Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

7 czerwca 2020 r.
21:52

Kolumny, żyletki i czerwone fotele. Tak wygląda nowy Dom Chemika w Puławach

17 3 A A

Jedna z najważniejszych i najdroższych inwestycji w historii Puław. Warta ok. 40 mln zł przebudowa siedziby Puławskiego Ośrodka Kultury przechodzi już odbiory. Sprawdziliśmy, jak odnowiony Dom Chemika prezentuje się od środka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zanim opiszemy wnętrza, warto wspomnieć o elewacji. Dawną, szarą blachę zastąpiła nowa, w różnych odcieniach bieli i szarości. Jej znakiem rozpoznawczym są tzw. żyletki, czyli wąskie, wertykalne podziały. Ten element widoczny będzie zwłaszcza po zmroku, kiedy pionowe linie zostaną podświetlone (na dowolny kolor). Elementem, którego nie da się przeoczyć jest także charakterystyczna kolumnada przed nowym, wejściem do budynku od strony Placu Chopina.

Jeszcze bez zieleni

Ważną zmianą z punktu widzenia gości jest także usunięcie łącznika pomiędzy pawilonem stojącym przy ul. Wojska Polskiego, a całą, przebudowaną częścią obiektu (w miejscu pawilonu w przyszłości ma powstać nowa biblioteka z podziemnym parkingiem). Nie ma również schodów, którymi przed zmianami, można było dostać się „z ulicy” bezpośrednio na piętro Domu Chemika.

Wchodząc do środka, jedną z pierwszych rzeczy, jakie zauważymy to nowy, duży hall, który powstał w miejscu patio. To tutaj znajdziemy szatnię i windę prowadzącą na górny poziom budynku. Konstrukcję jego dachu podtrzymywanego przez szereg kolumn (pokrywa je surowy beton) zwieńczono świetlikiem o powierzchni 9 metrów kwadratowych. Całe, nowe „foyer” na razie, z uwagi na brak zieleni i dekoracji, tonie w betonowo-gresowej szarości.

Lepsza widoczność

Z hallu możemy przejść do nowego Klubu Smok, który został przeniesiony z piętra na parter. Na razie miejsce to w niczym nie przypomina swojego pierwowzoru. Ściany są sterylnie białe, a podłogę pokryła dywanowa wykładzina, która przypomina tę stosowaną na ogół w pomieszczeniach biurowych. Do dawnej czerwieni nawiązano jedynie barwą zakupionych krzeseł. Czerwone fotele znalazły się także w odnowionej sali widowiskowej. Ta wygląda na bardziej przestronną, co może być efektem usunięcia schodów oraz nowego, silniejszego oświetlenia. Widzowie powinni docenić również wysokiej klasy nagłośnienie oraz lepszą widoczność, nawet z pierwszych rzędów górnego poziomu (z czym przed zmianami były kłopoty). Nowością także jest nowy, kinowej wielkości ekran, na którym można wyświetlać dowolne materiały wideo w cyfrowej jakości. Pojawiła się także długo oczekiwana klimatyzacja.

Ogrodzenie zaraz zniknie

Czy odnowiony DCH przypadnie do gustu mieszkańcom? O tym dowiemy się, gdy budynek zostanie oddany do użytku. Na razie wewnątrz trwają jeszcze testy nagłośnienia i systemów sterowania. Na zewnątrz wysiewane są ostatnie trawniki. Ogrodzenie, które od jesieni 2017 roku otacza budynek, powinno zacząć znikać w przyszłym tygodniu. W lipcu puławski Ratusz prawdopodobnie skompletuje formalności związane z pozwoleniem na użytkowanie. Umożliwi to powrót pracowników do głównego gmachu. Kiedy budynek obejrzą sami mieszkańcy, jeszcze nie wiadomo.

Dom Chemika

Rozmowa z Bartoszem Hylińskim, przedstawiciel Termochemu, generalnego wykonawcy przebudowy Domu Chemika

• Siedziba Puławskiego Ośrodka Kultury przeszła poważne zmiany. Jak pan ocenia to, co zostało tutaj wykonane przez ostatnie lata? 

- Na pewno w ten budynek wszyscy włożyliśmy dużo serca. Myślę, że to, jak Dom Chemika prezentuje się obecnie można nazwać złotym środkiem pomiędzy wymaganiami współczesności i szacunku dla przeszłości. Pomiędzy typowym modernizmem, a postmodernizmem. Janusz Gąsiorowski, główny architekt, tworząc projekt przebudowy, nawiązał do dawnych podziałów i kolorystyki. Dominują odcienie szarości skontrastowane z czernią i czerwienią, co odczytuję jako ukłon w kierunku barw charakterystycznych dla Klubu Smok. Poza tym, przy portierni i wejściu do sali widowiskowej wykorzystaliśmy marmur i granit, a więc oryginalne elementy, które znalazły nowe zastosowanie. Wiele uwagi poświęciliśmy również temu, żeby zachować dawną mozaikę. Jestem pewien, że finalnie mieszkańcy Puław będą z tego budynku i zmian, w jakie w nim zaszły, zadowoleni.

• A zmian jest bardzo dużo. Co pańskim zdaniem udało się wykonać najlepiej?

- Mnie osobiście bardzo podoba się mała sala teatralna, czyli drugie serce budynku, gdzie mimo niewielkiej powierzchni, udało nam się zmieścić 98 miejsc dla widzów. Wymieniłbym także nową salę baletową, w której zastosowaliśmy amortyzującą podłogę i powiększyliśmy ilość luster. Wrażenie robi także jej nowe, dynamiczne oświetlenie. Podoba mi się również to, w jaki sposób oświetlono teren wokół Domu Chemika oraz zamaskowano niektóre kamery.

• Prace wewnątrz budynku zakończyły się kilka tygodni temu, ale cały teren nadal osłania ogrodzenia, za którym można dostrzec pracujący sprzęt i ludzi. Czym zajmujecie się obecnie?

- Na zewnątrz trwają jeszcze prace ziemne związane z wyrównywaniem powierzchni pod nowy trawnik (od strony pawilonu - przyp. aut.). Dogęszczamy również tłuczeń pod tymczasową drogę. Nie budujemy tutaj żadnej twardej nawierzchni, żeby nie trzeba było jej zrywać, gdy rozpocznie się drugi etap przebudowy, czyli stawianie Mediateki. Obecnie zajmujemy się również drobnymi poprawkami, które zlecili nam inspektorzy w trakcie odbiorów. Poza tym oraz ekranem LED, który w ciągu najbliższych tygodni zostanie zamontowany na jednej ze ścian, wszystko jest już ukończone.

• Kiedy planujecie demontaż stojącego tutaj od jesieni 2017 roku ogrodzenia?

- Nie mogę jeszcze wskazać konkretnej daty. Nie chcemy zrobić tego za wcześnie z obawy przed zniszczeniem. Myślę, że to ogrodzenie zaczniemy demontować po 9 czerwca.

Nie wszyscy kibicowali zmianom

Przebudowa otwartego w 1984 roku DCH, w formie, jaką na zlecenie władz miejskich przygotowała pracownia „Marka” została zaakceptowana przez całą radę miasta, wszystkie lokalne środowiska polityczne. Przeciwko zmianom zrywającym z modernistycznym charakterem budynku opowiedzieli się natomiast zwolennicy jego oryginalnej formy ze stowarzyszenia „Puławianie”. Jego działacze z determinacją starali o wpisanie Domu Chemika do rejestru zabytków, a nawet o cofnięcie unijnej dotacji na jego przebudowę. Wszczęcie postępowania konserwatorskiego w 2018 roku na kilka miesięcy zablokowało budowę, podnosząc jej koszty. Jej wznowienie umożliwiła decyzja generalnego konserwatora, który wniosek o wpis do rejestru odrzucił. „Puławianie” odpowiedzieli wnioskiem do sądu (WSA w Warszawie), który dla odmiany ministerialną decyzję uchylił. Nie spowodowało to jednak żadnych konsekwencji. Prace budowlane udało się ukończyć.

* 5280 mkw ma powierzchnia użytkowa Domu Chemika

* 14 drzwi zewnętrznych prowadzi do budynku

* 40 milionów złotych to przybliżona wartość przebudowy DCH, łącznie z dokumentacją i wyposażeniem

* 520 miejsc siedzących zamontowano w sali widowiskowej

* 2 windy znalazły się w nowych gmachu POK, jedna z nich jest przeszklona

 

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium