Do 5 lat pozbawienia wolności grozi młodzieńcom, którzy zniszczyli ściany w dwóch biłgorajskich barach. Ich nieletnim kolegą zajmie się sąd rodzinny.
- Skopali ściany z płyt gipsowych w dwóch sąsiadujących ze sobą barach - informuje Marek Jamroz z biłgorajskiej policji.
Straty oszacowano na 7 tys. złotych. Najmłodszy z rozrabiaków, który miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu, został przekazany pod opiekę rodziców.
Jego koledzy spędzili noc w policyjnym areszcie. 19-latek miał 1,72, a jego kolega 2,08 promila. Przed sadem odpowiedzą za zniszczenie mienia.