Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

17 czerwca 2003 r.
15:03
Edytuj ten wpis

90 minut od ekstraklasy

Autor: Zdjęcie autora Artur Ogórek

Po meczu Górnika z Zagłębiem wszyscy byli zgodni - gospodarze byli lepszym zespołem i wygrali zasłużenie. Jednak za nisko, aby już myśleć o ekstraklasie. Dlatego przed rewanżem w Lubinie kwestia awansu jest w dalszym ciągu sprawą otwartą. Nie zmienia to faktu, że Górnik jeszcze nigdy nie był tak blisko występów w I lidze. Dzieli go jedyne 90 minut.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W ubiegłym roku Górnik przegrał u siebie z KSZO 0:1. Przed wyjazdem do Ostrowca szanse na awans były tylko iluzoryczne. Tym razem łęcznianie wykorzystali atut własnego boiska, ustawiając się w uprzywilejowanej pozycji. - Szkoda tylko, że Górnik wygrał tak skromnie. Gdyby skończyło się 2:0, byłbym spokojniejszy. A tak czeka ciężki wyjazd do Lubina. Zagłębie mnie rozczarowało. Zagrało bardzo słabo i nawet podarowało gospodarzom gola. Oni mają tylko dwóch dobrych zawodników: Jarosława Krupskiego i Ireneusza Kowalskiego - ocenił Paweł Kowalski, jeszcze jesienią szkoleniowiec Górnika. Na meczu obecny był również inny trener, który ma za sobą pracę w Łęcznej - Józef Antoniak. - Niezły mecz w wykonaniu Górnika, ale w drugiej połowie można było zagrać jeszcze odważniej. Pójść na całość i dążyć do podwyższenia. Po Zagłębiu nie było widać, że walczy o życie.

Adam Topolski: Pogubiliśmy się

Tylko na początku pierwszej i drugiej połowy podopieczni Adama Topolskiego napsuli nieco krwi miejscowym defensorom. Artur Bożyk bardzo szybko uprzykrzył życie równie rosłemu Arkadiuszowi Klimkowi, a Marcin Boguś zaopiekował się Brasilią. I właśnie ze strony tego drugiego groziło największe niebezpieczeństwo. Lecz nie dlatego, że Brazylijczyk jest świetnie wyszkolony technicznie, czy szybki, ale głównie po stałych fragmentach gry, które bił mocno i precyzyjnie. - Stworzyliśmy dwie sytuacje, które mogliśmy wykorzystać. 1:1 byłby dla nas bardzo dobrym wynikiem. Przyjechaliśmy przede wszystkim nie przegrać. Może i mieliśmy za mało autów z przodu. Nie grałem od pierwszej minuty, bo chyba trener nie obdarza mnie do końca zaufaniem - powiedział ze smutną miną Olgierd Moskalewicz. Goście rozczarowali nie tylko w ataku. Topolski, zwykle zadowolony z siebie i swoich piłkarzy, pociągnięty za język, miał praktycznie uwagi do każdej formacji - środka, skrzydeł. Przyznał, że jego zespół pogubił się i nie potrafił przytrzymać piłki.

Bez Copika, ale z \"Jaroszem”

Nie licząc krótkich fragmentów cały czas stroną dominującą był Górnik. Zespół Jacka Zielińskiego zagrał z rozmachem, odważnie, bez respektu dla rywala. Przed meczem Piotr Soczewka (bardzo dobry występ) mówił, że satysfakcjonujące będzie zwycięstwo 1:0. Po meczu chyba nie tylko on może żałować, że nie skończyło się wyżej. Na pewno takie odczucia miał Piotr Jaroszyński, wielki nieobecny, pauzujący za kartki. - Mam niedosyt. Mogliśmy wygrać okazalej, bo sytuacji nie brakowało. A tak awans w dalszym ciągu jest sprawą otwartą. "Jarosz” powinien w Lubinie już wybiec na boisko. Żółte kartki tym razem musi odpauzować Tomasz Copik, więc trener do środka pomocy może przesunąć Wojciecha Jarzynkę, a Piotrka wyznaczyć do roli ostatniego obrońcy, z której ostatnio wywiązywał się świetnie.

Mirek Budka przestrzega

Przed drugim meczem nastroje są wytonowane. Przed rewanżem przestrzega Mirosław Budka, wychowanek Górnika. - Szanse oceniam pół na pół, choć piłkarze Zagłębia zagrali bez rewelacji. U siebie jednak sprężą się. Rozmawiałem z Jarkiem Popielą. Lubinianie są przeświadczeni, że wygrają u siebie i zostaną w ekstraklasie. Jednak "zielono-czarni” udowodnili, że nie taki diabeł straszny. Już drugi raz pokonali Zagłębie - w Pucharze Polski 3:0 i teraz 1:0. Swoisty patent na "miedziowych” znalazł Paweł Bugała, prawdziwy bohater spotkania. Trzeba tylko powtórki z niedzieli i zagrać tak jeszcze raz. W Łęcznej powiało pierwszą ligą. Otoczka, pełny stadion, poziom gry i emocje sprawiły, że serca kibiców zabiły mocniej. Nastrój panujący na górniczym obiekcie celnie oddał Artur Bożyk. - Wychodzimy na mecz, a tu pełny stadion ludzi. Świetna atmosfera. W pierwszej lidze pewnie byłoby tak na każdym spotkaniu. Gdybyśmy awansowali, to powstałaby druga kryta trybuna i oświetlenie. O jej, gęsia skórka...

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium