Po włamaniu do garażu sprawca ukradł paliwo. Skusił się też na dwukilogramowego królika. Do kradzieży w Sochach pod Zwierzyńcem doszło poprzedniej nocy.
Poszkodowany 53-latek oszacował straty na 100 złotych. Później musiał zweryfikować szacunki, bo zauważył, że z klatki wyparował królik warty 10 złotych.