Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Krzysztof Mazur)
Sklepy w galerii Plaza wcale nie pękały dzisiaj w szwach. Zdecydowana większość odwiedzających przyszła do galerii z konkretnym celem zakupów i nie daje się skusić na promocję. Obniżki cen przyciągnęły głównie tych, którzy chcą kupić mikołajkowe prezenty. Choć niektórzy specjalnie uczynili piątek dniem wolnym od pracy, żeby spędzić go, buszując po sklepach.
Zaplanowane zakupy
– Skorzystałam z cen promocyjnych wyprzedaży. Kupiłam sobie i córce podkład do twarzy na prezent gwiazdkowy. Dzisiaj mam dzień dla siebie. Wzięłam sobie urlop w pracy, mam typowo babski wypad. Jest bardzo zadowolona. Urlop zaplanowałam tak, żeby połączyć go z Black Friday. Będę dalej chodzić po sklepach. Chcę popatrzeć, posprawdzać, pocieszyć trochę oko. Mam zamiar kupić coś jeszcze. Może jakieś buty albo kosmetyki – opowiada Agnieszka, która wychodzi z drogerii z torbą zakupów.
Natalia w przerwie pomiędzy zajęciami na uczelni, przyszła skorzystać z przecenionych ofert. Przegląda kosmetyki na drogeryjnych półkach: – Mam zamiar kupić kosmetyki, coś na święta i prezent dla przyjaciółki na urodziny. Mam nadzieję, że nie wyjdzie tego za dużo – śmieje się.
– Dziś już skończyłam zajęcia i przyszłam tu kupić prezenty w promocyjnych cenach. Na święta i dla moich kolegów. Wcześniej zaplanowałam zakupy. Czekałam z nimi do dziś – mówi studentka Olena.
– Przyszliśmy dzisiaj do galerii tylko dlatego, że są wyprzedaże. To jest nasz pierwszy sklep, będziemy chodzić dalej. Spędzimy tu ok. 3 godziny. Póki co, nie ma rewelacji, jeśli chodzi o zniżki. Spodziewaliśmy się większych różnic w cenach – opowiada Michał.
Jego kobieta specjalnie wzięła wolne w pracy, żeby pospacerować z nim po sklepach.
Black Friday nie dla każdego
Dla większość osób Black Friday nie był powodem ich odwiedzin w sklepach.
– Szczerze mówiąc, przyszłam na zakupy, ponieważ dysponuję większą ilością czasu. Nie wierzę w te promocje. W Polsce zresztą wyglądają bardzo kiepsko – mówi Weronika.
Według Pani Aliny Black Friday to manipulacja – Jestem świadoma, że sklepy działają tak, że najpierw podwyższają ceny produktów, a potem w Black Friday nagle obniżają. W rezultacie kosztują tyle samo. Nie daję się na to nabrać – komentuje.
Triumf internetowych sklepów
Internetowe sklepy, jednak dalej ciesza się większą popularnością.
Według analiz Google popularność wyszukiwań stron sklepów internetowych z elektroniką i sprzętem AGD stale rośnie. Najczęściej wyszukiwane sklepy to: Media Markt, Neonet, Media Expert i X-kom. Popularne frazy to także “Empik Black Friday” cz “RTV EURO AGD.
