Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

12 marca 2004 r.
13:28
Edytuj ten wpis

Co z tym Lisem?

0 0 A A

Ostatni raz takie tłumy zgromadził Wałęsa. Nie udało się to ani Lepperowi, ani MIchnikowi. Lis kokietował, uwodził, drażnił. Tysiąc osób słuchało go jak guru

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Nie pchajcie się, do cholery – krzyczeli organizatorzy spotkania z Tomaszem Lisem. – Na zewnątrz też jest nagłośnienie. Aula pękała w szwach. Na spotkanie z autorem książki „Co z tą Polską” przyszło grubo ponad tysiąc osób. Chcieli zobaczyć Lisa na żywo. Zostawili zajęcia, pracę, dom.
• Po co przyszedłeś? – pytam Arka, studenta trzeciego roku anglistyki.
– Do tej pory widziałem Lisa w telewizji. Jest wyższy niż mi się wydawało.
Z ciekawości przyszły też Magda i Angelika. – My w ogóle nie oglądałyśmy „Faktów”, ale o Lisie powiedzieli nam znajomi – mówią dziewczyny. – Miało być fajnie, jak na razie jest ścisk.
Próbujemy dostać się pod scenę. – Gdzie się pchacie? – padają okrzyki z tłumu. Ktoś wkłada mi łokieć między żebra, więc nie pozostaję dłużna. Walę go w bok.
Wchodzi Tomasz Lis.
Sztuka dezorganizacji
– Wiecie co to jest rewolucja? – mówi do zgromadzonych słuchaczy. – To właśnie to! Zdecydowanym ruchem zaprasza na scenę tych, którzy tłoczą się przy schodach. – Chodźcie, chodźcie – mówi Lis. – Ale was dużo. Tak zdezorganizować scenę to też sztuka.
Wykładowcy są zaskoczeni. – W piątki nie ma studentów na uniwersytecie – żartują. – Gdzie nie spojrzeć to pustki w ławkach. A dzisiaj? Proszę bardzo. Lis reaguje szybko – Studenci na uniwersytecie są. Tylko na zajęciach ich nie ma – mówi.
Patrzę po zgromadzonych. Prawie każdy trzyma w rękach książkę „Co z tą Polską”. Wpatrują się w w Lisa, jakby od niego zależała ich przyszłość. Są zachwyceni jego naturalnością. Tym, że chce być blisko nich
W drugim rzędzie siedzi pan Eugeniusz.
• Pan też przyszedł, żeby posłuchać Tomasza Lisa?
– Chciałem go zapytać, czy będzie prezydentem. Bo ja będę na niego głosował – odpowiada.
Lis na pociechę
– Jechałem tutaj i zastanawiałem się gdzie znaleźć pociechę? – mówi Lis. – I nagle patrzę... Jest! Jakieś osiemnaście kilometrów przed Lublinem.
Cała aula pokłada się ze śmiechu. Tylko pan Eugeniusz nie bardzo wie o co chodzi. Nigdy nie słyszał o podlubelskiej miejscowości o nazwie Pociecha. – Ale jadę dalej – kontynuuje Lis. – A tu Czarny Punkt. Osiemnastu zabitych. No i koniec Pociechy. Miejscowości zresztą też.
– No i z czego rżysz? – pyta swoją koleżankę Wioleta. – Co w tym śmiesznego?
Uciec to zbyt proste
– Zaraz będziecie mi zadawać pytania – mówi Lis. – Ale jeszcze wam opowiem, jak wczoraj ćwiczyłem uda. Byłem w Pabianicach i przy podpisywaniu książki tak napierali na mój stolik, że musiałem go trzymać nogami. Inaczej zmietliby mnie na ścianę.
Zaczynają padać pierwsze pytania.
• Połowa młodych ludzi chce stąd wiać. Bo nie widzi nadziei. Jak ich przekonać, żeby zostali w kraju, gdzie liczą się tylko układy?
– To porażka naszego kraju. Po tylu latach transformacji młodzi uciekają na Zachód. Wyjechać można. Nawet na kilka lat. Byleby potem wrócić. Uciec to zbyt proste. Nawołuję do tego, żebyśmy stanęli do walki. Wyjdźmy na to cholerne boisko. Gryźmy trawę, ale spróbujmy coś zmienić.
• Jesteś idealistą. Te twoje wywody, to tylko piękne hasła – mówi Bartek. Jakbym czytał „Odę do młodości”. Mdli mnie od tego romantyzmu. Czy Ty w ogóle wierzysz, że jeszcze będzie lepiej?
– Tak! To jest romantyczne – odpowiada Lis, na potwierdzenie cytując kilka wersów „Ody do młodości”. Ale kto, do jasnej cholery, ma tę Polskę zmienić, jak nie my? Chcę grać w pierwszej lidze. Mam dosyć oglądania kolejnych sportowców, którzy już wychodząc na boisko, mają łzy w oczach.
• Pisze pan w swojej książce, że nie ma oczywistych faworytów na wysokie urzędy. Ale może za rok, może za dwa pojawi się ktoś, kto będzie mógł kandydować na prezydenta. Czy pan będzie kandydował?
– A czy powinienem? – odpowiada pytaniem na pytanie Tomasz Lis. – Chciałbym być dziennikarzem, ale nie wiem, czy mi się na to pozwoli.
Potrzebujemy wodza
• Wolałby pan być dziennikarzem niż prezydentem?
– Jestem dziennikarzem. I powiedzcie, czy to nie jest chore, jeśli ludzie widzą prezydenta w osobie, która tylko napisała książkę o tym kraju?
• Będę na pana głosował
– To miłe.
Dyskusja robi się burzliwa. Niektórzy słuchają z otwartymi ustami. Tylko pan Eugeniusz w drugim rzędzie zamknął oczy i zaczyna pochrapywać.
Nie wszyscy mogą dostać się do mikrofonu, więc krzyczą z miejsc. – Trzeba skreślić parlament – rzuca ktoś z ostatnich rzędów. – Potrzebujemy wodza! Ludzie nie potrafią się zorganizować wokół bandy trzystu osiemdziesięciu durni. – Chyba czterysta sześćdziesięciu i nie wszyscy są durniami – kwituje Lis. –Nie wrzucałbym wszystkich polityków do jednego kubła. Od tego jest Lepper.
Mnie się w życiu udało
• A jakie zarobki miał pan w TVN? Czy może się pan wypowiadać jak zwykły obywatel?
– Nie wydaje mi się, żeby naród mieli reprezentować nieudacznicy. Mnie się w życiu udało, ale przecież jestem zwykłym człowiekiem. W każdym razie śmieszy mnie postępowanie posłów, którzy zgadzają się na życie za pięćset zł. To pajace, którzy udają, że czują elektorat.
– Brawo, brawo – krzyczy pan Eugeniusz, który ocknął się właśnie z drzemki. – Jak oni mogą nas zrozumieć? Panie Tomaszu niech pan kandyduje!
Właśnie ktoś zadał pytanie o telewizję.
– Jestem dumny z Faktów. Udało nam się stworzyć najlepszy program informacyjny w Polsce. Czuje się tam jak u siebie. Byłem nawet dzisiaj rano w redakcji. To praca na wysokich obrotach. Czasami jeszcze minutę przed rozpoczęciem programu nie mamy materiału. Wtedy można się zdenerwować.
Wszyscy pękają ze śmiechu. – Jaki on jest fajny – szepczą studenci siedzący koło mównicy. – A myśleliśmy, że to sztywniak w gajerku.
Będę szukał pracy
Organizatorzy przerywają spotkanie. – Musimy już kończyć. Do stolika na scenie ustawia się bardzo długa kolejka tych, którzy liczą na autograf. Podpisywanie książek trwa prawie godzinę. Każdy chciałby zamienić chociaż słowo z Tomaszem Lisem. Uścisnąć mu rękę. Niektórzy robią zdjęcia.
– Nie przypuszczałem, że przyjdzie tyle osób – mówi Tomasz Lis do stojących obok. – Jeszcze nigdzie nie było takich tłumów jak w Lublinie.
• To co będzie teraz z Lisem? – pytam.
– Będzie szukał pracy.

Pozostałe informacje

Jaka pogoda czeka nas w weekend?
film

Jaka pogoda czeka nas w weekend?

Pogodę na Lubelszczyźnie w najbliższy weekend początkowo kształtował będzie wyż przemieszczający się przez Polskę w kierunku Ukrainy i Rumunii. Przyniesie nam trochę rozpogodzeń, ale i niższe wartości temperatury. W niedzielę, za sprawą głębokiego niżu z centrum nad Zatoką Botnicką, znajdziemy się pod wpływem cyrkulacji zachodniej. Napłyną wilgotne masy powietrzne, a w związku z tym nastąpi wzrost zachmurzenia i opady atmosferyczne oraz porywisty i „nieprzyjemny” wiatr.

Parking pod Areną Lublin. Opłaty dla kibiców to nieporozumienie?

Parking pod Areną Lublin. Opłaty dla kibiców to nieporozumienie?

Czy kibice Motoru Lublin powinni płacić za parking pod stadionem w trakcie meczu? Jeden z czytelników wyraził swoje oburzenie w tej sprawie. Urzędnicy tłumaczą, że opłaty są konieczne, ale czy problem można rozwiązać inaczej?

Górnik Łęczna żegna się z młodym napastnikiem. Robią miejsce dla nowych zawodników?

Górnik Łęczna żegna się z młodym napastnikiem. Robią miejsce dla nowych zawodników?

Latem w Łęcznej doszło do gruntownej przebudowy zespołu. Ciężar stworzenia nowej drużyny wziął na swoje barki trener Pavol Stano, który przez pewien okres pełnił tez funkcję dyrektora sportowego po odejściu Veljko Nikitovicia. Słowak świetnie poradził sobie w tej roli, ale rzecz jasna nie każdy z transferów okazał się trafiony. Dlatego klubowi działacze zaczęli „zimowe porządki” i pożegnali się z jednym z zawodników

Imprezy klubowe w weekend (13 – 14 grudnia)
imprezy
13 grudnia 2024, 20:00

Imprezy klubowe w weekend (13 – 14 grudnia)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach klubowych w Lublinie.

Nocny pożar w Idalinie. Zginęło troje dzieci
galeria

Nocny pożar w Idalinie. Zginęło troje dzieci

W pożarze domu w Idalinie (gm. Józefów nad Wisłą) zginęły cztery osoby, w tym troje dzieci. Strażacy dotarli na miejsce, gdy cały budynek był w płomieniach.

Rosyjskie rakiety atakują zachodnią Ukrainę. Polskie myśliwce poderwane

Rosyjskie rakiety atakują zachodnią Ukrainę. Polskie myśliwce poderwane

Polskie wojsko poderwało myśliwce. Ma to związek z kolejnym atakiem rosyjskich rakiet na zachodnią Ukrainę.

Przyszła zima, a zwierzętom w potrzebie jest coraz trudniej. Możemy pomóc... robiąc tatuaż
film

Przyszła zima, a zwierzętom w potrzebie jest coraz trudniej. Możemy pomóc... robiąc tatuaż

Jak zwierzęta, szczególnie te w schroniskach i nie mające swoich domów radzą sobie zimą? Co zrobić, gdy widzimy nieodpowiednie traktowanie pupili? Jak pomagać zwierzętom w ramach fundacji i na własną rękę? Na wszystkie te pytania odpowie Aleksandra Lipianin-Białogrzywy z fundacji Wzajemnie Pomocni - Fundacja dla Ludzi i Zwierząt. Dowiemy się również jak w najbliższą sobotę zrobienie tatuażu czy piercingu może wesprzeć walkę o dobro dla zwierząt.

Koszykarze Startu mają ostatnio sporo powodów do radości

Start Lublin dzisiaj podejmie Zastal Zielona Góra. Walczą o udział w pucharze

W piątkowy wieczór Start Lublin podejmie Zastal Zielona Góra. Czy podopieczni Wojciecha Kamińskiego przedłużą serię zwycięstw?

Wbiła partnerowi nóż w serce. Zabójczyni aresztowana

Wbiła partnerowi nóż w serce. Zabójczyni aresztowana

We wtorek Sąd Rejonowy w Lubartowie na wniosek prokuratury aresztował na trzy miesiące 54-letnią Ewę T. mieszkankę Niedźwiady, która kilka dni wcześniej zabiła swojego młodszego konkubenta. Kobieta dźgnęła go nożem w klatkę piersiową uszkadzając serce. Zeznała, że to był wypadek.

Samuel Mraz zdobył już w tym sezonie 9 goli

Samuel Mraz w czołówce snajperów PKO BP Ekstraklasy. Dlaczego napastnik Motoru zaczął strzelać gole?

Pewnie nie było kibica Motoru, który po dziesięciu kolejkach nie psioczył na Samuela Mraza. Napastnik ze Słowacji po tych dziesięciu występach miał na koncie... jednego gola i mnóstwo zmarnowanych sytuacji. Sztab szkoleniowcy ekipy z Lublina zachował jednak spokój, przeanalizował sytuację i wprowadził małe korekty. Jakie były efekty wszyscy doskonale wiedzą. 27-latek zakończył 2024 rok w czołówce strzelców PKO BP Ekstraklasy.

Inscenizacja interwencji ZOMO
43. rocznica stanu wojennego/dużo zdjęć
galeria

„Teleranek” rozjechały czołgi

13 grudnia 1981 r. było zimno i biało. Jak zwykle o 9 rano w telewizorze miał być emitowany kultowy program dla dzieci „Teleranek”. Zamiast bajek pojawił się generał w ciemnych okularach, który zapowiedział stan wojenny. Kreskówki Disneya zastąpiły czołgi jeżdżące po ulicach Lublina. I nie był to kolejny sezon „Czterech pancernych i psa”.

Dzięki Funduszom Europejskim Lubelskie Pięknieje!

Dzięki Funduszom Europejskim Lubelskie Pięknieje!

Dnia 29 listopada 2024 roku w siedzibie Lubelskiej Agencji Wspierania Przedsiębiorczości w Lublinie przy ul. Wojciechowskiej 9A Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski oraz Dyrektor Departamentu Zarządzania Programami Regionalnymi Urzędu Marszałkowskiego Województwa (UMWL) w Lublinie Anna Brzyska, wręczyli nagrody Laureatom oraz Wyróżnionym w piątej edycji konkursu plastycznego pn. Lubelskie Pięknieje. Jak Fundusze Europejskie zmieniają Twoja okolicę.

Stan wojenny w Lublinie na zdjęciach
historia
galeria

Stan wojenny w Lublinie na zdjęciach

W 43. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego przypominamy te tragiczne wydarzenia, których celem była eliminacja opozycji demokratycznej w PRL i umocnienie władzy komunistycznej.

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca
ZDJĘCIA
galeria

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca

W czwartkowy wieczór, w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się Mecz Słodkich Serc.

Choinka na LSM już udekorowana

Choinka na LSM już udekorowana

Mieszkańcy osiedla Mickiewicza tradycyjnie udekorowali osiedlową choinkę, świętując rozpoczęcie okresu bożonarodzeniowego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium