Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Maltretowanego szczeniaka odebrali wczoraj właścicielom psa obrońcy zwierząt. Na miejscy byli też policjanci. "Informujemy, jaki jest cel naszej wizyty. Wtedy 7-letnia (!) dziewczynka swoją miną zdradza, jaki dramat zagotowała 7-tygodniowemu szczenięciu" – opisują członkowie Fundacji EX LEGE z Lublina.
Młoda kobieta twierdziła, że jej partner chce popełnić samobójstwo. – Podetnie sobie żyły – ostrzegła partnerka desperata.
Strażacy, którzy są związani z zamojską jednostką od bardzo wielu lat mówią, że jeszcze takiego zgłoszenia nie mieli. Koty z drzew zdejmowali wiele razy, drona - po raz pierwszy.
37-letni mieszkaniec gminy Międzyrzec Podlaski będzie odpowiadać przed sądem za to, że pijany jechał ciągnikiem rolniczym. Alkohol to jednak nie jedyny problem tego mężczyzny.
Nie zgodził się na badanie alkomatem, choć czuć było od niego alkohol. 26-latek z Lublina, którego wczoraj zatrzymał kierowca autobusu nie podał policjantom swoich prawdziwych danych. Twierdził, że nazywa się Józef Stalin.
– Klient rzucił mi dosadnie, co myśli o tych wszystkich zasadach dotyczących bezpieczeństwa w związku z epidemią i złośliwie chuchnął w twarz – denerwuje się pracownik jednego z lubelskich supermarketów.
Czworo mieszkańców Chełma rozpaliło pod jedną ze szkół ognisko w czwartek wieczorem. Niemal natychmiast o spotkaniu zawiadomił policjantów przechodzień.
– To był spokojny dzień – twierdzą zgodnie policjanci i strażacy. Nikt nie zginął podczas sylwestrowej zabawy w województwie lubelskim, chociaż służby musiały wyjeżdżać w ciągu całego dnia do różnych interwencji.
Policja w województwie lubelskim interweniowała niemal 1500 razy w Wigilię oraz święta Bożego Narodzenia. W wypadkach na drogach zginęły trzy osoby. Mundurowi wyjeżdżali do interwencji częściej niż w ubiegłym roku
W czwartek po południu służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, że w jednej ze studni w okolicach Kazimierza Dolnego topią się trzy osoby. Na miejscu interweniowali płetwonurkowie z Lublina. Jak się okazało zgłoszenie było fałszywe.
Są nowe zarzuty dla osób, które zakłócały policyjną interwencję na lubelskich Tatarach. Mundurowi zatrzymali tam dwóch agresywnych mężczyzn. Musieli również opanować tłum, który groził i ubliżał policjantom.
Stado czterdziestu kóz, które miasto Puławy przejęło od starszej mieszkanki os. Wólka Profecka, ma już nowego właściciela. Zwierzęta trafiły poza powiat puławski, w okolice Janowa Lubelskiego.
Dwaj niepełnosprawni mężczyźni mieszkają w jednym z bloków przy ul. Lwowskiej w Lublinie. Ich problemem zajęli się dziennikarze Interwencji Polsatu.
Jeszcze przed świętami wiatr powalił drzewo na posesji Janusza Solana w Dębowcu w powiecie włodawskim. Gałęzie oparły się na linii energetycznej. Poszkodowany zaalarmował włodawskich strażaków, wójta gminy oraz Rejon Energetyczny. Pomocy nie uzyskał i – jak utrzymują służby energetyczne – całkiem słusznie.
94-letni kombatant czekał blisko osiem godzin na szpitalnym oddziale ratunkowym SPSK4 w Lublinie na tomograf komputerowy, po tym jak karetka zabrała go ze świątecznego spotkania w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. – To niedopuszczalne, wyjaśniamy dlaczego tak się stało – komentuje szpital
Czy jesteś szefem rządu, członkiem organów zarządzających partią polityczną, ambasadorem, albo dzieckiem osoby zajmującej eksponowane stanowisko polityczne? Na te i podobne pytania odpowiadać muszą teraz wszyscy klienci banków i towarzystw ubezpieczeniowych
Mieszkańcy miejscowości w powiecie świdnickim skarżą się na stan drogi powiatowej. Przebiega ona obok ich posesji i jest drogą… gruntową. Wątpią by kiedykolwiek doczekali się asfaltu
Trzymała w koszmarnych warunkach ponad 100 zwierząt. Brudne i poranione żywiły się chlebem i padliną. Sprawą zajmuje się prokuratura. Ich opiekunka, lokalna pani doktor, nie ma sobie nic do zarzucenia.
Policja nie reaguje, kiedy prosi się ją o pomoc – uważa nasza Czytelniczka, która zmagała się w pracy z agresywnym mężczyzną. Patrol przyjechał na miejsce dopiero po kilku prośbach kobiety. – Zarzuty są bezzasadne – odpowiada rzeczniczka lubelskiej policji i dodaje, że reakcja policji była adekwatna do sytuacji.
Łukowscy policjanci uratowali 44-latka z Trzebieszowa. Mężczyzna chciał popełnić samobójstwo.
Dziennikarze "Super Expressu" ujawnili kolejną szokującą interwencję wrocławskich policjantów. Na opublikowanym nagraniu z monitoringu widać, jak mundurowi na zapleczu sklepu biją staruszkę.
Po serii wpadek miasto żąda wymiany urządzeń, które uwięziły na podziemnym parkingu gości Centrum Spotkania Kultur. O przykrych zdarzeniach pisaliśmy wczoraj. – Do wykonawcy wysłaliśmy pismo z ponagleniem – mówi rzeczniczka Ratusza
75-letnia niedowidząca Bogumiła Zagórska ze Świdnika Dużego jest bliska załamania. A to za sprawą wizyty w II Urzędzie Skarbowym w Lublnie. Kobieta chciała skorzystać z ulgi rehabilitacyjnej w wysokości 2280 złotych. Okazało, że nie tylko nie otrzyma zwrotu, ale też grozi jej grzywna i konieczność zwrócenia poprzednich ulg.
- Zróbcie cokolwiek abyśmy zaczęli normalnie żyć, bo my wstydzimy się tam mieszkać- zwracają się do władz miasta mieszkańcy ul. Olszowej w Białej Podlaskiej. Miasto zapewnia że zadba o tę część miasta.
Groźby karalne, znieważenie policjantów i naruszenie ich nietykalności cielesnej. Takie zarzuty usłyszał 37-latek zatrzymany w sobotni wieczór przy ul. Lipowej. Amatorskie nagranie z tej interwencji trafiło do sieci, wywołując falę komentarzy. Wzbudziło kontrowersje, w większości komentarzy przyznawano rację policjantom.