Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jest bardzo sympatycznie. Nie wszyscy jeszcze się znamy, ale się poznamy – uśmiecha się Zofia Makuch, jedna z dwudziestu osób, które uczestniczą w zajęciach otwartego niedawno Klubu Seniora w Świdniku. – Ja w tym budynku mieszkam, na górze. Już jak trwał remont to tutaj zaglądałem, zastanawiałem się kiedy ten klub otworzą – przyznaje Jerzy Sierpiński, kolejny z uczestników projektu.
– Wraz z Bractwem Miłosierdzia im. św. Brata Alberta w Lublinie i miastem Świdnik realizujemy projekt „Centrum Aktywności Społecznej w Świdniku”. Jedną z możliwości wsparcia seniorów, w ramach realizowanego wspólnie projektu, jest uruchomienie klubu seniora – mówi Agnieszka Cieśluk, prezes Fundacji Przestrzeń Inicjatyw Regionalnych-Społecznik z podlubelskich Niemiec. I dodaje, że Świdnik był „jedną z nielicznych gmin zainteresowanych współpracą w tym zakresie”. – Urzędnicy bardzo nas wsparli przy napisaniu tego projektu.
Klub Seniora działa przy ul. Norwida 2 (wejście od strony al. Lotników Polskich).
– Wcześniej działał tu sklep z kołdrami, pierzynami, kompletami pościeli. Funkcjonował przez wiele lat. Oczywiście, że przychodziłyśmy tu na zakupy – potwierdza pani Zofia, która teraz wspólnie z innymi seniorkami i seniorami korzysta z propozycji klubu.
– Już dwa tygodnie chodzę na zajęcia. Ani jednego dnia nie opuściłem. I będę chodził dopóki mi zdrowie pozwoli – zapewnia pan Jerzy.
– Zajęcia już mamy, w tym tańce i gimnastykę. Możemy sobie też pograć w różne gry, np. w brydża – uśmiecha się pani Zofia. – Ludzie są fajni. Jesteśmy zadowolone.
Wśród zajęć są także: warsztaty prawne i psychologiczne, rękodzielnicze i spotkania tematyczne zwiększające aktywność i uczestnictwo osób starszych w życiu społecznym.
– W programie są także wycieczki po województwie lubelskim, zarówno krajoznawcze jak też do instytucji kulturalnych: kin i teatrów – wylicza prezes Agnieszka Cieśluk.
– Bardzo mi się podoba. Czuję się jak w rodzinie – chwali atmosferę pani Wanda. – Zajęcia są super. Mieliśmy już spotkanie z policjantami i strażnikami miejskimi. Dowiedzieliśmy się bardzo ciekawych rzeczy m.in. jak nie dać się wrobić w podejrzane oferty ani oszukać np. metodą na wnuczka.
– Niestety: rekrutacja do Klubu Seniora jest już zakończona. Obowiązują nas pewne limity związane z projektem – przyznaje Agnieszka Cieśluk. – Do świdnickiego Klubu Seniora jest zapisanych obecnie 20 osób. Mamy komplet. Jest też lista rezerwowana.
Klub Seniora w Świdniku jest jednym z elementów realizowanego projektu. Po jego zakończeniu (październik 2023 r.) klub będzie dalej funkcjonował. – Oferta klubu będzie zależna od tego, czy pozyskamy kolejne środki. Będziemy się o to starać – zapowiada Cieśluk. – Jesteśmy zobowiązani aby utrzymać trwałość tego miejsca. I dodaje: – Uruchomienie klubu, który działa w lokalu gminy, poprzedzał remont na koszt miasta. Nasza fundacja doposażyła ten lokal.
Fundacja będzie realizować jeszcze jedno zadanie. Niebawem ma ruszyć rekrutacja dla opiekunów osób z niepełnosprawnością. – Na ul. Wyspiańskiego zostanie uruchomiona wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego i wspomagającego dla tych, którzy opiekują się osobami z niepełnosprawnością. Wśród sprzętu są zarówno rotory rehabilitacyjne, chodziki, kule ortopedyczne, materace przeciwodleżynowe i sprzęt rehabilitacyjny.
Prezes Fundacji zapowiada, że informacje dotyczące rekrutacji będzie można znaleźć na stronie internetowej Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta w Lublinie.
