W piątek rano poszła na grzyby do lasu, ale do domu nie wróciła

– Wczoraj po południu mieszkaniec gminy Drelów zgłosił zaginięcie swojej żony. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kobieta dzień wcześniej około godziny 9 wyszła na grzyby do lasu, znajdującego się w rejonie miejsca jej zamieszkania, jednak sięgającego również na teren powiatu radzyńskiego – informuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. – Do chwili zgłoszenia 58-latka nie powróciła do domu jak też nie nawiązała kontaktu z rodziną. Dodatkowo z uwagi na stan zdrowia kobiety istnieje realne zagrożenie dla jej życia i zdrowia.

Zaginiona Agnieszka Sobieszuk ma 58 lat. Ma ok. 170 cm wzrostu. Jest krępej budowy ciała (waga około 80 kg). Ma krótkie, siwiejące włosy.

– W chwili zaginięcia kobieta poruszała się bordowym rowerem typu damka z koszem wiklinowym w kierunku miejscowości Ostrówki. Ubrana była w bordową kurtkę-bluzę, ciemne spodnie i szarą czapkę – opisuje kom. Salczyńska-Pyrchla, która dodaje, że od momentu zgłoszenia rozpoczęły się intensywne poszukiwania 58-latki. – W działaniach wykorzystany został specjalistyczny sprzęt w tym śmigłowiec oraz dron - podaje. 

Na miejsce został sprowadzony też pies służbowy.

W akcji poza międzyrzeckimi i bialskimi funkcjonariuszami biorą też udział policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie i Komendy Głównej Policji a także inne służby w tym funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej i Międzyrzecu Podlaskim oraz OSP w Szóstce, Drelowie, Łózkach oraz Worsach. W poszukiwaniach buczestniczą też członkowie rodziny kobiety, jej znajomi a także mieszkańcy okolicznych miejscowości.

Policjanci apelują o kontakt do osób, które widziały zaginioną 58-latkę lub posiadają informacje o miejscu jej pobytu. Można dzwonić pod numer telefonu 47 814 52 10 (dyżurny komisariatu w Międzyrzecu Podlaskim) lub pod numer alarmowy 112.