Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
– Kontaktowałem się w sprawie asystenta z kilkoma fundacjami oraz instytucjami, ale nie potrafią mi pomóc – mówi Adam. Fot. Archiwum Adama Strzęciwilka
Adam Strzęciwilk z Kolonii Sól k. Biłgoraja cierpi na czterokończynowe dziecięce porażenie mózgowe. W październiku wyjeżdża do Rzeszowa na wymarzone studia. Problem w tym, że nie może znaleźć asystenta osoby niepełnosprawnej, który pomagałby mu w codziennych czynnościach.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Chłopak porusza się na wózku inwalidzkim. – Pomoc asystenta jest mi niezbędna m.in. w załatwieniu różnego rodzaju formalności czy dotarciu do różnych miejsc – mówi Adam. – Na szczęście Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, na której będę studiował zapewni mi pomoc asystenta na terenie uczelni. Takiej pomocy w największym wymiarze będę jednak potrzebował poza uczelnią. Kontaktowałem się już z kilkoma fundacjami oraz instytucjami, ale nie potrafią mi pomóc.
– Znamy sprawę Adama, bo kontaktowała się z nami jego mama. Niestety na szczeblu powiatu nie mamy pieniędzy z PFRON-u na działania, które obejmują zatrudnienie asystenta osoby niepełnosprawnej. Najszybciej taką pomoc można uzyskać za pośrednictwem organizacji pozarządowych, np. fundacji czy stowarzyszeń – mówi Teresa Jonik, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Biłgoraju.
Żeby korzystać z pomocy asystenta osoby niepełnosprawnej czy opiekunki środowiskowej nie trzeba być mieszkańcem konkretnego miasta. – Wystarczy wykazać, że przebywa się tam przez większość czasu, np. ze względu na studia – usłyszeliśmy w Fundacji Fuga Mundi z Lublina, która oferuje m.in. pomoc asystenta osoby niepełnosprawnej. – Najlepiej jeśli jest to zameldowanie stałe na terenie miasta. Wystarczy też tymczasowe. Taka osoba powinna zgłosić się do jednostki samorządowej odpowiadającej za pomoc społeczną.
Zadaniem asystenta jest pomoc w załatwieniu różnego rodzaju spraw poza domem. – Nasza praca polega na pomocy w pełnieniu ról społecznych. Zależy nam na tym, żeby cały czas osoba niepełnosprawna aktywnie we wszystkim uczestniczyła i nie była spychana na margines. Żeby w miarę możliwości była samodzielna – podkreśla Wioletta Kurowska, asystent osób niepełnosprawnych z Lublina. – W zależności od typu niepełnosprawności pomagamy m.in. w załatwieniu formalności w urzędzie, przy wyjściu z taksówki czy autobusu, odbieramy z uczelni, pomagamy w zrobieniu zakupów czy towarzyszymy w spędzaniu wolnego czasu, np. na basenie czy w kawiarni.
Jak tłumaczy Kurowska, asystenci nie pomagają w codziennych czynnościach – myciu czy ubieraniu. – To już zadania, które należą do wykwalifikowanej opiekunki. My pomagamy tylko poza domem – zaznacza Kurowska. – Ważne, żeby kilka dni wcześniej ustalić i zaplanować każde spotkanie, bo możemy np. trafić na bariery architektoniczne w jakiejś instytucji czy urzędzie, musimy być na to przygotowani.
Możesz pomóc
Każdy kto chce pomóc w znalezieniu asystenta osoby niepełnosprawnej prywatnie lub za pośrednictwem organizacji pozarządowej może skontaktować się z Adamem pod nr tel.: 791 638 598.
