Do końca stycznia nie będzie problemu braku specjalistycznej opieki medycznej występującego w tej chwili w części powiatów – zapowiedziały władze lubelskiego NFZ.
Z tego powodu rada chce powołać dwa zespoły, które przeanalizują wyniki konkursów na świadczenie opieki medycznej. Pierwszy będzie analizował dostępność terytorialną usług, drugi sprawdzi zgodność wyników postępowania z procedurami wyznaczonymi przez prezesa NFZ.
Postępowania konkursowe wywołały wiele kontrowersji wśród pacjentów, lekarzy i właścicieli przychodni. Do lubelskiego NFZ wpłynęło ponad 4,5 tys. ofert, aż 1,5 tys. z nich zostało odrzuconych. W ten sposób z wielu szkół zniknęły gabinety dentystyczne. Dlaczego?
– Gabinety w szkołach nie miały często szansy w konkurowaniu z dużymi gabinetami w miastach. A takie musieliśmy dopuścić do konkursu, by nikt nie zarzucił nam ograniczania konkurencji – tłumaczy Andrzej Kowalik, p.o. dyrektora lubelskiego oddziału NFZ.
Podobnie było w przypadku innych specjalizacji. Z tego powodu dochodzi do problemów pacjentów z dostępem do specjalistów w swoich miejscowościach, czy dzielnicach.
Na ponad 700 odwołań do konkursów fundusz tylko 6 rozpatrzył pozytywnie. Mimo to NFZ zapowiada, że postara się rozwiązać problemy najbardziej dotkliwych przypadków braku specjalistycznej opieki w powiatach regionu.
– Mamy 5 milionów zł, które możemy jeszcze rozdysponować. Ogłosimy kolejne konkursy, które do końca stycznia powinny być rozstrzygnięte – zapewnia dyrektor Kowalik.