To lubelskie samorządy wybijają się z najniższymi podatkami w rankingu pisma branżowego Wspólnota. Biała Podlaska zajęła pierwsze miejsce w kategorii miast na prawach powiatu, a tuż za nią jest Chełm.
Pismo samorządu terytorialnego Wspólnota w swoim rankingu wzięło po uwagę politykę podatkową samorządów za lata 2013-15.
"Istnienie podatków lokalnych – i to powszechnie płaconych przez mieszkańców, co nie znaczy, że wysokich – powinno być podstawą dochodów budżetowych samorządów" - piszą ekonomiści Paweł Swianiewicz i Julita Łukomska, autorzy rankingu. Z ich wyliczeń wynika, że dochody, na które samorządy mają bezpośredni wpływ, to zaledwie ok. 19 proc. łącznej wielkości budżetów gminnych.
"Według danych za rok 2015 łączne skutki obniżek stawek i zaniechań pobierania podatków lokalnych wynosiły ponad 4,8 mld zł. Było to zatem ponad 10 proc. dochodów możliwych do uzyskania z tych źródeł. Największe znaczenie miało tu stosowanie stawek podatków niższych od maksymalnych, ale istotne były także skutki ulg i zwolnień wprowadzanych przez rady gmin, a także udzielane płatnikom umorzenia i odroczenia" - zauważają ekonomiści.
Z ich analizy wynika, że Biała Podlaska jest najbardziej podatkowo przyjaznym miastem na prawach powiatu. Miasto uzyskało najmniejsze dochody z podatków w porównaniu do tych, które mogłoby, nie stosując ulg i zwolnień. Ten wskaźnik wyniósł 84,08 proc.
– To oznacza że mieszkańcy płacą aż o 16 proc. niższe podatki, niż gdyby naliczono je bez żadnych ulg – mówi Michał Trantau, rzecznik prezydenta. – To zasługa m.in. obniżenia podatku od środków transportowych. Prezydent Dariusz Stefaniuk obiecał to już w kampanii wyborczej – przypomina rzecznik.
Obowiązujące stawki to najniższe dopuszczalne stawki w kraju. W przypadku ciągników siodłowych to 1381, 13 zł, a naczep 921,50 zł.
– Jako samorząd nie zamierzamy sięgać do kieszeni mieszkańców, a środków na inwestycje szukamy w inny sposób. Chcemy zatrzymać mieszkańców w Białej poprzez zapewnienie im mieszkań i utworzenie podstrefy ekonomicznej, gdzie powstaną dla nich miejsca pracy – przekonuje prezydent Dariusz Stefaniuk. – Inwestorzy podstrefy również będą płacić najniższe podatki w kraju. Nie chodzi bowiem o to, aby podatki były wysokie, ale o to, by znacząco wzrosła ich kwota zasilająca rokrocznie budżet miasta – dodaje.
Tuż za Białą uplasował się Chełm ze wskaźnikiem 85,91 proc. A dziewiąte miejsce zajął Zamość. Jeżeli chodzi o miasta wojewódzkie to Lublin zajął 10. lokatę ze wskaźnikiem 96,79 proc.
Natomiast, wśród gmin wiejskich samorządy z woj. lubelskiego zajmują aż osiem pierwszych miejsc, a w pierwszej trzydziestce jest ich 23. To Wojcieszków (wskaźnik 48,48 proc.), Nowodwór, Dołhobyczów, Skierbieszów, Żółkiewka, Serokomla, Miączyn oraz Komarów-Osada.
"To zjawisko wyjątkowo niskich podatków w regionie lubelskim obserwowaliśmy już w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. Podobnie wyglądało to w publikowanych we „Wspólnocie” rankingach opartych na danych za lata 2001 i 2002. Ale potem, w danych za rok 2004, ta odmienność Lubelskiego nie zaznaczała się już aż tak wyraźnie. Jak widać, w kolejnych latach zjawisko znów się nasiliło" – zauważają autorzy rankingu.