Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

21 sierpnia 2010 r.
17:39
Edytuj ten wpis

Pierwsze zwycięstwo Motoru. Szczęśliwe Niepołomice

Do piątej serii spotkań musieli czekać piłkarze Motoru na pierwsze zwycięstwo w sezonie. Lublinianie już po 20 minutach mogli prowadzić w Niepołomicach z Puszczą różnicą trzech goli, jednak do siatki trafili dopiero po przerwie. Autorem zwycięskiego gola był rezerwowy Aleksandr Temeriwski.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W 9 minucie Marcin Popławski huknął z 30 metrów pod poprzeczkę i bramkarz gospodarzy z najwyższym trudem wybił piłkę na róg.

Cztery minuty później sprytnym strzałem z rzutu wolnego Tomasza Kwedyczenkę próbował zaskoczyć Krystian Wójcik, ale golkiper rywali znowu popisał się skuteczną interwencją. Po chwili głową uderzał Łukasz Młynarski, jednak jego strzał okazał się niecelny.

Kiedy wydawało się, że Motor gładko rozprawi się z miejscowymi, gra nieco się wyrównała. Zawodnicy Puszczy po raz pierwszy zagrozili bramce Kamila Styżeja w 19 minucie. Z lewej strony dośrodkowywał Daniel Jarosz, jednak piłki nie sięgnął Łukasz Cichy.

Kilkadziesiąt sekund później lubelski bramkarz miał więcej pracy przy strzale Jarosza. W 37 minucie Patryk Ogórek głową uderzył nad poprzeczką, marnując chyba najlepszą okazję, jaką w przeciągu całego spotkania stworzył zespół Puszczy.

Chwilę później poprzeczkę "ostemplował” Paweł Szwajdych. Przyjezdni od razu wyprowadzili kontrę, która zakończyła się niecelnym strzałem Młynarskiego.

20-letni skrzydłowy był jednym z bardziej aktywnych graczy Motoru w pierwszej połowie i tuż przed przerwą po raz kolejny mógł trafić do siatki, jednak piłkę po jego uderzeniu z linii pola karnego złapał Kwedyczenko.

Po wznowieniu gry na boisku w drużynie gospodarzy pojawił się wypożyczony z Podbeskidzia Bielsko-Biała Krzysztof Świątek, który w 55 minucie zagrał do Cichego, a ten strzelił z 15 metrów.

Lublinian od straty gola uratowała interwencja Styżeja. Po upływie niespełna kwadransa drugiej połowy roszad w składzie zaczął dokonywać Bohdan Bławacki.

Jak się później okazało, szkoleniowiec Motoru miał nosa, bo Aleksandr Temeriwski, który był jednym z wprowadzonych graczy wniósł sporo ożywienia w poczynania lublinian.

W 65 minucie jego strzał na linii bramkowej zatrzymał Ogórek. Dwie minuty później Temeriwski przejął piłkę po stracie Szwajdycha, podał do Marka Fundakowskiego, który odegrał z powrotem do Ukraińca, a ten strzelił tuż przy słupku, zdobywając jedyną bramkę w sobotnim meczu.

W doliczonym czasie gry goście stworzyli jeszcze dwie okazje, których jednak nie udało im się zamienić na gole. Najpierw szarżującego w stronę pola karnego Grzegorza Krystosiaka na 30 metrze zatrzymał Kwedyczenko, a po chwili Fundakowski zamiast strzelać do pustej bramki podał do będącego na spalonym Temeriwskiego i sędzia przerwał akcję.

Puszcza Niepołomice – Motor Lublin 0:1 (0:1)

Bramka: Temeriwski (67).

Puszcza: Kwedyczenko – Ogórek, Górka, Górski, P. Morawski – Kmak, Janik, Ankowski (78 Michał Morawski), Szwajdych (68 Marcin Morawski) – Cichy, Jarosz (46 Świątek ).

Motor: K. Styżej – Fiedeń, Jankowski, Stadnicki, Dykij – Młynarski (71 Kycko), Popławski, Mielniczuk (63 Krystosiak), Wójcik (59 Temeriwski), Droździel (56 Wojdyga) – Fundakowski.

Żółte kartki: Górka, Górski – Fundakowski.

Sędziował: Rafał Sawicki (Tarnobrzeg). Widzów: 400.

Dżoker Temeriwski

Aleksandr Temeriwski okazał się jednym z bohaterów sobotniego meczu w Niepołomicach. 22-letni zawodnik rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych. Na boisku pojawił się w 62 minucie i od razu wprowadził sporo ożywienia w poczynania lubelskiej ofensywy.

Już pięć minut po zmianie przeprowadził dwójkową akcję z Markiem Fundakowskim i mógł cieszyć się ze zdobytej bramki. Niewiele jednak brakowało, a Ukrainiec w ogóle nie zagrałby w spotkaniu, bo narzekał na problemy z kolanem i właśnie dlatego zabrakło go w wyjściowym składzie.

– Aleksandr we wcześniejszych trzech meczach pokazywał się z dobrej strony, więc z moim asystentem Jurijem Gijem uznaliśmy, że będzie lepiej, jeśli wejdzie na zmianę. Okazało się, że mieliśmy rację. Ogólnie każdy z rezerwowych wniósł coś do gry – mówi trener Bohdan Bławacki.

Trzy minuty przed Temeriwskim na boisko wszedł Grzegorz Wojdyga, który w czwartek podpisał kontrakt z Motorem. 23-letni zawodnik w poprzednim sezonie grał w pierwszoligowym Motorze, ale z powodu kontuzji stracił końcówkę rozgrywek i część okresu przygotowawczego.

Piłkarz próbował szukać klubu, w którym mógłby wrócić do formy w swoich rodzinnych stronach, ale ostatecznie trafił do Lublina i po kilkunastu dniach treningów doszedł do porozumienia z klubem.

– W ciągu pierwszych dziesięciu minut nie zachwycił, ale potem grał dobrze. Wpływ na to mógł mieć fakt, że wystąpił na lewej pomocy, a nie jak zazwyczaj w obronie. Na pewno ma potencjał i kiedy będzie ustawiany na swojej pozycji okaże się przydatnym wzmocnieniem – twierdzi Bławacki.

W lubelskim klubie zapewniają, że Wojdyga nie jest ostatnim graczem pozyskanym przed zamknięciem okienka transferowego. Kolejne kontrakty mają być podpisane jeszcze przed sobotnim meczem z Pelikanem Łowicz.

W ubiegłym tygodniu w Motorze testowano Bartosza Kaśnikowskiego, Kamila Stankiewicza, Igora Doroszuka, Pawła Klimkiewicza, Siergieja Czapko i Siergieja Lubczyka.

Z usług trzech pierwszych już zrezygnowano, pozostali dostali jeszcze kilka dni na pokazanie swoich umiejętności. W tym tygodniu w Lublinie mają pojawić się kolejni sprawdzani zawodnicy.

Pozostałe informacje

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium