Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do komendanta głównego Straży Granicznej o kontrolę praktyk stosowanych na przejściu granicznym w Terespolu. Zwłaszcza wobec cudzoziemców poszukujących w Polsce ochrony przed prześladowaniami w swoich krajach.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do komendanta głównego Straży Granicznej o kontrolę praktyk stosowanych na przejściu granicznym w Terespolu. Zwłaszcza wobec cudzoziemców poszukujących w Polsce ochrony przed prześladowaniami w swoich krajach
Zdaniem Bodnara, od dwóch lat funkcjonariusze Straży Granicznej nie przyjmują od cudzoziemców deklaracji o zamiarze wystąpienia o status uchodźcy, odmawiając im prawa wjazdu do Polski. Przedstawiciele RPO już w 2016 roku mieli zastrzeżenia do procedury uchodźczej na przejściu kolejowym w Terespolu.
– Do biura nieprzerwanie docierają informacje o kolejnych przypadkach niewpuszczania cudzoziemców, którzy podczas odprawy granicznej nie dysponują dokumentem uprawniającym do przekroczenia granicy, ale w rozmowie z funkcjonariuszem deklarują zamiar ubiegania się w Polsce o ochronę międzynarodową. Funkcjonariusze nie przyjmują tych deklaracji i nie dopuszczają do złożenia wniosku o ochronę – podkreśla Adam Bodnar, do którego wpłynęły też apele organizacji pozarządowych.
– Autorzy jednego z apeli opisali historię dwóch mężczyzn narodowości czeczeńskiej, którzy po kilkunastu nieudanych próbach przekroczenia granicy i złożenia wniosków zostali zatrzymani przez służby białoruskie i przekazani Federacji Rosyjskiej, gdzie utracono z nimi kontakt. W ocenie organizacji pozarządowych, historia ta jest dowodem na realne zagrożenie, jakie wiąże się z niewpuszczeniem do Polski osób poszukujących ochrony przed prześladowaniami – podkreśla rzecznik.
Ppor. Agnieszka Golias, rzecznik prasowy Straży Granicznej, tłumaczy, że nie odniesie się do sprawy zanim odpowiedź komendanta SG nie trafi do RPO.
– Zapewniam jednak, że wszelkie czynności wykonywane przez funkcjonariuszy Straży Granicznej realizowane są na podstawie i w granicach obowiązujących przepisów – zaznacza. Chodzi m.in. o Kodeks Graniczny Schengen.
Przypomnijmy, że w 2017 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uwzględnił skargi kilkunastu cudzoziemców na odmowy wjazdu przez przejście w Terespolu. Z kolei Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał tymczasowy zakaz odsyłania na Białoruś niektórych skarżących, który jednak nie został wykonany.