Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tymczasowy areszt zastosował we wtorek sąd wobec dwóch 25-latków. Sprawcy wdarli się do jednego z domów w Świdniku i pobili taboretem mieszkającego tam 36-latka. Jeden z bandytów w trakcie ucieczki został ranny
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę. Dwóch mężczyzn wtargnęło do jednego z domów w Świdniku. Napastnicy bili 36-latka pięściami oraz taboretem. Następnie zabrali mu tysiąc złotych i rzucili się do ucieczki. Jeden zdołał uciec, natomiast drugi z nich chcąc uciekać przez balkon potknął się i uderzył głową w parapet.
Gdy policjanci przybyli na miejsce, zastali go leżącego na podłodze. Okazał się nim być 25-latek ze Świdnika. Mężczyzna trafił do szpitala. Drugi z napastników, 25-letni świdniczanin, został zatrzymany niedługo po zdarzeniu.
Wczoraj sąd zastosował wobec 25-latków środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci teraz dokładnie będą wyjaśniać okoliczności tego zajścia.
