Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Praca

17 lutego 2003 r.
13:26
Edytuj ten wpis

Interes z drugiej ręki

Autor: Zdjęcie autora Jan Kasprzak
0 0 A A

Bogusław Kowalski, właściciel jednoosobowej spółki cywilnej Galant w Świdniku, był jednym z pierwszych w kraju, którzy zwietrzyli interes w handlu zagraniczną odzieżą używaną (i związaną z tym gospodarką odpadami).

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Od ponad dziesięciu lat sprzedaje niemieckie ciuchy, zaś z ich nadwyżek i odrzutów wytwarza czyściwo dla przemysłu maszynowego. Osiągnął sukces. Jego firma Galant znana jest nie tylko na Lubelszczyźnie, ale także i za granicą. Ubierają się w niej reprezentanci wszystkich środowisk i zawodów. Natomiast niemieccy mechanicy czyszczą metalowe części szmatami, na które cięta jest... ich odzież.
- Na to, co teraz mam, pracowałem ciężko przez lata - mówi Bogusław Kowalski. - Przecierałem ścieżki dla tej branży. Wyzwanie podjąłem trochę przez przypadek, nie znając zasad tego przedsięwzięcia, nie zdając sobie sprawy z kosztów. Po powrocie w 1990 r. z trzyletniego kontraktu w byłej RFN, gdzie robiłem oprzyrządowanie do obróbki metalu, szukałem sobie zajęcia. Do WSK, w której pracowałem od 1972 r., wracać nie chciałem Zaoszczędzone pieniądze zainwestowałem w hurtownię artykułów spożywczych. Szybko się zorientowałem, że był to zły wybór. Wtedy przypomniałem sobie swego niemieckiego znajomego, który handlował używaną odzieżą. Na początku sporo on mi pomógł. Dalej wszystko potoczyło się gładko: wynająłem halę, zaś zagraniczny partner dał mi towar w komis.
Interes się rozwijał, po kilku latach dotychczasowa siedziba Galanta zrobiła się za ciasna. Z pomocą przyszedł przypadek. Na rynek polski akurat weszła amerykańska firma stawiająca "pod klucz” nowoczesne hale. Pierwszy budowany przez nich obiekt, pod Warszawą, bardzo się B. Kowalskiemu spodobał. Podpisał więc umowę na postawienie podobnej hali w Świdniku. Współpraca tak się zacieśniła, że w 1995 r. został zaproszony do kalifornijskiej siedziby amerykańskiej firmy, by podpisać umowę na reprezentowanie jej interesów w Polsce. Dzięki zaangażowaniu B. Kowalskiego powstało kilka kolejnych takich hal w kraju i jedna w Niemczech. Umowa samoczynnie wygasła, gdy Amerykanie, ze względu na duże koszty transportu elementów do budowy hal, postanowili sprzedać licencję.
- Zdobyłem rynek, jestem na nim potrzebny, postawiłem nowoczesną halę o pow. 2200 mkw., która dzisiaj warta jest co najmniej 2,5 mln zł, płacę krociowe podatki, zatrudniam pół setki ludzi - wylicza B. Kowalski. - Zaufania władz skarbowych i celnych jednak, podobnie jak cała branża, do dzisiaj nie mam. Od kilku lat czynione są podchody, by nas zniszczyć. Najgroźniejsza sytuacja była w ubiegłym roku, kiedy uchwalona została ustawa o zakazie importu odzieży wstępnie sortowanej. Na to nałożyło się powtórne weryfikowanie przez służby celne dokumentów przywozowych z ostatnich trzech lat. Reakcja społeczeństwa była jednoznaczna. Ustawę zawieszono, natomiast my musimy walczyć w sądach, by oddano nam niesłusznie zabrane pieniądze. Czasami nachodzą mnie wątpliwości i zmęczenie... Chętnie bym wtedy pozbył się problemów, uciekł do swojej głuszy poza miastem. Zaraz jednak przychodzi otrzeźwienie, że nie mogę tego zrobić, bo zatrudniam około pięćdziesięciu osób, które zostałyby bez pracy. Dwadzieścia osiem z nich jest ze mną od początku. Wiem, że okres prosperity z lat 1997-1998 już się nie powtórzy, że będzie coraz trudniej. Liczę jednak, że w dłuższej perspektywie wszystko się ustabilizuje.
Na rynku odzieży używanej z każdym rokiem dzieje się coraz gorzej. Zmniejsza się popyt, rosną obciążenia fiskalne, mniej jest klientów zza wschodniej granicy. Prostych rezerw w zajmujących się tym firmach już nie ma, muszą zwalniać pracowników. W Świdniku odejdzie prawdopodobnie około 10 osób. Właściciele robią, co mogą, by przetrwać do czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej. Liczą, że wtedy przepisy będą przejrzyste i czytelne, że nie będą działały wstecz. Mają świadomość, że oznacza to także rywalizację z zachodnimi firmami, że wtedy na rynku miejsce będzie tylko dla kilku najlepszych. B. Kowalski planuje zmniejszenie sprzedaży hurtowej, a zwiększenie detalicznej we własnych dużych sklepach.
Ceny odzieży używanej ustalane są indywidualnie. W przypadku sprzedaży na wagę wynoszą, w zależności od asortymentu, od 4 do 20 zł za kg. Przyzwoite spodnie dżinsowe można kupić za 12 zł, ładną kurtkę skórzaną - za 50-70 zł, futro karakułowe - za 200-500 zł. Przed laty najwyżej, bo na 10 tys. zł, wyceniono futro z norek. Pomimo dość wysokiej przecież ceny szybko znalazło nabywcę...

Nie jest sam
W prowadzeniu firmy Bogusławowi Kowalskiemu pomaga żona Danuta i córka Małgorzata, absolwentka Politechniki Lubelskiej. Zięć Jacek prowadzi własną działalność. W wolnych chwilach pan Bogusław zajmuje się swoim hobby: starymi pojazdami. W swojej kolekcji ma już dziesięć leciwych motocykli i kilka samochodów.

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium