Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Budka lęgowa dla sokołów wędrownych mieszkających na kominie Grupy Azoty Puławy została odnowiona. W Azotach już szukają nowego miejsca na budkę, gdyż obecny komin ma zostać wyburzony.
W całej Polsce żyje na wolności tylko około 20 par sokołów. Jedna z par miejsce na lęg upatrzyła sobie w budce umieszczonej na wysokości ok. 120 metrów, przymocowanej do starego komina elektrociepłowni Grupy Azoty Puławy. W ubiegłym sezonie para miała dwa pisklęta. - Ptaki przebywają w budce do lipca, a potem rozlatują się po okolicy - mówi Grzegorz Sierocki z Zakładów Azotowych "Puławy”.
Dorosłe osobniki mogą tu wrócić na przełomie lutego i marca. Właśnie dlatego zima to najlepszy okres na renowację budki. We wtorek do Puław przyjechała trzyosobowa ekipa z toruńskiej firmy wykonującej prace na wysokościach. Budka została odmalowana i zabezpieczona przed deszczem i wiatrem. Opróżniono również jej wnętrze, a do środka wsypano świeży piach ze żwirem.
Budka lęgowa na kominie Grupy Azoty Puławy została powieszona w 2006 roku. Na sukces trzeba było poczekać kilka lat. Od 2013 r. para sokołów wyprowadza w niej lęgi. Są to pierwsze udokumentowane lęgi w woj. lubelskim tego niezwykle rzadkiego ptaka. - Wszystko wskazuje na to, że i w tym roku doczekamy się kolejnych piskląt, bowiem para ptaków wciąż jest obecna w okolicy komina. Niedługo rozpoczną się toki, a za kilka tygodni samica usiądzie na jajkach - informuje Grzegorz Sierocki.
Dorosłe osobniki mogą tu wrócić na przełomie lutego i marca. Właśnie dlatego zima to najlepszy okres na renowację budki. We wtorek do Puław przyjechała trzyosobowa ekipa z toruńskiej firmy wykonującej prace na wysokościach. Budka została odmalowana i zabezpieczona przed deszczem i wiatrem. Opróżniono również jej wnętrze, a do środka wsypano świeży piach ze żwirem.
Budka lęgowa na kominie Grupy Azoty Puławy została powieszona w 2006 roku. Na sukces trzeba było poczekać kilka lat. Od 2013 r. para sokołów wyprowadza w niej lęgi. Są to pierwsze udokumentowane lęgi w woj. lubelskim tego niezwykle rzadkiego ptaka. - Wszystko wskazuje na to, że i w tym roku doczekamy się kolejnych piskląt, bowiem para ptaków wciąż jest obecna w okolicy komina. Niedługo rozpoczną się toki, a za kilka tygodni samica usiądzie na jajkach - informuje Grzegorz Sierocki.
Renowacja budki to nie koniec zmian jakie czekają "puławskie” sokoły. Po zakończeniu tegorocznego okresu lęgowego budka może zostać przeniesiona. Azoty przymierzają się bowiem do wyburzenia starego komina elektrociepłowni. Od czasu wybudowania nowego komina instalacji odsiarczania spalin, stary jest nieużywany. Gdzie zostanie przeniesiona budka? Może to być nowy komin lub wieża granulacyjna mocznika.
- Decyzje w tej sprawie zostaną podjęte przez Towarzystwo na Rzecz Dzikich Zwierząt Sokół w uzgodnieniu z przedstawicielami odpowiednich służb puławskiej spółki - dodaje Grzegorz Sierocki.
Dzięki takim budkom jak w Puławach ornitolodzy próbują odtworzyć gatunek. Sokoły wędrowne w Polsce prawie wyginęły w latach 50. i 60. XX wieku z powodu masowego stosowania w całej Europie środków ochrony roślin.
- Decyzje w tej sprawie zostaną podjęte przez Towarzystwo na Rzecz Dzikich Zwierząt Sokół w uzgodnieniu z przedstawicielami odpowiednich służb puławskiej spółki - dodaje Grzegorz Sierocki.
Dzięki takim budkom jak w Puławach ornitolodzy próbują odtworzyć gatunek. Sokoły wędrowne w Polsce prawie wyginęły w latach 50. i 60. XX wieku z powodu masowego stosowania w całej Europie środków ochrony roślin.
