Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Co dalej z reaktywacją marki motocykla WSK? Prace przy tym projekcie nieco wyhamowały. Od blisko roku Świdnik ma gotowy projekt wykonawczy w formacie 3D, który pozwala na wykonanie motocykla studialnego, czyli bryły jednośladu. Tyle że poprzedni partner miasta ma spore problemy.
– W prace dotyczące przygotowania wersji studyjnej motocykla WSK miał włączyć się Ursus – przyznaje Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika. – Z doniesień medialnych wynika, że firma ma problemy. Ponieważ rozmowy w sprawie współpracy prowadziliśmy jeszcze z poprzednim prezesem Ursusa, to będziemy chcieli spotkać się także z obecnymi władzami.
Miasto nie ukrywa jednak, że szuka nowego partnera. – W sprawie przygotowania wersji studyjnej motocykla jesteśmy po wstępnych rozmowach z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Chełmie, z którą współpracujemy już w sprawie Świdnik Air Festiwalu – dodaje Dmowski. Na razie jednak żadne decyzje o współpracy w zakresie projektu reaktywacji marki WSK nie zapadły.
Motocykle WSK to jeden z symboli Świdnika i legenda polskich dróg. Były produkowane przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego PZL w Świdniku przez 30 lat. Ostatni egzemplarz „wueski” zjechał z taśmy 31 października 1985 r. Był to ostatni motocykl wyprodukowany w Polsce.
Od kilku lat coraz częściej mówiło się o reaktywacji tej kultowej marki. Za marzeniami pasjonatów poszły też konkretne działania ze strony władz miasta. W 2017 r. zewnętrzna firma opracowała studium wykonalności, a także biznesplan wraz z analizą rynku.
Potwierdziła on zasadność tej realizacji. W tym samym roku do Urzędu Patentowego Rzeczpospolitej Polskiej zostały też zgłoszone znaki towarowe używane przez WSK PZL Świdnik, jak też nowe znaki. Obecnie są już pod ochroną patentową.
Prace toczyły się dalej. W maju 2018 r. został odebrany projekt wykonawczy w formacie 3D, który pozwoli na wykonanie motocykla studialnego.
„Centrum motocykli WSK”?
W związku z planowanym wskrzeszeniem marki motocykli WSK radny Grzegorz Doroba dopytywał burmistrza Świdnika o możliwość zbudowania na terenie miasta specjalnego „Centrum motocykli WSK”. „Byłoby to miejsce upamiętniające ponad trzydziestoletnią historię produkcji motocykli WSK i zarazem nowoczesna placówka edukacyjna” – podkreśla radny.
Magistrat nie mówi „nie”, ale przyznaje, że bez wsparcia zewnętrznego nie uda się takiego projektu zrealizować.
W mieście działa już Strefa Historii, gdzie jest prezentowana ta kultowa marka motocykla.
