Czy to prawda, że rząd Platformy Obywatelskiej chciał przepłacić 4 miliardy złotych za zakup śmigłowców dla polskiej armii? – pytał na czwartkowej konferencji prasowej w swoim świdnickim biurze poseł PiS Artur Soboń.
Soboń odniósł się m.in. do słów Wacława Berczyńskiego. Były szef podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej stwierdził, że „planowany zakup caracali był próbą kradzieży miliarda dolarów”. Berczyński twierdził, że o tyle mniejszą kwotę za sprzedaż śmigłowców proponowały konkurencyjne konsorcja. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku rząd Beaty Szydło zrezygnował z zakupu francuskich helikopterów, które zostały wskazane przez poprzednią ekipę.
Poseł PO Wojciech Wilk krytycznie odnosi się do tych sugestii. – Doktor Berczyński nie jest w tej kwestii autorytetem. Przyznał, ze sam „wykończył” caracale, wszystko wskazuje na to, że miał nieuprawniony dostęp do tajnych informacji, a w końcu uciekł do USA. Jego rola w tej sprawie powinna być wyjaśniona przez prokuraturę – odpowiada Wojciech Wilk.
Poseł PiS ze Świdnika podczas czwartkowej konferencji dopytywał też o szczegóły negocjacji. – Czy prawdą jest, że rząd PO zamierzał zmniejszyć liczbę zakupionych śmigłowców z 70 do 50 i zwiększyć budżet na ich zakup? Czy to było zgodne z interesem Polski? Jeżeli Wacław Berczyński wprowadza w błąd opinię publiczną, oczekuję, że były szef MON – Tomasz Siemoniak, zdementuje te informacje – stwierdził Artur Soboń.
>>>
Zobacz także: