Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Marek Pietrzela )
Inwestorzy z Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie) zainteresowani są współpracą ze spółką Biala Airport, która dzierżawi część bialskiego lotniska.
W sobotę lotnisko wizytowali szef dubajskiej spółki Quest Mahammed Jaffar Al Ansari i jego doradca dr Mokhammad Rakai. Zapoznali się ze stanem infrastruktury lotniskowej. Wcześniej prowadzili rozmowy z Włodzimierzem Judkowiakiem, prezesem spółki Biala Airport.
W piątek w spotkaniu z polskimi przedsiębiorcami i politykami uczestniczył też drugi z przedsiębiorców, Mahmood Al Ansari, który ze względów biznesowych musiał wyjechać wcześniej z Polski. Bracia Al Ansari zajmują się produkcją śmigłowców oraz eksploatacją złóż ropy i gazu. Są jednym z operatorów programu Zjednoczonych Emiratów Arabskich na pozyskanie najlepszej ekologicznej żywności.
– Panowie Al Ansari są ludźmi ze szczytu biznesu światowego. Staramy się znaleźć wspólne korzyści związane z uruchomieniem bialskiego lotniska i rozwojem przemysłu rolno-spożywczego. Ta intencja wpisuje się w projekt współpracy między rządem polskim i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Kraje arabskie mają na ten projekt około 2 mld USD. Z Podlasia można wysyłać ekologiczną żywność – wyjawia swoją ideę Włodzimierz Judkowiak.
Na początku listopada Judkowiak wraz z oficjalną polską delegacją wyjedzie na dalsze rozmowy do Dubaju, gdzie może zostać podpisane porozumienie o współpracy.
Mahammed Jaffar Al Ansari powiedział nam, że jest zadowolony z pobytu w Białej Podlaskiej. – Jesteśmy w początkowej fazie rozmów. Muszą powstać dokumenty, nad którymi będziemy dyskutować – zaznaczył Al Ansari. Jego doradca potwierdził, iż chodzi o duży biznes.
W piątek w spotkaniu z polskimi przedsiębiorcami i politykami uczestniczył też drugi z przedsiębiorców, Mahmood Al Ansari, który ze względów biznesowych musiał wyjechać wcześniej z Polski. Bracia Al Ansari zajmują się produkcją śmigłowców oraz eksploatacją złóż ropy i gazu. Są jednym z operatorów programu Zjednoczonych Emiratów Arabskich na pozyskanie najlepszej ekologicznej żywności.
– Panowie Al Ansari są ludźmi ze szczytu biznesu światowego. Staramy się znaleźć wspólne korzyści związane z uruchomieniem bialskiego lotniska i rozwojem przemysłu rolno-spożywczego. Ta intencja wpisuje się w projekt współpracy między rządem polskim i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Kraje arabskie mają na ten projekt około 2 mld USD. Z Podlasia można wysyłać ekologiczną żywność – wyjawia swoją ideę Włodzimierz Judkowiak.
Na początku listopada Judkowiak wraz z oficjalną polską delegacją wyjedzie na dalsze rozmowy do Dubaju, gdzie może zostać podpisane porozumienie o współpracy.
Mahammed Jaffar Al Ansari powiedział nam, że jest zadowolony z pobytu w Białej Podlaskiej. – Jesteśmy w początkowej fazie rozmów. Muszą powstać dokumenty, nad którymi będziemy dyskutować – zaznaczył Al Ansari. Jego doradca potwierdził, iż chodzi o duży biznes.
