Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dziesięć procent nastolatków przyznaje się do seksu z przypadkową, dopiero co poznaną osobą. Co trzeci z tej grupy nie stosował wtedy antykoncepcji.
Młodzież nie kojarzy współżycia z budowaniem relacji opartej na odpowiedzialności i miłości. Związki młodych ludzi są powierzchowne. Świadczy o tym fakt, że partnerzy nie wiedzą o swoich wcześniejszych doświadczeniach seksualnych - wynika z raportu CBOS. Tylko niewielka grupa badanych łączy pojęcie "życie seksualne" ze "stałym związkiem" czy "świadomym współżyciem".
Cena nie ma wpływu
Wśród tych, którzy pierwsze kontakty seksualne mają już za sobą, ponad połowa deklaruje, że stosuje środki antykoncepcyjne. Do najpopularniejszych z nich należą prezerwatywy - używa ich 63,2 proc. badanych, trzykrotnie mniej osób stosuje tabletki hormonalne (22,7 proc.).
Niewielkim powodzeniem cieszą się spirale (2,2 proc.) i tzw. metody naturalne (czasowa abstynencja seksualna)- 2 proc. Większość badanych przyznawała, że to nie cena środka antykoncepcyjnego miała wpływ na wybór metody zabezpieczania przed ciążą
reklama
Wzrasta zainteresowanie hormonami
- Młodzi ludzie korzystają z różnych metod antykoncepcyjnych stosunkowo często, ale nieregularnie i nie jest to zjawisko powszechne. Jest to efektem niedostatecznej wiedzy na temat współżycia seksualnego i braku edukacji w tej dziedzinie - twierdzi ginekolog Grzegorz Południewski, prezes Towarzystwa Rozwoju Rodziny. - To, że młodzież chętniej sięga po prezerwatywy niż inne środki antykoncepcyjne, wynika przede wszystkim z faktu, iż są one powszechnie dostępne, można je kupić praktycznie wszędzie: w supermarkecie, na stacji benzynowej. Nie ma potrzeby wybierać się do lekarza czy do apteki. Inaczej jest w przypadku preparatów, które wymagają regularnych wizyt u specjalisty, dlatego pod tym względem pozyskanie innych środków może być uważane za kłopotliwe.
Jednak mimo tych niedogodności daje się zauważyć coraz większe zainteresowanie metodami hormonalnymi, zwłaszcza wśród dziewcząt, które chcą dbać o własne zdrowie.
Romantycznie i pod presją
CBOS zapytał młodociane matki, co je skłoniło do rozpoczęcia kontaktów seksualnych. Część przyznawała, że po prostu była zakochana i chciała okazać partnerowi, że jej na nim zależy. Nie bez znaczenia dla tej grupy badanych był jednak również model zachowań akceptowanych przez rówieśników. - Większość już to przeżyła, głupio mi było powiedzieć, że ja jeszcze nie - przyznała jedna z respondentek. Inne powody rozpoczęcia współżycia to:
atrakcyjność seksu ("to jest takie fajne, że trzeba z tego skorzystać, w ogóle wstyd, żeby nie uprawiać seksu"), ciekawość ("każdy chce zobaczyć jak to jest"), poczucie dojrzałości, presja partnera, perspektywa przymusowego czasowego rozstania chłopaka i dziewczyny (planowany wyjazd za granicę).
Badacze stwierdzili też jeszcze jedno: nastolatki, które nie stosowały środków antykoncepcyjnych wierzyły, że po prostu nie zajdą w ciążę. Cześć zaś nie widziała potrzeby stosowania jakichś zabezpieczeń, bo była zakochana.
Niewielkim powodzeniem cieszą się spirale (2,2 proc.) i tzw. metody naturalne (czasowa abstynencja seksualna)- 2 proc. Większość badanych przyznawała, że to nie cena środka antykoncepcyjnego miała wpływ na wybór metody zabezpieczania przed ciążą
reklama
Wzrasta zainteresowanie hormonami
- Młodzi ludzie korzystają z różnych metod antykoncepcyjnych stosunkowo często, ale nieregularnie i nie jest to zjawisko powszechne. Jest to efektem niedostatecznej wiedzy na temat współżycia seksualnego i braku edukacji w tej dziedzinie - twierdzi ginekolog Grzegorz Południewski, prezes Towarzystwa Rozwoju Rodziny. - To, że młodzież chętniej sięga po prezerwatywy niż inne środki antykoncepcyjne, wynika przede wszystkim z faktu, iż są one powszechnie dostępne, można je kupić praktycznie wszędzie: w supermarkecie, na stacji benzynowej. Nie ma potrzeby wybierać się do lekarza czy do apteki. Inaczej jest w przypadku preparatów, które wymagają regularnych wizyt u specjalisty, dlatego pod tym względem pozyskanie innych środków może być uważane za kłopotliwe.
Jednak mimo tych niedogodności daje się zauważyć coraz większe zainteresowanie metodami hormonalnymi, zwłaszcza wśród dziewcząt, które chcą dbać o własne zdrowie.
Romantycznie i pod presją
CBOS zapytał młodociane matki, co je skłoniło do rozpoczęcia kontaktów seksualnych. Część przyznawała, że po prostu była zakochana i chciała okazać partnerowi, że jej na nim zależy. Nie bez znaczenia dla tej grupy badanych był jednak również model zachowań akceptowanych przez rówieśników. - Większość już to przeżyła, głupio mi było powiedzieć, że ja jeszcze nie - przyznała jedna z respondentek. Inne powody rozpoczęcia współżycia to:
atrakcyjność seksu ("to jest takie fajne, że trzeba z tego skorzystać, w ogóle wstyd, żeby nie uprawiać seksu"), ciekawość ("każdy chce zobaczyć jak to jest"), poczucie dojrzałości, presja partnera, perspektywa przymusowego czasowego rozstania chłopaka i dziewczyny (planowany wyjazd za granicę).
Badacze stwierdzili też jeszcze jedno: nastolatki, które nie stosowały środków antykoncepcyjnych wierzyły, że po prostu nie zajdą w ciążę. Cześć zaś nie widziała potrzeby stosowania jakichś zabezpieczeń, bo była zakochana.
