Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 maja 2002 r.
16:53
Edytuj ten wpis

Zazdroszczę ludziom idącym do pracy

Autor: Zdjęcie autora Ewa Stępień
Bożena i Dariusz  Tylutko zaprosili mnie do siebie, na lubelską Kalinę. Naszej rozmowie przysłuchiwa
Bożena i Dariusz Tylutko zaprosili mnie do siebie, na lubelską Kalinę. Naszej rozmowie przysłuchiwa

Na stres związany z brakiem pracy reagują inaczej. Dariusz Tylutko depresją . - Jak wychodzę na balkon... - mówi - mam taki odruch, żeby skoczyć i mieć wszystko z głowy. Jego żona Bożena reaguje porywczością i wybuchami płaczu - Gdybym miała tysiąc złotych, to bym się piętami w dupę biła. Z 82 złotych zasiłku rodzinnego na miesiąc muszą utrzymać siebie i dwie córki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Takich rodzin pewnie jest wiele. Dlaczego na reportaż wybrałam właśnie ich? Zwykły przypadek. Bohaterów do artykułu o życiu bezrobotnych szukałam w Miejskim Urzędzie Pracy w Lublinie. Akurat tego dnia, kiedy państwo Tylutko byli w pośredniaku. Nasze drogi się skrzyżowały. Ja zapytałam, czy zechcieliby opowiedzieć o sobie. Oni się zgodzili. Na spotkanie zaprosili mnie do siebie, do domu.
Równo tydzień temu zapukałam do drzwi ich mieszkania w wieżowcu na Kalinie. Starsza córka Ewa, licealistka, już poszła do szkoły. Młodsza, gimnazjalistka Joanna, była w domu. To ładna i szczupła blondyneczka. I wrażliwa, bo w czasie naszej rozmowy, której się przysłuchiwała, przeżywała wszystko. I to bardzo.
Już na pierwszy rzut oka widać, że

mieszkają skromnie.

W dużym pokoju, w którym usiedliśmy, są podstawowe sprzęty - kanapa, prosty regał, stół. Na jednym z dwóch foteli zwinął się w kłębek czarno-biały kundel. Wbił smętne ślepia w Dariusza.
• Bez pracy jesteście obydwoje? - zaczęłam
- Bez pracy i bez zasiłku dla bezrobotnych - rozpoczął rozmowę Dariusz, 43-letni, postawny mężczyzna.
Widać było, że przepełnia go olbrzymi smutek, a rezygnacja przygniata.
- 21 lat przepracowałem w przetwórni zakładów mięsnych - mówił cicho i spokojnie.
Spoglądał w okno, a słowa sączyły się powoli.
- Po technikum tam poszedłem. Od lutego ubiegłego roku jestem bezrobotny. Przez sześć miesięcy brałem zasiłek. Od września nie mam zasiłku. Nie mam pracy...
Jego 38-letnia żona Bożena jest wybuchowa. Ale serce ma na dłoni.
- Pracowałam. A to na giełdzie, a to w Aldiku, a to w drobnym handlu - szybko i głośno wylicza ostatnie miejsca pracy. - No - wszędzie. I jako sprzątaczka, i ekspedientka, i siostra PCK. Nawet w zieleni miejskiej, bo z wykształcenia jestem ogrodnikiem. Nie wstydzę się pracować. Ale stałej pracy nie mam od czterech lat.
• No to jak sobie radzicie?
Na dzieci mają przyznany zasiłek rodzinny - 82 złote i 40 groszy na miesiąc. To ich jedyny stały dochód. Z niego żyje czteroosobowa rodzina.
- No, naprawdę tyle wczoraj wziąłem - zapewnia mnie Dariusz.
- Z tego oddałam już 30 zł długu - Bożena zaczyna płakać. - Zostało 50... Nawet nie wiem, co mam za to kupić. A żeby dostać ten zasiłek,

trzeba przeżyć szok.

W tym momencie ona wybucha.
- Uspokój się - Dariusz próbuje łagodzić emocje żony. A mi wyjaśnia, że chodzi o procedurę. Okazuje się, że, aby dostać zasiłek rodzinny trzeba najpierw przedstawić zaświadczenie z urzędu skarbowego o dochodach.
- No przecież gdybym ja miała jakiś dochód, nie chciałabym tych 82 złotych! - denerwuje się pani Tylutko.
• - No, to jak sobie radzicie? - ponawiam pytanie. - Przecież macie na utrzymaniu dwie córki. Jedna 14 lat. Druga 17 lat. Potrzebują na podręczniki, ubranie...A tu 82 zł na wszystko.
-To niech pani nam powie, jak mamy żyć?

Jak żyć nie mając pracy?

Ja się wstydzę o tej swojej biedzie opowiadać - Bożena łka.
- Jest tragicznie - mówi Dariusz. - Gdyby nie pomoc rodziców, egzystencja rodziny byłaby niemożliwa. Ale oni też nie bardzo mają z czego nam dawać, bo żyją z 600-złotowych emerytur.
- Pokażę jeszcze coś - Bożena przerywa rozmowę i wybiega z pokoju. Przynosi pismo z opieki społecznej informujące o przyznaniu rodzinie jednorazowego zasiłku. - Proszę... 40 zł - śmieje się z goryczą. - I tu jest napisane, że dają na buty i wyżywienie.
- Przecież to jest śmieszne - komentuje Dariusz. - Poseł zarabia 10 tys. zł miesięcznie.
- Gdybym miała tysiąc złotych to bym się piętami w dupę biła! - Bożena krzyczy i płacze jednocześnie. - Miałabym opłacone i czynsz, i światło. I na jedzenie. No - wszystko!
Dariusz wzdycha ciężko:
- Jest tragicznie. Człowiek po prostu się załamuje. W depresję wpada.
Co jakiś czas jakaś drobna pomoc kapnie jednak rodzinie Tylutko. Oprócz stałego zasiłku rodzinnego mają od miasta dofinansowanie do czynszu. Ale i tak nie dają rady z opłatami. Mają kilkumiesięczne zaległości. Z opieki społecznej dostali bilet na przejazdy komunikacją miejską dla starszej córki. Dla młodszej obiad w szkole. Z tego obiadu to czasami korzysta cała rodzina.
- Jak dziecko jest chore, idę do szkoły - mówi pani Tylutko. - Pakują mi w słoiki na wynos. Przynoszę do domu i

cała rodzina potrafi się najeść jednym obiadem.

• Jak wygląda wasz dzień powszedni?
Dariusz:
- Wstaję o szóstej rano. Przyzwyczaiłem się przez 20 lat pracy do takiego wstawania. Dziewczyny szykują się do szkoły. Robię im śniadanie. Wychodzą. Ja wyglądam przez okno. Już jestem w takiej depresji...Patrzę i zazdroszczę ludziom, że idą do pracy. Potem telewizor. Urząd Pracy. Pracy nie ma. Czekanie na dzieci. Ugotowanie jakiegoś obiadu. Mam coraz czarniejsze myśli. Jak wychodzę na balkon... Mam taki odruch, żeby skoczyć i mieć wszystko z głowy.
Bożena:
- Zasypiam przed czwartą nad ranem. Nie mogę spać. Czytam. Jak mam głowę ciężką od myśli, to coś lekkiego. Na przykład romanse. Telewizja może nie istnieć. Denerwuje mnie. Wstanę o dziewiątej, jak mnie mąż obudzi. Jak pchnie do życia. Potem wyjdę gdzieś. Przejdę się po sklepach, żeby zobaczyć, czy nie wiszą jakieś ogłoszenia o pracy.
Są dni, kiedy zaglądają do zasiłkowni. Tak nazywają urząd pracy. Ale, jak mówią, nie wynieśli stamtąd żadnej oferty. A szukali w firmach, na własną rękę?
- Trzeba mieć na bilety, żeby pojeździć po Lublinie. Czy bezrobotni bez prawa do zasiłku nie powinni mieć darmowych przejazdów MPK? Łatwiej byłoby tej roboty szukać - postulują obydwoje.
• Jakie macie marzenia?
- Ja marzę, żeby pracować - Bożenie łamie się głos.
- Jeżeli jest praca, są pieniądze. A

jak są pieniądze, to dopiero wtedy można marzyć

- mówi Dariusz. - Jak się nie ma pieniędzy na podstawowe rzeczy, żyje się z dnia na dzień. Żeby jutro było co jeść. I żeby zdrowie było. No, ale mamy zdolne dziewczyny. I w nich część swoich marzeń lokujemy.

Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu. Tym razem to gospodarze byli górą - 95:79.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium