Był pijany, ucierpiał w wypadku drogowym i trafił do szpitala w Biłgoraju. Ale postanowił stamtąd uciec i wyskoczył z okna. 16-latek z gminy Tereszpol nie mógł kontynuować ucieczki, bo spadł na ziemię z wysokości ponad 4 m.
To byli dwaj 16-latkowie, jeden z gminy Tereszpol, a drugi z gminy Zwierzyniec. Pierwszy miał w organizmie 1,34, a drugi 0,84 promila alkoholu. Jechali bez kasków. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopak z gminy Tereszpol wziął motocykl należący prawdopodobnie do jego wujka i odwoził nim kolegę do domu – opowiada Kasprzyk. – Jadąc stracił jednak panowanie nad motorem, zjechał na przeciwny pas ruchu uderzając w znak drogowy i w skarpę.
Kierujący motocyklem trafił do szpitala w Biłgoraju. Prawdopodobnie chciał uniknąć odpowiedzialności za swój wyczyn i postanowił uciec: wszedł do łazienki i wyskoczył z okna, które znajdowało się 4,2 m nad ziemią. Po upadku nie był w stanie kontynuować ucieczki i z powrotem trafił do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu, a także urazami klatki piersiowej i kręgosłupa.
– Teraz lekarze będą musieli określić, jakie obrażenia powstały na skutek wypadku, a jakie na skutek skoku z okna – kończy Kasprzyk.
Kolega desperata doznał jedynie powierzchownych obrażeń i potłuczeń, ale również zabrany został po wypadku do szpitala w Szczebrzeszynie.