Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

27 października 2005 r.
17:52
Edytuj ten wpis

Co się tli na zgliszczach

Wtedy, rok temu w maju, w reportażu o córce, Słonkowa powiedziała – Może Kasia ma pecha po mnie? Ja od małego byłam sierotą i biednie było w domu. Ona, jak się wyprowadziła do męża, to raz wszystko im się spaliło. Nawet w gazetach o tym pisali....

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pożar

Kasia Rejmakowa skończyłaby trzydzieści lat. Pomagała ojcu – grabarzowi w Nałęczowie. Pierworodny Kuba wychowywał się u babci Słonkowej. Mąż nie pracował. Wszyscy wiedzą, że pił. A trzeba było utrzymać czworo dzieci. W dodatku Kamilka urodziła się z porażeniem mózgowym. Rok temu Kasia mówiła, że na cmentarzu praca jak inna, a umarli nikomu krzywdy nie robią.
Wrześniowej nocy sąsiadów zbudził krzyk. Palił się dom Rejmaków. Ocalał tylko dziewięcioletni Michał i pięcioletni Marcin. I dwunastolatek Kuba, który mieszka u babci Słonkowej.

My, rodzina

– Widać ja nie jestem Bogu potrzebna – kiwa głową Słonkowa. – Tak sobie tłumaczę. Tyle nieszczęścia, moja córcia Kasia taka młoda, i wnuczki małe, kochane, a ja żyję – dodaje niemal ze zdumieniem, że los ją oszczędził, choć generalnie życie nie pieści. – Kubuś jest u mnie. Jestem jego rodziną zastępczą. I tak razem się wspieramy. To bardzo dobre dziecko.
Idzie Jadwiga Słonkowa do drugiego pokoju i wraca z plikiem czasopism. Kładzie na stoliku i pokazuje palcem niektóre ustępy.
– Jak mogli napisać, że jedyną rodziną Marcinka i Michała jest babcia Michalina, teściowa Kasi? – nie kryje oburzenia. – A ja? A Kubuś? Nikt o nim słowem nie wspomniał, a on ma już dwanaście lat i czytać umie. I powiedział mi, że jest mu przykro, że o nim nikt nie pamięta. A teraz, po śmierci Kasi Marcinek i Michał są u mojego syna i przychodzą się bawić tu, do Kuby. Do swojego brata...

Wiedzą sąsiedzi...

Straszna śmierć wstrząsnęła Strzelcami i Nałęczowem. Ale dziś życie spowszedniało tak bardzo, że pamięć o tamtej tragedii wyblakła. Ba, można nawet powiedzieć, że ważniejsze stały się jej skutki. Dzielą społeczność gminy, w której niemal wszyscy się znają i „wiedzą sąsiedzi, kto na czym siedzi”. I co kto może zyskać.
– Co tam dużo mówić, byli po rozwodzie, on pił, bił, nie pracował, dobrze w tym domu nie było – mówi jeden z mieszkańców Strzelc. – Nikt tego nie powie, bo u nas o zmarłych nie mówi się źle. Podobno w nocy ten mały krzyczał „ratunku”, a sąsiedzi myśleli, że to kolejna pijacka awantura.
– Awantura to się zaczyna teraz – mówi starsza kobieta przechodząca obok. – Kłócą się o dzieci. Dlaczego? Oj, każdy głupi wie, że za dzieckiem idą pieniądze – śmieje się chytrze i poprawia chustkę na głowie. – Jednego chłopca – tego Michałka – chce wziąć jego chrzestna. I tak by się należało, bo ślubowała w kościele, że zastąpi mu matkę. Ale są inne, co mają chrapkę na te parę groszy i chcą wziąć obydwa chłopce – dodaje cynicznie. – Dostaną nie tylko pieniądze, ale i dom gotowy – rzuca jeszcze i spiesznie odchodzi.
Epilog?
Sołtys Strzelc – Robert Matysiak – nie kryje rozczarowania. – Miesiąc po tragedii, a ludzie zapomnieli. Wtedy wszyscy byli poruszeni i chętni do pomocy. Dzisiaj sprawa się wyciszyła.
Wtedy Robert Matysiak podjął zobowiązanie i chce słowa dotrzymać. Odbuduje dom, w którym spłonęła Kasia Rejmak z byłym mężem i z dwojgiem dzieci.
– No to co, że dzieci pójdą do adopcji – oburza się sołtys. – Nawet jak zamieszkają gdzie indziej, to zawsze będą miały swój dach, swój dom, do którego będą mogły wrócić. Kuba jest panieńskim dzieckiem Kasi. To jest własność Michaliny Rejmakowej. My dom odbudujemy, a pani Michalina na pewno zostawi go w spadku wnukom – mówi.
Na pokrycie domu już czeka kupiona blacha, sam sołtys na budowie jest codziennie.
– Jestem optymistą. Zaczynaliśmy od uzbieranych 4 tysięcy złotych. Dziś wydatki zamknęły się na 11 tysiącach, ale czekają nas prace wykończeniowe. Robimy to społecznie – wyjaśnia.
Epilogu jeszcze nie ma. Na zgliszczach tragedii tli się ludzka ciekawość, a może wyrachowanie? Zainteresowani i wścibscy czekają, jaki formalnie będzie los dzieci i kto zamieszka pod nowym dachem u Rejmakowej. •

Pozostałe informacje

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium