Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W Chełmie znajduje się zaledwie 10 budowli ochronnych, które po dostosowaniu mogą zapewnić bezpieczeństwo 662 osobom. Władze miasta uspokajają jednak, że w razie kryzysu do dyspozycji mieszkańców jest także blisko 700 miejsc doraźnego schronienia, mogących pomieścić ponad 70 tys. osób. Informacje te przekazał prezydent Jakub Banaszek, odpowiadając na pytania chełmian dotyczące bezpieczeństwa w obliczu ewentualnych zagrożeń
Blisko 5,4 mln złotych wyda w tym roku Zamość na działania wynikające z Ustawy o Ochronie Ludności i Obronie Cywilnej. Mają być za to kupowane m.in. agregaty prądotwórcze i cysterny na wodę. W planach są też szkolenia, a także wykonanie ekspertyz dla miejsc, w których w sytuacjach kryzysowych mogliby się chronić mieszkańcy.
Formą zaliczenia tego szkolenia będzie tzw. gra decyzyjna, gdzie uczestnicy będą musieli poradzić sobie w sytuacji kryzysowej. Pierwsi do szkolenia przystąpili samorządowcy z powiatów kraśnickiego i lubartowskiego.
Inwentaryzacja schronów w województwie lubelskim trwa. Ruszają też szkolenia. A wkrótce zaczną się inwestycje i zakupy. To wszystko podyktowane jest nowymi przepisami.
Robert Klonowski z MSWiA w rozmowie z PAP stwierdził, że według przygotowanego przez nich poradnika kryzysowego, każde gospodarstwo domowe ma przetrwać o własnych siłach przez 3 dni.
Lublin przekaże pomoc ukraińskiemu miastu - Sumy. Trafią tam m.in. cztery mobilne schrony.
Ponownie przewija się temat schronów dla ludności w razie niebezpieczeństwa. W Lublinie tylko 4 procent ludności znalazłoby schronienie. W teorii, bo w praktyce sytuacja wygląda znacznie gorzej.
Lublin zachęca do świętowania Międzynarodowej Nocy Nietoperzy. Chętni otrzymają schrony dla tych małych ssaków.
Straż Pożarna policzyła schrony i inne miejsca, w których można się ukryć w razie zagrożenia. Jak sytuacja wygląda w Lublinie.
W razie niebezpieczeństwa mieszkańcy mogą się schronić w piwnicach i garażach. W schronach zmieści się tylko 1 proc. mieszkańców Lublina.
W Świdniku w miejscach ukrycia może się zmieścić prawie 700 osób. W Kraśniku znacznie więcej, a w Lublinie schrony pomieszczą 1 proc. mieszkańców. Teraz strażacy będą sprawdzać takie obiekty i inne miejsca jak piwnice bloków i garaże wielostanowiskowe.
Alina Revko, jedna z setek tysięcy mieszkańców Mariupola, przeżyła dramat niszczonego miasta. Przez trzy tygodnie ukrywała się w schronach. Wie, czym jest zimno, głód i pragnienie. Wie, czym jest ucieczka bombardowanymi ulicami. Teraz znalazła schronienie pod Lublinem i chce pomagać ludziom, którzy przeżyli piekło wojny.
Zakończona w sobotę wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Polsce to dla nas gwarancja bezpieczeństwa – podkreślają komentatorzy. Ale czy wiemy, gdzie schować się przed bombami, gdyby do konfliktu zbrojnego jednak doszło?
Stało się. Szczelina przeciwlotnicza znajdująca się niedaleko ul. Krochmalnej została już oficjalnie wpisana przez władze miasta do gminnej ewidencji zabytków. Decyzja została uzgodniona z wojewódzkim konserwatorem zabytków
Niemiecki schron z czasów II wojny światowej odkryto na budowie bloku mieszkalnego przy ul. Spokojnej. Ze śladów wynika, że doszło tutaj do bezpośrednich starć między Wehrmachtem a Armią Czerwoną.
Pod budynkiem wystawionym na sprzedaż jest schron na 200 osób. Urząd Wojewódzki w Lublinie wyjaśnia, że podziemia te nie znajdują się obecnie w żadnym wykazie jako instalacja obronna.
Nadal czynne radiostacje, włączane drogą radiową systemy ostrzegania i alarmowania, oryginalne urządzenia do pomiaru skażeń i oprawiony w ramę Manifest PKWN. Tak wygląda zimnowojenny schron w słynnym „Gmachu” w Chełmie