Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

15 kwietnia 2011 r.
17:58
Edytuj ten wpis

W Hrubieszowie będzie można oglądać eksponaty sprzed tysięcy lat

Eksponaty nigdy dotąd nie pokazywane w Polsce, już 29 kwietnia zostaną zaprezentowane szerokiej publ
Eksponaty nigdy dotąd nie pokazywane w Polsce, już 29 kwietnia zostaną zaprezentowane szerokiej publ

Hełm z inskrypcją w piśmie klinowym, miecze, sztylety i topory z brązu sprzed tysięcy lat oraz wiele innych wyjątkowych zabytków trafiło już do muzealnych gablot. Trwają ostatnie prace, by po świętach niezwykłą ekspozycję udostępnić zwiedzającym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Mowa o wystawie "Srebrny koń – archeologiczne skarby między Morzem Czarnym a Kaukazem”. Eksponaty nigdy dotąd nie pokazywane w Polsce, już 29 kwietnia zostaną zaprezentowane szerokiej publiczności w Muzeum im. ks. Stanisława Staszica w Hrubieszowie. Bezcenne zabytki dotarły na miejsce w asyście opancerzonego konwoju. Ich transport objęty jest tajemnicą. – Wspólnie z niemieckimi partnerami przygotowaliśmy już część wystawy – powiedział nam wczoraj Bartłomiej Bartecki z działu archeologicznego hrubieszowskiego muzeum.

Miecze, sztylety, topory...

W gablotach już znajdują się m.in. hełm z inskrypcją w piśmie klinowym, miecze, sztylety i topory z brązu sprzed tysięcy lat, antyczne lustra wykonywane przez greckich rzemieślników nad Morzem Czarnym, ogromne ilości biżuterii, misternie wykonywane ze srebra pojemniki na amulety oraz elementy uprzęży końskiej koczowniczych plemion.

Tematyka, choć z pozoru odległa, w rzeczywistości dotyka nas bezpośrednio. – Na dalekim Krymie, o którym również mowa na wystawie, zamieszkiwali przecież Goci, wywodzący się z tego samego źródła, co społeczności żyjące w Kotlinie Hrubieszowskiej – wyjaśnia Bartecki.
Wiadomo, że Goci są oczkiem w głowie prof. Andrzeja Kokowskiego, dyrektora Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie, który przez kilkanaście lat prowadził w Masłomęczu prace wykopaliskowe. Dzięki niemu, o podhrubieszowskiej wiosce głośno jest na całym świecie.

– I dzięki niemu w ciągu kilkunastu miesięcy zorganizowana zostanie w naszej placówce druga wielka ekspozycja – mówi starosta hrubieszowski Józef Kuropatwa. – Jesteśmy bardzo wdzięczni panu profesorowi za promocję naszego regionu hrubieszowskiego.
Dlaczego tak niezwykła wystawa trafi do zagubionego na krańcach Polski Hrubieszowa? To wynik polsko-niemieckiego projektu podniesienia rangi hrubieszowskiego muzeum, który jest realizowany przez Instytut Archeologii UMCS w Lublinie, Muzeum im. ks. St. Staszica w Hrubieszowie oraz berlińskie Museum für Vor- und Frühgeschichte. Na pierwszy ogień poszła w ub. roku słynna wystawa "Troja – sen Henryka Schliemanna”, którą obejrzało w Hrubieszowie 15 tys. osób, co było absolutnych rekordem dla tej wystawy w skali całej Polski.

Konwój z zabytkami

Dzieła rzemieślników epoki brązu z terenów mitycznego Kaukazu, które wkrótce będzie można oglądać w hrubieszowskim muzeum, już budzą uzasadniony podziw. – Żałuję, że nie mogłem obejrzeć "Troi”, ale na "Srebrnego konia” na pewno wybiorę się do muzeum, bo słyszałem, że szykuje się coś naprawdę fajnego – powiedział nam Tomasz Brudnowski z Hrubieszowa. – Jestem bardzo dumna z tego, że Hrubieszów może poszczycić się takimi eksponatami – dodaje Aleksandra Muzyczuk.

Wystawa "Srebrny koń – archeologiczne skarby między Morzem Czarnym a Kaukazem” jest pierwszą próbą prezentacji dorobku polskich i niemieckich badań prowadzonych w XIX i na początku XX wieku na obszarach południowej Rosji i dzisiejszej Ukrainy. Do tej pory była prezentowana w Centrum Kultury Dolnej Saksonii w Bevern, następnie trafiła do prestiżowego Pergamonmuseum na berlińskiej Wyspie Muzeów, gdzie gościła do połowy marca. Stamtąd, w asyście opancerzonego konwoju, trafiła do Hrubieszowa. Jej transport objęty jest tajemnicą.

W skład ekspozycji wchodzą zabytki z czasów od 1300 r. przed Chrystusem do 600 r. po Chrystusie. To m.in. niezwykle cenne egzemplarze broni z epoki brązu, biżuteria z brązu, srebra oraz złota, wytwory antyczne ze szkła i kamieni szlachetnych, rzeźby starożytne w brązie, antyczne amfory na wino, rytualne kotły do mieszania krwi z kobylim mlekiem, starożytne lustra, rekonstrukcje strojów sprzed 2700 lat, hełmy z brązu oraz wiele innych zabytków nigdy dotąd nie pokazywanych w Polsce.

– Z jednej strony wystawa będzie prezentować dzieje kaukaskich kultur z epoki brązu i wczesnego żelaza, wraz z reliktami po koczowniczych ludach stepowych, z drugiej będzie to wyjątkowa opowieść o wybitnych badaczach, podróżnikach i kolekcjonerach starożytności – opowiada Bartecki. – Mało znane postacie polskich badaczy i kolekcjonerów, m.in. Godfryda Ossowskiego czy Józefa Choynowskiego, zasługują bez wątpienia, by przybliżyć ich sylwetki w odniesieniu do wyjątkowych zabytków archeologicznych, które pozyskali.

Miasto nad Huczwą

Ekspozycja będzie dostępna do zwiedzania od 29 kwietnia, zatem warto zarezerwować czas na jej obejrzenie na przykład w długi weekend majowy. Wycieczkę można połączyć ze zwiedzaniem ponad 600-letniego miasta, które jest ważnym ośrodkiem współpracy transgranicznej z Ukrainą.

Z zabytków na uwagę zasługują m.in. kościół i klasztor Dominikanów (wybudowany w latach 1735–1766), cerkiew prawosławna wybudowana w stylu rusko-bizantyjskim, dworek Du Chateau, w którym obecnie mieści się Towarzystwo Regionalne Hrubieszowskie oraz Muzeum Regionalne, barokowa plebania, gdzie urodził się Bolesław Prus, barokowy kościół pw. św. Stanisława Kostki (dawna cerkiew greckokatolicka), kościół pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy (dawna cerkiew prawosławna garnizonowa), a także kramy miejskie zwane przez hrubieszowian Sutkami lub Jatkami, z charakterystyczną wąską "bliskowschodnią” uliczką wewnętrzną. W okolicach miasta znajdują się liczne wczesnośredniowieczne cmentarzyska, kurhany i inne stanowiska archeologiczne.

Szczegóły na temat wystawy "Srebrny koń – archeologiczne skarby między Morzem Czarnym a Kaukazem” na stronie internetowej: www.muzeum-hrubieszow.com.pl. Można również rezerwować bilety dla grup zorganizowanych pod adresem archeo@muzeum-hrubieszow.com.pl.

Pozostałe informacje

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium