się na długości od 30 do 50 metrów. Trzeba ją pokonać w ciągu 2 minut. - Rower odbija się od podłoża i przeskakuje na kolejną przeszkodę. Do tego potrzeba nieprawdopodobnej siły i techniki. Ciało musi idealnie współgrać z rowerem - wyjaśnia Krzysztof.

W 2003 roku Karol Serwin zostaje wicemistrzem świata w kategorii "kadetów”. Dwa lat później - wicemistrzem świata w kategorii "juniorów”. W styczniu tego roku zajmuje III miejsce w Pucharze Świata. - Elitarnej, prestiżowej imprezie, w której startują najlepsi zawodnicy na świecie - mówi z dumą Krzysztof.

Karol zamienił niedawno rodzinny Świdnik na Kraków. Tu studiuje AWF i oczywiście trenuje trial. - Kraków to nieprzypadkowy wybór. Tu jest najwięcej kamieniołomów. Nawet zamieszkał w takim miejscu, żeby mieć jak najbliżej do kamieniołomu. Bo tam się najlepiej trenuje.

Widzę w nim siebie

Dziś Karol wsiądzie do samolotu, którym poleci do Barcelony. Będzie walczył w drugiej rundzie Pucharu Świata w trialu rowerowym. - Dopóki nie zostanie mistrzem świata nie odpuści - mówi Krzysztof. - Taki już ma charakter. Widzę w nim trochę siebie sprzed lat. Ale w lepszej wersji. Wręcz doskonalej. I właściwie nie mam wątpliwości, że niedługo zobaczę go na najwyższym podium.



Pozostałe informacje

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium