Wicestarosta parczewski pod lupą Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Według agentów miał on naruszyć przepisy ustawy antykorupcyjnej. Adam Domański odpiera te zarzuty.
– Wicestarosta powiatu parczewskiego jednocześnie był członkiem zarządu Spółdzielni Budowy Garaży w Parczewie. Nie zostało to ujawnione w złożonych przez niego w latach 2014-2015 oświadczeniach majątkowych – podaje buro prasowe CBA.
A zgodnie z tzw. ustawą antykorupcyjną członkowie zarządu powiatu nie mogą być członkami zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej spółdzielni. Konsekwencją jest konieczność odwołania takiej osoby ze stanowiska w samorządzie najpóźniej po upływie miesiąca od dnia, w którym jej przewodniczący uzyskał informację o przyczynie odwołania – przypomina CBA.
Pod koniec marca CBA skierowało do przewodniczącego rady powiatu wystąpienie pokontrolne z wnioskiem o odwołanie wicestarosty. – Na początku kwietnia zapoznałem się z pismem. Teraz mam 30 dni na powiadomienie o tym radnych. Pismo przedstawię na sesji 20 kwietnia. Konsultuję to jeszcze z prawnikami – potwierdza Artur Becher, przewodniczący rady powiatu parczewskiego.
Wicestarosta Adam Domański bagatelizuje problem. – Moja 5-letnia kadencja w zarządzie spółdzielni skończyła się w kwietniu 2014 roku. W grudniu zostałem wybrany na wicestarostę. Byłem przekonany, że zostałem automatycznie wykreślony z Krajowego Rejestru Sądowego. Tak się nie stało. Stąd to zamieszanie – tłumaczy Domański. – Poza tym spółdzielnia nie podjęła żadnej działalności od momentu powstania. Nigdy nie otrzymałem z tej racji wynagrodzenia.
Jego zdaniem spółdzielnia powinna w ogóle zostać wykreślona z KRS. Teraz Domański zamierza zwrócić się z wnioskiem o wypis z KRS.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa trafiło już do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Natomiast ta sprawę przekazała Prokuraturze Rejonowej w Parczewie.