Mł. inspektor Dariusz Szkodziński podczas uroczystego powołania na bialskiego komendanta miejskiego policji prosił o kredyt zaufania.
Nowy komendant przybył spoza konkursu. Po odwołaniu skonfliktowanego poprzedniego kierownictwa, w nieco nerwowej atmosferze przebiegał w styczniu konkurs na nowego komendanta bialskiego.
Okazało się, że żaden z czterech startujących oficerów pracujących w KMP nie zaliczył testu konkursowego. Komendant wojewódzki zaproponował fotel komendanta bialskich policjantów Szkodzińskiemu.
Na pytanie, czy wierzy w możliwość naprawy w kierownictwie bialskiej Komendy Miejskiej Policji, Dariusz Działo odparł – Oczywiście, że wierzę. Po to, aby dobrze zarządzać jednostką, potrzebna jest mądra załoga. A bialska jest naprawdę doświadczona.
Mł. inspektor Dariusz Szkodziński zapowiedział, że swego pierwszego zastępcę powoła po rozstrzygnięciu konkursu na to stanowisko. Zaznaczył, że jest zwolennikiem przeprowadzania konkursów przy powoływaniu na eksponowane stanowiska kierownicze.
– Dołożę wszelkich starań, aby stosunki interpersonalne wewnątrz bialskiej komendy układały się jak najlepiej. Jestem człowiekiem dialogu i można ze mną rozmawiać – zapewnił.