Pijany kierowca niemal zmasakrował pieszego, gdy swoim oplem wjechał na chodnik. Policjanci odnaleźli go w policyjnym areszcie w Łukowie.
- Powiadomiona o numerze rejestracyjnym samochodu radzyńska policja szybko ustaliła, że kierowcą jest 36-letni mieszkaniec powiatu łukowskiego. Informację przekazała do komendy w Łukowie – informuje Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.
- Zatrzymany miał w wydychanym powietrzu 2,9 promila alkoholu. Dodatkowo pobrano od niego krew na badanie trzeźwości - mówi Andrzej Dudzik, oficer prasowy łukowskiej policji. Po wytrzeźwieniu 36-latek został wypuszczony do domu.