Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Niecodziennego odkrycia dokonali funkcjonariusze Oddziału Celnego Drogowego z Terespola. W bagażniku kontrolowanego samochodu znaleźli skórę niedźwiedzia
Do zdarzenia doszło 8 sierpnia. Podróżujący volvo, 65-letni Rosjanin mieszkający w Niemczech tłumaczył, że skórę dostał od znajomego mieszkającego w rejonie Nowosybirska. Miała ona trafić do jego domu w Niemczech.
Mężczyzna stwierdził, że nie miał świadomości, że na legalny przewóz przez granicę tego typu rzeczy, potrzebne są odpowiednie dokumenty i zezwolenia.
Chodzi o to, że gatunek tego niedźwiedzia jest całkowicie chroniony. Zgodnie z postanowieniami konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem – CITES - oraz przepisami prawa Unii Europejskiej międzynarodowy obrót ponad 800 gatunkami zwierząt i roślin jest całkowicie zabroniony, a dla ponad 30 tysięcy gatunków jest ograniczony
Mężczyzna nie miał zezwolenia na przewóz takiego okazu. Skóra została skonfiskowana. Rosjaninowi grozi grzywna, a nawet od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
W stosunku do mężczyzny wszczęte zostało postępowanie karne.
