AWF w Białej Podlaskiej będzie szkolić przyszłych pilotów?

Wszystko dzięki współpracy z ośrodkiem BB Aero z Rybika, który rok temu zawarł z miastem umowę w sprawie szkoleń szybowcowych. Do tego celu ośrodek wykorzystuje bialskie lotnisko. Obozy szybowcowe dla prywatnych klientów, m.in. doświadczonych pilotów już trwają.

Uprawnienia lotnicze będą też mogli zdobyć studenci bialskiej filii AWF. W tym roku dla studentów wychowania fizycznego w służbach mundurowych uczelnia wprowadziła przedmiot „bezpieczeństwo skoków spadochronowych i szybownictwo”. 

– Sukcesywnie wprowadzamy nowe rozwiązania na tym kierunku. Rok temu z propozycją wdrażania u nas szybownictwa zgłosił się ośrodek BB Aero. Rektor pozytywnie na to zareagował  – mówi dr Paweł Różański, kierownik Zakładu Sportów Walki.

– Wprowadziliśmy na razie przedmiot. Kilkunastu studentów brało już udział w nalotach. Władze uczelni są zainteresowane aby to rozszerzyć, z biegiem czasu o specjalność, a później być może o kierunek związany z lotnictwem. Na pewno chcemy umożliwić studentom zdobywanie licencji pilota szybowca i samolotu ultralekkiego – podkreśla wykładowca. Jego zdaniem, bialska filia AWF byłaby pierwszą uczelnią akademicką w kraju szkolącą studentów cywilnych w lotnictwie.

Czy to podziała jak magnes na studentów? – To dla nich większa szansa na rynku pracy. Zdobywają uprawnienia w zawodzie nauczyciela wychowania fizycznego, dzięki rozszerzeniu o służby mundurowe, mogą pracować w formacjach, takich jak policja, wojsko czy straż graniczna. A dodatkowe uprawnienia lotnicze sprawią, że będą szybciej rekrutowani np. do straży granicznej – uważa dr Paweł Różański.  Poza tym, po zdobyciu uprawnień lotniczych w Białej Podlaskiej, będą mieli podstawę do dalszych szkoleń, które umożliwiają później pracę w liniach lotniczych.

Kolejna sprawa związana ze współpracą z rybnickim ośrodkiem to projekty badawcze. – W naszym Regionalnym Ośrodku Badań i Rozwoju mamy nowoczesną aparaturę, którą możemy badać przeciążenia, reakcje, horyzonty widzenia, zarówno w warunkach laboratoryjnych, jak i w powietrzu –zaznacza kierownik zakładu. – Możemy założyć pilotowi czujniki, bo mamy mobilną aparaturę. To byłaby wartość na skalę światową. Bo obecnie, niewiele badań  prowadzi się w powietrzu - przyznaje dr Różański.

Możliwości jest zatem wiele. – Wszystko będzie zależało od zainteresowania tymi uprawnieniami przez studentów. Jeżeli będą do nas ściągać ludzie z całej Polski, to z biegiem czasu stworzymy kierunek związany z lotnictwem – podsumowuje wykładowca AWF.

Tymczasem, Marian Fijołek, założyciel BB Aero mówi o „wstępnym etapie działań”. – Taki jest cel, w tym kierunku podążamy aby szkolić studentów. Ale umowy jeszcze nie podpisaliśmy. Najprawdopodobniej nastąpi to na rozpoczęcie roku akademickiego w październiku – zapowiada.

W regionie, najbliższą szkołą kształcącą przyszłych pilotów jest Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych  - "Szkoła Orląt" w Dęblinie.