Więcej programów lekowych i terapii eksperymentalnych oraz więcej pacjentów, którzy będą mogli z nich skorzystać. Już za kilka miesięcy zacznie działać Europejskie Centrum Innowacyjnych Terapii Plamki.
– Schorzenia plamki żółtej są epidemią naszych czasów. Nieleczone prowadzą bardzo często do nieodwracalnej ślepoty. Dotykają osoby, w zasadzie w każdym wieku. Ta choroba może się rozpocząć w młodości, a nawet już w dzieciństwie – tłumaczy prof. Robert Rejdak, szef Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie, który będzie też kierował powstającym centrum. - Może również pojawić się dopiero w dorosłym życiu. To jest spora grupa schorzeń, są one cały czas są wyzwaniem dla współczesnej okulistyki.
Dzięki Europejskiemu Centrum Innowacyjnych Terapii Plamki ze specjalistycznego leczenia będą mogli skorzystać nie tylko dorośli, ale też dzieci. – Będziemy mieć znacznie większe możliwości jeśli chodzi o programy lekowe, a także terapie eksperymentalne – zapowiada prof. Rejdak i dodaje, że powstanie centrum to wynik wieloletniej współpracy lubelskiej kliniki ze specjalistami w dziedzinie okulistyki z zagranicznych ośrodków.
– Będziemy nadal współpracować w zakresie telemedycznej diagnostyki schorzeń siatkówki oka, cukrzycowego obrzęku plamki, retinopatii wcześniaczej, traumatologii, a także badań genetycznych i rozwoju terapii genowych – wylicza prof. Rejdak. – Chodzi m.in. o prof. Marco Zarbina z Rutgers University w Newark i prof. Eugene de Juan z San Francisco, który ma na swoim koncie 100 patentów na innowacje w dziedzinie okulistyki. To jemu okuliści na całym świecie zawdzięczają m.in. miniaturyzację narzędzi do wykonywania mikro zabiegów chirurgicznych. To z nimi będziemy prowadzić wspólne badania genetyczne i rozwijać terapie genowe w ramach nowego centrum.
SPSK1 złożył już wnioski o pieniądze (m.in. rządowe) na dostosowanie budynku klinik okulistyki przy ul. Chmielnej do potrzeb powstającego centrum.