Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

28 kwietnia 2017 r.
18:14

Czeczeni z zarzutami napaści na strażników granicznych. Twierdzą, że sami zostali pobici

(fot. Maciej Kaczanowski)

Prokuratura postawiła zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych oraz kierowanie pod ich adresem gróźb karalnych trzem Czeczenom z ośrodka dla cudzoziemców w Białej Podlaskiej. Mężczyźni twierdzą, że to oni zostali pobici przez strażników.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Chodzi o incydent, do którego doszło 6 kwietnia, ok. trzeciej w nocy. Według relacji Straży Granicznej w trakcie deportacji 21-letniej Czeczenki i dwojga jej dzieci „kilka osób przebywających w ośrodku utrudniało funkcjonariuszom wykonywanie czynności”.

– Trzech mężczyzn, obywateli Rosji narodowości czeczeńskiej, zachowywało się szczególnie agresywnie. Po kilkukrotnym i bezskutecznym przywoływaniu do porządku, użyto gazu łzawiącego i kajdanek – tak zdarzenie opisywał ppor. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału SG.

10 kwietnia śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura. Śledczy zabezpieczyli m.in. nagrania z kamer monitoringu, na których, zdaniem prokuratury było widać że cudzoziemcy "wobec funkcjonariuszy SG użyli siły fizycznej w postaci uderzania pięściami oraz kopania. Funkcjonariusze natomiast użyli wobec cudzoziemców środków przymusu bezpośredniego, obezwładniając ich". Jak informuje Edyta Winiarek prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej, trzem Czeczenom przedstawiono zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych oraz kierowanie pod ich adresem gróźb karalnych. Grozi za to do 10 lat więzienia.

Inaczej to zdarzenie opisują cudzoziemcy. W piątek spotkali się z dziennikarzami, prosząc o nieujawnianie ich wizerunków i personaliów. To pięcioosobowa rodzina: matka, ojciec, dwóch nastoletnich synów i kilkuletnia córka. W nocy 6 kwietnia byli w jednym z pomieszczeń ośrodka.

– Usłyszeliśmy krzyk i pisk kobiety dobiegający z korytarza. Przestraszyliśmy się, że kogoś mordują albo gwałcą. Próbowałem otworzyć drzwi, ale ktoś je blokował. Kiedy zostały otwarte, zobaczyłem ludzi w hełmach, maskach i kamizelkach. Potraktowali nas gazem, wyciągnęli mnie z pokoju i rzucili na ziemię. To samo zrobili z moimi synami. Krzyczałem, że nie będę stawiał oporu i poddaję się. Złożyłem ręce, żeby mogli je skuć. Wtedy zaczęli mnie bić w głowę, ktoś wbił mi kolano w szyję, nie mogłem oddychać. Wtedy nachylił się i na ucho powiedział mi coś po polsku. Nie zrozumiałem, co mówił, ale ewidentnie śmiał się ze mnie – opowiada mężczyzna.

Dodaje, że wezwany do ośrodka lekarz pogotowia nawet go nie obejrzał. – Pewnie został wezwany tylko dla formalności. Pierwsze badania medyczne zrobiono nam dopiero w areszcie w Przemyślu, dwa dni po zdarzeniu – opowiada.

Ich wyniki wskazują, że obrażenia, jakie odnieśli Czeczeni były efektem pobicia. Najstarszy z nich miał wielomiejscowe urazy głowy, klatki piersiowej i barku. Jeden z jego synów miał powierzchowne rany głowy i klatki piersiowej i krwawienie z ucha, a drugi drobne urazy.

– Te dokumenty potwierdzają, że oskarżenie ich o pobicie funkcjonariuszy to grube nieporozumienie. Nasze wątpliwości budzi także potrzeba umieszczenia pod ich drzwiami kilkunastu funkcjonariuszy w pełnym rynsztunku o trzeciej w nocy – mówi Tomasz Sieniow. I prezentuje plan pomieszczeń w części ośrodka, w której przebywali Czeczeni. – Wynika z niego, że nie mogli przeszkadzać w deportacji, która miała miejsce za podwójnymi przeszklonymi drzwiami – przekonuje Tomasz Sieniow, prezes Instytutu na rzecz Państwa Prawa, który zaangażował się w pomoc czeczeńskiej rodzinie.

Przypomnijmy że podobne stanowisko w tej sprawie ma biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. W wydanym we wtorek komunikacie czytamy, że na nagraniach z monitoringu rzeczywiście widać, że to funkcjonariusze wyciągnęli Czeczenów na korytarz. - Dwaj mężczyźni (…) nie atakują ani nie próbują uderzyć stojących przy drzwiach funkcjonariuszy. W stosunku do obydwu zostaje zastosowany przymus bezpośredni – siła fizyczna. Dopiero po użyciu siły fizycznej wobec dwóch cudzoziemców następuje gwałtowna reakcja trzeciego z mężczyzn. Również on zostaje obezwładniony przez funkcjonariuszy” – napisano w komunikacie.

(fot. Maciej Kaczanowski)

Pozostałe informacje

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Stara, awaryjna winda przy ul. Wyżynnej 16 przestanie uprzykrzać życie lokatorom. Pół roku temu mieszkańcy musieli pokonywać nawet dziesięć pięter po schodach. Nowa widna ma być gotowa najpóźniej za pół roku.

Przemysław Banaszak odchodzi z Górnika Łęczna, ale zostaje w Betclic I Lidze

Przemysław Banaszak odchodzi z Górnika Łęczna, ale zostaje w Betclic I Lidze

O odejściu Przemysława Banaszaka z Górnika Łęczna mówiło się już od ponad tygodnia. W środę, na dwa dni przed inauguracją rozgrywek w PKO BP Ekstraklasie i Betclic I Lidze kibice zielono-czarnych oficjalnie dowiedzieli się o odejściu napastnika do Śląska Wrocław

Nowoczesne rozwiązania banku podczas zaciągania kredytu gotówkowego

Nowoczesne rozwiązania banku podczas zaciągania kredytu gotówkowego

Zaciągnięcie kredytu gotówkowego jeszcze nigdy nie było tak proste! Wypełnij wniosek online, podpisz umowę elektronicznie i skorzystaj z dopasowanej oferty. Dowiedz się, jak nowoczesne rozwiązania bankowe łączą wygodę, bezpieczeństwo i szybkość działania.

Hakowce – praktyczne rozwiązanie dla transportu odpadów budowlanych i przemysłowych, wynajem, sprzedaż oraz zastosowania w Polsce

Hakowce – praktyczne rozwiązanie dla transportu odpadów budowlanych i przemysłowych, wynajem, sprzedaż oraz zastosowania w Polsce

Hakowce to niezwykle funkcjonalne samochody ciężarowe specjalnego przeznaczenia, które zyskują na popularności w całej Polsce – zarówno w dużych miastach, jak i na terenach wiejskich. Swoją wszechstronność zawdzięczają systemowi hakowemu umożliwiającemu szybki załadunek i rozładunek kontenerów różnego typu. Dzięki temu hakowiec sprawdza się w branży budowlanej, komunalnej, recyklingowej oraz w przemyśle ciężkim.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium