Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

5 lutego 2007 r.
17:04
Edytuj ten wpis

Jak pod Puławami ryż sadzili

0 0 A A

Henryk Czech z Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa jest w Puławach od lat sześćdziesiątych, ale o ryżu co nieco wie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
A w każdym razie zna ludzi, którzy o tym eksperymencie wiedzą więcej niż on. - Na pewno pamięta to doskonale dr Zenon Lis, który wtedy, w latach pięćdziesiątych, nawet pracę magisterską o poletkach doświadczalnych w Puławach napisał - informuje Henryk Czech.


Zenon Lis w rozmowie telefonicznej niechętnie wspomina tamten okres.
- To były czasy żelaznej kurtyny i istniała taka tendencja, żeby się uniezależnić od dostaw - mówi. - Było zarządzenie władz i co mieliśmy do powiedzenia? Czy to się opłacało? W porównaniu z krajami, które na masową skalę produkowały ryż, to oczywiście nie. Ale naukowo na pewno tak.
Lis do dziś nie może wybaczyć władzom, że pozwoliły wszystko zniszczyć.
- Trzeba to było zostawić w celach dydaktycznych. Młodzież przyjeżdżałaby i miała pojęcie, jak to wygląda i jak w Chinach uprawia się ryż. Były zbudowane groble, przepusty, koło napędzające wodę. To wszystko zlikwidowano.
Dr Zenon Lis obiecuje, że przyjdzie na spotkanie. I nie przychodzi.

Różne opinie

Zaczęło się w końcu lat czterdziestych, kiedy religią i przewodnikiem botaników i rolników miała stać się teoria Trofima Łysenki, który twierdził, że roślinę można zmusić do życia w innych warunkach.
Dr Maria Bawolska, dr Adam Wołk i inż. Bogumił Rębowski dziś wspominają tamten czas chętnie, choć uprawa ryżu nie była ich domeną.
- Do Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin w Puławach przyjechał inżynier Piotr Sobczyk, który był internowany w Rumunii - mówi dr Adam Wołk. - Mówiło się, że przywiózł z sobą worek niełuskanego ryżu i że to były pierwsze nasiona do hodowli w Puławach.
Adam Wołk, który sześć lat spędził na zsyłce w Kazachstanie, twierdzi, że od początku uważał to za absurdalne. Przyszedł do Puław w 1957 roku, kiedy praktycznie było już po wszystkim.
- Widziałem efekty radzieckich eksperymentów na własne oczy, to wszystko było absurdalne - śmieje się. - Dlatego uprawę ryżu w Puławach przyjąłem bez zdziwienia.

Sens dla nauki

- Pisałam pracę magisterską u prof. Lucjana Kaznowskiego w Lublinie. Później przyszłam do IHAR z nakazem pracy i trafiłam do Zespołu Roślin Leczniczych. Kaznowski był entuzjastą eksperymentów i był otwarty na badania - uważa odważnie Maria Bawolska. - Ja dziś nie oceniam tego jako coś głupiego. Jako doświadczenie dla nauki miało to swój sens. Przecież dziś uprawiamy wiele roślin, które wcześniej nie rosły w naszym klimacie - choćby tytoń i kukurydzę, dużo odmian leczniczych, a nawet paprykę i bakłażany.
- Codziennie przechodziłem przez ryżowe poletka do swoich upraw tulipanów - wspomina Bogumił Rębowski. - Mieliśmy 500 odmian. Później władze wolały sadzić kapustę - nie ukrywa rozgoryczenia. - Trochę tego ryżu urosło, ale generalnie nawet na sprawdzenie hipotezy naukowej to był za krótki czas eksperymentu.
Pani Bawolska nie ma wątpliwości - profesor Kaznowski nie wierzył w to, że uda się prowadzić produkcje ryżu taką, jak na Dalekim Wschodzie.
- Wykładał teorie Łysenki, bo musiał - mówi. - Ale nauka wymaga eksperymentów i on był ich entuzjastą.

Nieważny koszt

Blisko dwa lata trwało przygotowanie niewielkich, 600- metrowych poletek.
- Powierzchnia musiała być idealnie równa - wyjaśnia Henryk Czech. - Trzeba było także zbudować system dostarczania wody.
- Ryż nawadnia się w dokładnie określonym czasie - dodaje Adam Wołk. - Woda była płytka i dość szybko się nagrzewała. Oczywiście, jeśli temperatura była odpowiednia.
Piotr Sobczyk skonstruował koło, które podawało wodę na poletka położone wyżej od źródła. Wszystko to było kosztowne. Najczęściej pracowały kobiety, które brodziły w błotnistej glebie i w wodzie, sadząc sadzonki wyhodowane w inspektach.
- Wypożyczało się ludzi np. z pegeerów, jak był odgórny nakaz nikt się nie sprzeciwiał - przypominają zebrani.
- Ale nikt się wtedy z kosztem nie liczył - rzuca Bogumił Rębowski. - W biuletynach, a także w prasie ukazywały się artykuły o sukcesie. Sobczyk wydał broszurę pt. "Uprawa ryżu”.
Okoliczni rolnicy jeśli się dziwili, to z pewnością nie głośno. Czasy były trudne i ponure, i jawny sprzeciw mógł być uznany za dywersję.

Garstka ryżu

- Niemal codziennie przyjeżdżały szkolne wycieczki i trzeba było je oprowadzać w ramach popularyzacji nauki. Wszystkie poletka były niezwykle zadbane i efektowne - wspomina dr Bawolska.
W jednym z czasopism pisano, że po krótkim okresie aklimatyzowania się ryż dojrzewał w ciągu 150 dni w temperaturze niższej niż wyjściowa.
Trudno jednoznacznie mówić o zbiorach, choć należy przypuszczać, że były marne. Oficjalne biuletyny pisały, że uzyskiwano nawet 24 kwintale z hektara, ale okoliczni rolnicy wiedzieli lepiej - mówili, że może było z pół worka ryżu.
- W niekorzystnych warunkach ryż mógł się nie zapylić - uważa dr Adam Wołk. - Mogło się zdarzyć, że część nasadzeń nie wydała plonów.
• • •
Uprawa ryżu była sprawą polityczną.
- Jednak jako eksperyment naukowy była do przyjęcia - konsekwentnie twierdzi Maria Bawolska.
Po roku 1956 nastąpiła odwilż, nastały zmiany w Biurze Politycznym w kraju, a nade wszystko w ZSRR i jednocześnie teoria Łysenki odeszła do lamusa. Na krótki czas nie musieliśmy naśladować Wielkiego Brata, który podobno odnosił sukcesy w uprawie ryżu.
W 1957 roku Piotr Sobczyk opublikował ostatnią pracę o hodowli ryżu i nagle wyjechał z Puław. Pola ryżowe wokół Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin zostały wkrótce osuszone z czasem obsiane zbożem.
Ryż wspomina dziś niewielu

Pozostałe informacje

Azoty Puławy bez punktów w Lubinie. Szybki nokaut po przerwie

Azoty Puławy bez punktów w Lubinie. Szybki nokaut po przerwie

Czwarta porażka z rzędu Azotów Puławy. Tym razem w Lubinie z Zagłębiem aż 31:40. O ile w pierwszej połowie drużyna Patryk Kuchczyńskiego często była na prowadzeniu, to w drugiej szybko straciła szansę na zwycięstwo.

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot. Tym razem Podkarpacie
Aktualizacja

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot. Tym razem Podkarpacie

Miniony piątek trzynastego wcale nie był pechowy! W Polsce trafiono główną wygraną w Eurojackpot. Szczęśliwy kupon, warty 91 256 729,60 zł, nabyto w punkcie LOTTO w powiecie rzeszowskim (woj. podkarpackie). Ponadto w losowaniu 13 grudnia w Warszawie padła wygrana III stopnia (5+0) w wysokości 1 278 106,60 zł.

Komisarz Monika Dudek

Policjantka potrzebuje naszego wsparcia

Komisarz Monika Dudek to policjantka jednego z wydziałów Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. W kwietniu pękł jej naczyniak tętniczo-żylny rdzenia kręgowego i doszło do krwotoku śródrdzeniowego. Dziś policjantka potrzebuje wsparcia.

Trafił za kraty, bo połasił się na „koguta”

Trafił za kraty, bo połasił się na „koguta”

Do policyjnego aresztu trafił 47-latek z Radzynia Podlaskiego. Mężczyzna zdemontował i ukradł lampę ostrzegawczą, która zamocowana była na samochodzie zaparkowanym na terenie jednej z miejscowych firm. 47-latek wpadł, bo następnego dnia przechodząc w pobliżu tej firmy został rozpoznany przez właściciela, który przejrzał zapis monitoringu. Sprawcy kradzieży grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Grunwald ograł Padwę Zamość. Daleki wyjazd AZS AWF Biała Podlaska bez sukcesu

Grunwald ograł Padwę Zamość. Daleki wyjazd AZS AWF Biała Podlaska bez sukcesu

KPR Padwa Zamość przegrała minimalnie na własnym parkiecie z Grunwaldem Poznań. Nieudany wyjazd AZS AWF Biała Podlaska do Szczecina

To kolejny krok świdnickiego urzędu ku jego cyfryzacji oraz usprawnienia komunikacji z mieszkańcami.

Koniec z postami na spotted? Świdnik ma nową aplikację

Świdnik dołącza do grona miast, które stawiają na nowoczesną komunikację z mieszkańcami. Pomóc ma nowa aplikacja mobilna Świdnik, której celem jest nie tylko usprawnienie przepływu informacji, ale także szybkie reagowanie na zgłoszenia mieszkańców.

Lokalne rękodzieło i świąteczne inspiracje. Sprawunki 2024 już trwają
Lublin
galeria

Lokalne rękodzieło i świąteczne inspiracje. Sprawunki 2024 już trwają

Warsztaty Kultury w Lublinie wypełniły się dziś niezwykłą atmosferą świątecznych przygotowań. Sprawunki – Targi Wyjątkowych Rzeczy właśnie przyciągają mieszkańców na stare miasto, oferując niebanalne prezenty, lokalne rękodzieło i ekologiczne produkty.

Monika Skinder została sprinterską mistrzynią Polski

Monika Skinder została sprinterską mistrzynią Polski

Mistrzostwa Polski odbyły się w słowackim Strskim Plesie przy okazji zawodów Slavic Cup. Skinder była faworytką imprezy, chociaż w tym sezonie reprezentantka MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski miała mało startów. Uczestniczka ostatnich igrzysk olimpijskich nie rozpoczęła jeszcze chociażby sezonu w Pucharze Świata.

Weekend w Berecie
foto
galeria

Weekend w Berecie

Wiemy, że lubicie się zabawić w popularnym Berecie. Ostatnio dużo się działo przy okazji imprezy mikołajkowej. To była niezapomniana noc pełną emocji, nostalgii i radości w rytmie najlepszych polskich i zagranicznych przebojów. Tak się bawi Lublin.

Rafał Trzaskowski na spotkaniu w Lublinie

Trzaskowski w Lubelskiem: Polska musi się rozwijać równomiernie

Prezydent powinien dbać, żeby cała Polska rozwijała się równomiernie - powiedział kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski podczas spotkania z sympatykami w Werbkowicach (Lubelskie). Stwierdził, że potrzebna jest prezydentura aktywna, która będzie inspirowała rząd.

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Poszukiwany czerwoną notą Interpolu 59-latek z Lublina został zatrzymany w Holandii. Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków.

zdjęcie ilustracyjna

Miasto będzie testować bezpłatną linię. Z cmentarza na cmentarz

Jest testowa i bezpłatna. W środę w Zamościu zacznie kursować nowa linia autobusowa „B”.

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik zmierzyła się we własnej hali z KPS Siedlce z zamiarem postraszenia wicelidera tabeli. I choć w dwóch setach gospodarze podjęli walkę to wrócili do domów bez choćby jednego punktu

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Ostatni obiekt kompleksu Wspólnego Świata z pozwoleniem na użytkowanie. Przy ulicy Powstańców powstała szkoła podstawowa dla dzieci z autyzmem.

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

W sobotę Polski Cukier AZS UMCS poinformował o nawiązaniu współpracy z Totalizatorem Sportowym – właścicielem marki Lotto. Firma została głównym partnerem drużyny koszykarek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium