Do roku pozbawienia wolności grozi 23-letniemu mieszkańcowi Tomaszowa Lubelskiego za znieważenie funkcjonariuszy policji. O godz. 4 rano wdał się w pyskówkę z policjantami, którzy chcieli go wylegitymować, bo pił piwo "pod chmurką".
Ten ostatni nie był tym jednak zachwycony, za to rozwiązał mu się język: zrugał wykonujących czynności policjantów słowami powszechnie uważanymi za obraźliwe.
Dlatego nie położył się do swojego łóżka, tylko trafił do policyjnego aresztu. 23-letni tomaszowianin miał w organizmie 2 promile alkoholu.