Gminne przedszkole w Rakowiskach już oficjalnie otwarte. Z naborem nie było problemu– zapisało się ok. 90 maluchów.
– Jak mówiliśmy o tym że będziemy budować przedszkole, to nie wszyscy wierzyli. Ale marzenia stały się rzeczywistością – chwali się Wiesław Panasiuk wójt gminy Biała Podlaska. W niedzielę odbyło się oficjalne otwarcie placówki.
Jej budowa trwała niespełna rok. Budynek jest parterowy o powierzchni ponad 860 mkw., z 4 salami dla przedszkolaków. Każda z sal ma oddzielne wyjście na plac zabaw. Do tego łazienki, jadalnia, klimatyzacja, monitoring i parkingi. Atutem tego przedszkola mają być również dodatkowe zajęcia logopedyczne, korektywa, rytmika i język obcy.
– Placówka jest już wyposażona, mamy już panią dyrektor i kadrę. Od 1 września oczekujemy na przedszkolaki – zaznacza wójt. Konkurs na dyrektora wygrała Edyta Stalewska.– Decyzja o budowie była podyktowana tym że do miejskich placówek ucieka nam ok. 200 dzieci. W związku z tym musieliśmy za to miastu płacić ok. 1,5 mln zł rocznie. Liczymy że ta placówka zatrzyma dzieci u nas i nie będziemy juz tyle płacić. A gdzie budować, jak nie na największym osiedlu w gminie, bardzo rozwojowym – podkreśla Panasiuk
. O Rakowiskach mówi się że to sypialnia miasta. Mieszka tu 2400 osób. A wychowaniem przedszkolnym na terenie gminy objętych jest 342 dzieci.– Mamy tu cztery oddziały, dwa dla trzylatków, po jednym dla czterolatków i pięciolatków – precyzuje wójt. Jedno z pomieszczeń może służyć jako wiejska świetlica, która na co dzień jest salą do ćwiczeń dla przedszkolaków. – W ramach tej inwestycji zagospodarowaliśmy też plac po drugiej stronie ulicy, gdzie na stałe postawiliśmy scenę i ławki, jest też plac zabaw dla dzieci, wkrótce zamontowana będzie siłownia plenerowa. To miejsce na integrację dla mieszkańców. Teren jest ogrodzony i oświetlony – precyzuje Wiesław Panasiuk.
Budowa obiektu kosztowała 1,6 mln zł, z czego połowa to unijna dotacja. Gmina dołożyła jeszcze w tym roku ponad 190 tys. zł m.in. na ogrodzenie i parking.