Otyłość i nadwagę można zaliczyć do chorób cywilizacyjnych. W wielu krajach wzrasta odsetek ludzi ją dotkniętych.
Są to przewlekłe zaburzenia metabolizmu związane ze zbyt wysoką podażą energii zawartej w pokarmach, w stosunku do zapotrzebowania organizmu na tę energię. W efekcie jej nadmiar magazynowany jest w postaci odkładającej się tkanki tłuszczowej. O nadwadze mówimy wówczas, gdy waga ciała przekracza prawidłową - czyli odpowiednią w stosunku do wzrostu i wieku - o 10-20 procent. Z otyłością mamy do czynienia wówczas, gdy u mężczyzn waga prawidłowa zostanie przekroczona o 25 procent, u kobiet zaś - o 30 procent.
BMI pod kontrolą
Zła dieta
Odżywiamy się nieregularnie, sięgając często w pośpiechu po przetworzoną, wysokokaloryczną żywność. Między posiłkami podjadamy orzeszki, paluszki, chrupki, słodycze. Zapominamy o odpowiedniej ilości warzyw i owoców. Według analiz Instytutu Żywności i Żywienia w ostatnich trzech latach konsumpcja warzyw i owoców wcale się nie poprawiła. By zapobiegać otyłości, a także by ją leczyć powinno się spożywać posiłki zawierające wszystkie niezbędne dla organizmu produkty. Należy jednak - przypominają specjaliści - zważać na to, aby nie były one zbyt tuczące i żeby nie zjadać się nimi w nadmiernych ilościach.
Ruch wielkim sojusznikiem
Jak zgubić te 100 kalorii dziennie? Wystarczy wybrać się na 15 minutowy szybki spacer, w trakcie którego zgubimy 60 kcal i zjeść o pół kromki chleba mniej, dzięki czemu zaoszczędzimy kolejne 40 kcal. Kuracja odchudzająca jest długim procesem, wymagającym wytrwałości, silnej woli i motywacji. W trudniejszych przypadkach warto skorzystać ze wsparcia zespołu specjalistów - lekarza, dietetyka, rehabilitanta i psychoterapeuty. Pomocne mogą być suplementy diety wspomagające odchudzanie. Nim jednak zaczniemy je stosować, powinniśmy skonsultować ten zamiar z lekarzem albo dietetykiem.
Ilona Stec, Kurier Poranny