Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

17 grudnia 2002 r.
20:56
Edytuj ten wpis

OBRAZEK SPOŻYWCZY

Autor: Zdjęcie autora Dorota Szot
 (Kryspin Drozdek)
(Kryspin Drozdek)

Skocz po chleb i śmietanę 18-tkę! Tu na rogu Lipowej Mają ładne warzywa, to kup parę jabłek... Już jestem. Ale mi się kolejka trafiła. Ten czy inny spożywczy - wszędzie chleb taki sam, makaron tak samo skręcony, w wędlinach powbijane ceny - prawie takie same. Identyczne Wedle, Liptony, Jacobsy stoją w sklepach i sklepikach, co kilka metrów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Mariolka, coś taką kieckę dziś włożyła? Jedziesz gdzieś dzisiaj?
- A co to, kiecki już nie można eleganckiej założyć? Zazdrośnice!
Mariolka to młoda panna, lekko przy kości i w wysokim kucu na czubku głowy. Ma na sobie biały fartuszek, spod którego widać czarną spódniczkę z rozporkiem. "Dziewczyny”: Żaneta, Monika i Marysia - też w fartuchach, ale wszystkie w dżinsach. -Dzień dobry pani Mariolko! - woła stała bywalczyni. - Kilo ziemniaczków, 2 papryki i cebulę. Dziś u mnie gulasz. Ech, ta Mariola. Skąd u niej dziś taki humor...? Wchodząc po zakupy do "dziewczyn” z drugiego końca miasta z ul. Glinianej w Lublinie możemy zauważyć ich beznamiętność w oczach, gdy mówią: - Coś jeszcze...? 13 złotych i 75 groszy. Albo jak słyszą nasze: -... tylko proszę ten przerośnięty kawałek z lewej..., O! Już wystarczy! Wykonując zadanie pytają przy tym Baśkę czy się w końcu rozliczała z szefową. Owszem, możemy zauważyć, ale często mamy to gdzieś. Klient ma w głowie swoje stresy i schizy. Na panią Basię i jej rozliczenia zamykamy się niewzruszenie. Ale chyba nie do końca. Bo każdy mieszczuch ma ulubiony sklep. Większy wybór, więcej miejsca, ładne banany, itd. Owszem, ale rolę odgrywa coś jeszcze. Jeśli słynna już panna Mariolka ma dziś wypłatę, albo właśnie nie ma zespołu napięcia przedmiesiączkowego, to klimat w miejscu, gdzie wstępujemy na minimum parę minut każdego dnia jest rozgrzewający. Jeśli natomiast będziecie mieli państwo okazję wstąpić do Delikatesów Nocnych na ul. Przyjaźni to okaże się, że wkroczyliście do strefy zaostrzonej obserwacji, kontroli i ostentacyjnej obczajki klienta. Dlaczego? Bo z jednej strony przy ladzie czyha zgorzkniała starsza pani a obok młodsza, zakompleksiona nowicjuszka. Obie nie mają, prócz pracy, ze sobą nic wspólnego. Tworzą więc atmosferę oschłą i groźną. Klient to czuje na pierwszym kroku. Parę dni temu stałam w kolejce i z oburzeniem patrzyłam jak Mariola rzuca cytrynami. Podsłuchałam, jak żali się koleżance: - ...wlazł bez kolejki, zapytałam co podać, a ten mówi: Panią! Słyszałaś, kurwa!? Panią! Oczywiście ja też odczułam przykrość, jaką ten nikczemnik jej wyrządził. Bo nie doczekałam się ani "dziękuję” ani "do widzenia”. Ale rozumiem. Wybaczam.
Co sklep to obyczaj. Co sklep to inny mikroświat! Spożywczaki mają coś, czego nie uświadczycie w papierniczym, obuwniczym, księgarni, chemicznym. Zasada "Klient nasz pan” i zabieganie o niego tutaj jest najmniej stosowana. Relacje ekspedientek ze sobą i z klientami są osobliwe. Tu, jak nigdzie indziej, ocierają się ze sobą dwa światy. Świat sprzedawców artykułów spożywczych, czyli często zgranej paczki, i świat osobników obcych, którzy wchodzą i wychodzą; pojawiają się i znikają. Ocierają się owe światy, ale prawie bez dotyku (nie licząc oczywiście muśnięcia się rękami przy odbieraniu reszty).
Oddzielna kwestia to stali klienci, czyli wspomniana już wcześniej pani "od gulaszu”. Pani Kasia lat 40 z osiedlowego sklepu: - Oj, jak się czasem wdamy w dyskusje z ludźmi... Zacznie się od balu dla dzieci a kończymy na polityce. Ostatnio namówiłam jakąś parę, żeby się zaręczyli, bo im powiedziałam, że ładnie razem wyglądają i są zgodni w zakupach. Teraz, co i raz tu przychodzą i w żartach zapraszają na wesele. Ha ha ha. Rutyna i nuda chyba pani Kasi w pracy nie grozi. Razem z panią Renatą odstawiają dla ludzi show, pt. "Wstąp, kup, a w promocji uśmiech na twarzy przez cały dzień”. Swojski klimat i dwie kumpelki sprawiają, że przychodzimy do nich, a nie tylko po oranżadę i serek homogenizowany. Kiedy pytałam pań sklepowych (panów w tej branży trudno spotkać), czy pamiętają, rozpoznają swoich klientów każda reagowała podobnie. Często wymieniały imiona spoglądając porozumiewawczo na koleżankę: - Noo, pana Mareczka, co to codziennie przychodzi po "Jabłuszko” i chleb, to trudno nie pamiętać. Spożywcze typu "U Mateuszka”, albo "Chlebuś, mleczko, masełeczko” mają to do siebie, że odwiedzają je głównie ludzie zamieszkali parę metrów od sklepu. Tworzą się swoiste kontakty; a bywają i więzi. Znam Izę z Łukowa, która pracowała w sklepiku "Jagoda”. Niejaki Tomek, tutejszy listonosz, tak często kupował u Izy bułki na śniadanie, że dziś codziennie jadają razem śniadania.
Chcąc nie chcąc mamy do czynienia z tymi "dziewczynami”. Możemy skupiać się na zgrzewce mąki, czy zgrzewce piwa. Możemy stać w kilometrowych kolejkach i rzucać na taśmę przy kasie stosy produktów i przedmiocików, a możemy się troszkę postarać i nadać "Mariolce” znaczenie w naszej codzienności.

Pozostałe informacje

Auto szorowało po asfalcie

Jechał gratem na zakazie

Policjanci z ryckiej drogówki pełnili służbę na terenie Dęblina. Na ulicy Kockiej zauważyli osobowe renault, które tylnym zderzakiem niemalże ocierało o nawierzchnię. Wszystko wskazywało na to, że pojazd jest poważnie uszkodzony i nie ma prawa jeździć po drodze publicznej.

W Lublinie powinni mieć wolne do środy, czyli opinie po złotym medalu siatkarzy Bogdanki LUK
ZDJĘCIA
galeria

W Lublinie powinni mieć wolne do środy, czyli opinie po złotym medalu siatkarzy Bogdanki LUK

Czwarta po rundzie zasadniczej PlusLigi Bogdanka LUK Lublin w sobotę wywalczyła pierwszy w historii klubu tytuł mistrza Polski. Jak spotkanie i ten sezon oceniają siatkarze i eksperci?

PGE MKS FunFloor zakończył występy u siebie wygraną z Gnieznem

Udane pożegnanie, PGE MKS FunFloor Lublin bez problemów pokonał rywalki z Gniezna

Szczypiornistki PGE MKS FunFloor w niedzielny wieczór pożegnały się ze swoimi kibicami. W ostatnim, domowym meczu sezonu 24/25 lublinianki pokonały w hali Globus MKS URBiS Gniezno 36:31. Bohaterką spotkania była Magda Balsam, która rzuciła aż 11 bramek.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mamy już tylko matematyczne szanse na baraże

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mamy już tylko matematyczne szanse na baraże

Górnik Łęczna w niedzielę przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką i jego szanse na zajęcie miejsca w strefie barażowej spadły do minimum. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obydwu ekip?

Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego w Lublinie. Historyczne widowisko na miarę tysiąclecia
ZDJĘCIA
galeria

Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego w Lublinie. Historyczne widowisko na miarę tysiąclecia

Biało-czerwone flagi, średniowieczni wojowie i echo hymnu rozbrzmiewające w sercu miasta – tak Lublin świętował jedną z najważniejszych rocznic w historii Polski.

Cyklista w drodze do więzienia

Napadł na lombard, czmychnął na rowerze. Teraz nie pojeździ nawet 7,5 roku

Kryminalni z lubartowskiej komendy zatrzymali 26-latka, który pod koniec kwietnia b.r. wtargnął do jednego z miejscowych lombardów i ukradł tacę ze złotą biżuterią. Z łupem w ręku złodziej uciekł, odjeżdżając rowerem. Pokrzywdzony właściciel oszacował wówczas straty na kilkanaście tysięcy złotych.

Rowerowa wiosna w Świdniku

Rowerowa wiosna w Świdniku

To lepsze i zdrowsze rozwiązanie od siedzenia w domu przez komputerem. Władze Świdnika zachęcają dzieci i młodzież do aktywnego spędzania czasu. Służy temu akcja „Rowerowa Wiosna w Świdniku”.

Justyna Szafranek i Dorota Krać z Polskiego Związku Niewidomych w Lublinie podkreślają, że najwięcej barier powoduje zbyt mała świadomość na temat specyfiki dysfunkcji wzroku Codzienne bariery to nie tylko schody, ale porzucone hulajnogi i krawężniki
Magazyn

Codziennych barier jest coraz mniej. Osoby z niepełnosprawnościami mogą żyć jak inni

Miasto rozbudowuje infrastrukturę, oferuje asystentów, dostosowuje szkoły i wspiera edukację. Ale osoby z niepełnosprawnością wciąż wskazują na bariery, które dla innych są niewidoczne.

Wicelider był za mocny. Górnik Łęczna przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką

Wicelider był za mocny. Górnik Łęczna przegrał w Niecieczy z Bruk-Bet Termaliką

Kibice, którzy wspierają Górnika Łęczna od kilku ładnych lat doskonale wiedzą, że mecze zielono-czarnych z Bruk-Bet Tetmaliką Nieciecza bywają bardzo emocjonujące. Tak też było w niedzielę. Popularne „Słoniki” wygrały u siebie 3:1, ale spotkanie było zdecydowanie bardziej emocjonujące i zacięte niż wskazuje na to wynik

Kamil Ożarowski chce pomóc wychowankom domu dziecka w Zwierzyńcu

Opuści salon masażu i ruszy przez Polskę. Robi to dla dzieci

Pomysł: Pokonać na nartorolkach Polskę od Zakopanego po Hel. Cel: Pomóc potrzebującym dzieciom, chorym i z domów dziecka. Dlatego właśnie Kamil Ożarowski, właściciel salonu masażu z Zamościa podjął się "Biegu po uśmiech". Wspiera go Stowarzyszenie Dwa Domki.

Piknik był niebywałą frajdą dla dzieci
ZDJĘCIA
galeria

Transportowa niedziela z historią i przyszłością – Piknik Europejski na Placu Zamkowym

Zamek, zabytki i… Ikarus. W niedzielne popołudnie Plac Zamkowy w Lublinie zamienił się w kolorową zajezdnię pełną uśmiechów, zabawy i miejskiej mobilności z przeszłości i przyszłości. Wszystko za sprawą Europejskiego Pikniku Transportowego 2025 – flagowego wydarzenia lokalnych obchodów Dni Funduszy Europejskich.

Za nimi ostatni dzień jazdy. Cykliści ścigali się w centrum Lublina
ZDJĘCIA
galeria

Za nimi ostatni dzień jazdy. Cykliści ścigali się w centrum Lublina

Ponad 80 zawodników z Polski i różnych stron świata ściga się w Lublinie podczas „XXVIII Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Tandemów" oraz VI "Hetman Paracycling Cup o Puchar Marszałka Lubelszczyzny”.

Majówka na ostro. Rzut Beretem rozbujał Lublin
Foto
galeria

Majówka na ostro. Rzut Beretem rozbujał Lublin

W Rzucie Beretem majówka nabrała rumieńców szybciej niż policzki po trzecim drinku. Było głośno, gorąco i z odrobiną szaleństwa – czyli dokładnie tak, jak lubicie. Zobaczcie, kto rzucił beretem... i resztą garderoby oraz jak się bawił Lublin.

Świdnik wpuści miliony w kanalizację

Świdnik wpuści miliony w kanalizację

Przedsiębiorstwo Komunalne Pegimek przygotowuje największy w historii spółki program inwestycyjny, czyli gruntowną przebudowę sieci wodno-kanalizacyjnej w Świdniku. Będzie to kosztować blisko 53 mln zł, a jego realizacja planowana jest na lata 2025-2034.

Boso, ale wesoło, czyli Cejrowski w trasie
WIDEO
film

Boso, ale wesoło, czyli Cejrowski w trasie

Wojciech Cejrowski odwiedził Lublin z nowym stand-up’em podróżniczym. Choć znany jest z podróżniczych opowieści i kontrowersyjnych wypowiedzi, tym razem stawia na stand-up – ale w zupełnie innym stylu niż ten, do którego przyzwyczaili nas polscy komicy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium