Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
„Wahadło” przy al. 1 Maja już jest, bo jeździ się tylko prawą stroną jezdni. Od wtorku sygnalizacja świetlna zacznie działać w innym miejscu, a ruch zostanie przeniesiony na lewy pas.
(fot. Anna Szewc)
Duże inwestycje drogowe to duże utrudnienia i sporo zmian w organizacji ruchu. Na nadchodzący tydzień w związku z przebudową tzw. małej obwodnicy Zamościa firma Strabag zapowiada uruchomienie świateł i wprowadzenie ruchu wahadłowego w dwóch miejscach.
Chodzi o inwestycję realizowaną na drodze krajowej nr 74 od alei 1 Maja, przez ul. Dzieci Zamojszczyzny do Szczebrzeskiej, czyli granicy miasta.
Już we wtorek sygnalizacja świetlna ma być ustawiona na wysokości oczyszczalni ścieków przy al. 1 Maja. Ruch wahadłowy będzie obowiązywał tam na odcinku 280 metrów, bo zamknięta ma być prawa strona jezdni, a samochody będą przejeżdżać tylko lewą.
Od piątku na stanie na światłach muszą być gotowi ci, którzy będą jechać ul. Szczebrzeską w miejscu, gdzie nie ma już dwóch jezdni. Ruch wahadłowy będzie się odbywał prawą stroną, na długości ok. 40 metrów.
W obu przypadkach zmiany organizacji ruchu są niezbędne, bo drogowcy mają w tych miejscach budować kanalizację deszczową i kanał technologiczny, a także oświetlenie, a następnie także chodniki, ścieżki rowerowe i zjazdy oraz oczywiście kłaść nowy asfalt.
Przypomnijmy, że ta inwestycja ruszyła jesienią zeszłego roku. Obejmuje 5-kilometrowy odcinek drogi nr 74. Koszt całości to grubo ponad 80 mln zł. Dofinansowanie z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko sięga 85 proc. całości, resztę wykłada samorząd.
