W jakiej kondycji są pięciolatki z Białej Podlaskiej? Nie jest źle, ale dzieci są mniej zwinne i szybkie niż rówieśnicy z innych regionów Polski. Zbyt często siedzą przed komputerem, a za rzadko ruszają się na świeżym powietrzu.
Tak wynika z badań które od września 2015 do maja tego roku przeprowadzili pracownicy Wydziału Wychowania Fizycznego i Sportu bialskiej filii AWF. Wzięło w nich udział ponad 530 pięciolatków z 12 przedszkoli w mieście.
– Jednym z powodów tych badań jest dyskusja odnośnie wcześniejszego rozpoczęcia edukacji szkolnej przez dzieci – przyznaje prof. AWF Krystyna Górniak, dziekan wydziału. – Poza tym pięciolatki nie są objęte bilansowymi badaniami, tak jak czterolatki – dodaje dziekan.
Warunki w bialskich przedszkolach oceniono bardzo dobre. – Mankamentem jest jedynie brak oddzielnych sal gimnastycznych do zajęć ruchowych. Taka sala była w trzech placówkach. W innych przypadkach takie zajęcia odbywają się w salach dydaktycznych. A tam dziecko się nie rozpędzi – zwracają uwagę autorzy.
Nadwagę i otyłość zdiagnozowano u prawie 17 proc. badanych dziewczynek i 15,5 proc. chłopców. To powyżej średniej krajowej.
– Te zaburzenia mogą wynikać z niewłaściwego trybu życia, tj. niedostatecznej aktywności fizycznej i nieprawidłowego odżywiania – przyznaje prof. AWF Helena Popławska.
– Ale ogólny stan zdrowia nie jest najgorszy, z opieki specjalistycznej korzysta do 5 proc. dzieci. Niepokojące są zbyt duże wartości ciśnienia tętniczego krwi, które zauważono u 17 proc. badanych – stwierdza Krystyna Górniak.
W porównaniu z badaniami z 1986 r. u pięciolatków odnotowano wyraźny regres zwinności i szybkości. Rówieśnicy z innych części Polski mają lepsze wyniki.
– Do tego słabość postury, która wynika ze słabości mięśni grzbietu, brzucha i pośladków. Pięciolatki za mało czasu wolnego spędzają na świeżym powietrzu, zbyt często za to siedzą przed ekranem. Późno idą spać, śpią krótko, dlatego są nerwowe – zauważa dziekan WWFiS.
Naukowcy zalecają m.in. doszkalanie nauczycieli wychowania przedszkolnego z zakresu zajęć ruchowych i korektywy. – Na naszej uczelni jest ogłoszony nabór na kurs korektywy, można uzupełnić swoje kompetencje – zachęca Krystyna Górniak.
Co na to Wydział Edukacji Urzędu Miasta? – Wyniki badań są ciekawe. Zresztą my absolwenci AWF sami czujemy, że dzieci się nie ruszają, tylko klikają – mówi Henryk Grodecki, naczelnik wydziału. – Nie chciałbym obiecywać gruszek na wierzbie, ale szykujemy program unijny, który umożliwia realizację potrzebnych działania.