Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nieco ponad 26 tys. pasażerów skorzystało w marcu z Portu Lotniczego Lublin. W porównaniu do marca ubiegłego roku oznacza to spadek aż o 33. proc. W całym pierwszym kwartale 2019 roku lotnisko obsłużyło jedynie 76 tys. podróżnych.
– Tak jak przewidywaliśmy, początek roku był słabszy pod względem statystyk. Ale w letnim rozkładzie pojawiają się nowe połączenia i liczymy na to, że kolejne miesiące będą lepsze – komentuje Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL.
Nowym kierunkiem, w którym można polecieć z Lublina, jest Antwerpia. Tę trasę dwa razy w tygodniu obsługują linie TUIFly (na zdjęciu). Jak informują użytkownicy jednego z forów internetowych w wątku poświęconym lubelskiemu lotnisku, inauguracyjnym lotem z Belgii przyleciało 85 osób. W podróż w drugą stronę miało udać się 32 pasażerów. Niemiecki przewoźnik rejsy wykonuje mogącym zabrać na pokład 112 podróżnych Embraerem 190.
Kolejną nowością w letnim rozkładzie jest zwiększona przez lot częstotliwość połączeń do Warszawy. Od kwietnia ta trasa jest obsługiwana nie pięć razy w tygodniu, a codziennie. Częściej do Londynu Luton kursuje z kolei Wizz Air, co po części jest odpowiedzią na zawieszenie przez Ryanair rejsów do Londynu Stansted.
