Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Waldemar Gronostajski z Klubu Lotniczego (L) pokazuje wiceministrowi (P) ultralekkie samoloty i moto
W przyszłym roku na dawnym lotnisku wojskowym w Białej Podlaskiej powstanie Ośrodek Szkolenia Lotniczego. Zapowiedział to wczoraj Czesław Mroczek, wiceminister obrony narodowej.
Wiceminister przyjechał do Białej Podlaskiej wczoraj. Spotkał się m.in. z władzami Państwowej Szkoły Wyższej. PWS ma współpracować z Wyższą Szkołą Oficerską Sił Powietrznych (Szkołą Orląt) w Dęblinie oraz Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Chełmie, która już kształci nawigatorów lotniczych.
– Jesteśmy zainteresowani wykorzystaniem tutejszego lotniska. Ministerstwo chce, aby powstał tu port lotniczy i ośrodek szkoleniowy – zapewniał Czesław Mroczek na konferencji prasowej.
– We wrześniu będę rozmawiać o nowych kierunkach z rektorem Szkoły Orląt Dęblinie – mówił z kolei Józef Bergier, prorektor bialskiej uczelni. – Liczę na to, że za rok rozpocznie tu naukę około 30 studentów nowych specjalności. Dobrze przeszkoleni piloci są dziś potrzebni nie tylko w Polsce – dodaje.
– Jesteśmy zainteresowani wykorzystaniem tutejszego lotniska. Ministerstwo chce, aby powstał tu port lotniczy i ośrodek szkoleniowy – zapewniał Czesław Mroczek na konferencji prasowej.
– We wrześniu będę rozmawiać o nowych kierunkach z rektorem Szkoły Orląt Dęblinie – mówił z kolei Józef Bergier, prorektor bialskiej uczelni. – Liczę na to, że za rok rozpocznie tu naukę około 30 studentów nowych specjalności. Dobrze przeszkoleni piloci są dziś potrzebni nie tylko w Polsce – dodaje.
W październiku 2012 szkoła planuje uruchomić studia inżynierskie na kierunku mechanika i budowa maszyn ze specjalnościami: technologia maszyn, mechanika lotnicza oraz inżynierię lotniczą (ze specjalizacją pilotaż samolotowy). W przyszłości szkoła chce kształcić też stewardesy i ratowników lotniczych.
Zadowolenia z wczorajszego spotkania nie krył też Włodzimierz Judkowiak, prezes spółki "Biala Airport”, która chce tu uruchomić port cargo. – Przygotowujemy projekt lotniska międzynarodowego na wzór jednego z francuskich portów. Mamy już kilku kontrahentów z kraju i zagranicy. A we wrześniu oczekujemy wizyty gości z Emiratów Arabskich – mówi Judkowiak.
Czas uruchomienia portu cargo zostanie prawdopodobnie wydłużony po 2012 roku. Wymagają tego formalności dotyczące m.in. decyzji środowiskowej.
Zadowolenia z wczorajszego spotkania nie krył też Włodzimierz Judkowiak, prezes spółki "Biala Airport”, która chce tu uruchomić port cargo. – Przygotowujemy projekt lotniska międzynarodowego na wzór jednego z francuskich portów. Mamy już kilku kontrahentów z kraju i zagranicy. A we wrześniu oczekujemy wizyty gości z Emiratów Arabskich – mówi Judkowiak.
Czas uruchomienia portu cargo zostanie prawdopodobnie wydłużony po 2012 roku. Wymagają tego formalności dotyczące m.in. decyzji środowiskowej.
