Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Z okazji Dnia Dziecka setki młodych mieszkańców Puław miały okazję wziąć udział w konkursach, pokazach i zabawach zorganizowanych specjalnie dla nich w Puławskim Parku Naukowo-Technologicznym. Była piłka nożna, gry planszowe, chemiczne eksperymenty, wozy strażackie, segway, lasery i wiele innych.
W czwartek plac i parter budynku przy ul. Mościckiego zamienił się w park rozrywki. Na sztucznym boisku dzieci miały okazję pograć w piłkę i otrzymać autografy od zawodników 1-ligowej Wisły Puławy. To w ramach akcji "Stop zwolnienom z WF-u".
Była też zumba, ścianka wspinaczkowa, segway, laserowy paintball, plenerowe kręgle, baseny z kulkami i wiele innych zabaw. Prym wiodły jednak prawdziwe policyjne radiowozy oraz wozy strażackie. Dzieci mogły np. zasiąść w fotelu kierowcy i włączyć syrenę. Dużym zainteresowaniem cieszył się także strażacki wysięgnik, który podnosił zorganizowane grupy na wysokość od 5 do nawet blisko 30 metrów nad ziemią. – Podobało nam się bardzo, naprawdę duże emocje – mówiły tuż po zejściu Jola i Roksana.
Wewnątrz PPN-T również było co robić. Uwagę przykuwały pokazy chemiczne z efektownymi eksperymentami, a ofertę uzupełniały strefy gier oraz warsztaty dotyczące nauk ścisłych i nowoczesnych technologii. Z uwagi na znaczną odległość technoparku od centrum miasta, organizatorzy zaoferowali wszystkim darmowy dojazd miejskimi autobusami MZK.
